Ani słowa o prezydencie Dutkiewiczu
Przepraszam, Panie Prezydencie, że podpieram się w tytule nazwiskiem, lecz - zauważam - to najlepszy zabieg, by poprawić klikalność. Wszelako o Panu i możliwych...
Po bandzie: Obrzucić błotem i pokazać się na biało
Dobra, zacznę od dowcipu, szybciej pójdzie w tym ukropie. Z pozoru suchar, lecz zaraz udowodnię, że jednak puenta życiowa i niezwykle na czasie.
Po bandzie: Kogo ma w opiece święty Krzysztof
Trochę jeżdżę po polskich drogach, najniebezpieczniej jest na wioskach. Lokalni matadorzy, napici, użytkują je podług własnego kodeksu - ura bura, król podwóra....
Wy również tylko świnie podkładacie?
Nasz gazetowy wydawca, Grzesiek Chmielowski, zwrócił ostatnio uwagę, że taki stonowany, niekiedy nawet filozoficzny się stałem. Obiecałem zatem, że następnym...
Tam odnajdziecie smak dzieciństwa
Kolega z pracy, Janusz Michalczyk, zwrócił ostatnio uwagę, że w co piątym mniej więcej felietonie narzekam na swoje zarobki. Znaczy - że zbyt mało zarabiam w...
Święta za pasem, znów każą się nam godzić i bratać. Spokojnie, jakoś przetrzymamy ten trudny okres
Za chwilę święta, prezydent zachęci w orędziu do pojednania, inni też będą głosili, że warto sobie podać rękę. Ale spokojnie, to długo nie potrwa, jakoś...
Po bandzie: Bo głodne wilki polują skuteczniej
Tydzień cały słuchałem złotych myśli o reformie ministry Muchy. A to żadna reforma, lecz cięcia zwykłe w pewnych obszarach, nic więcej. I co z tego, że jakaś...
Po bandzie: Gdy brakuje kasy, brakuje dystansu
Koleżanka prosiła, bym stał się w felietonach milszy, bo strach podchodzić. Nie wiem, skąd to się bierze, lecz mam świadomość, o czym mówiła. Otóż, ilekroć...
Po bandzie: Oszukują wszyscy, wygrywa lepszy?
Pielęgniarka z londyńskiego szpitala, która padła ofiarą dziennikarskiej prowokacji, odebrała sobie życie. Wprowadzona w błąd przez australijskich radiowców,...
Po bandzie: O czasach, gdy media miały się lepiej
Czytam właśnie, że jakiś dziennikarz odnalazł szczęście, bo rzucił tę robotę w diabły i otworzył na wybrzeżu sklep z serami od farmera. I że media mamy nieco...
Po bandzie: Janowicz, czyli w cenie kibice sukcesu
No i pokochaliśmy kolejną dyscyplinę, w ciągu kilku ledwie dni. Jak skoki przed ponad dekadą. Choć niełatwo było wówczas pojąć, że powiedzenie "biednemu zawsze...
Po bandzie: Eh, gdyby tak można było cofnąć czas
Napisał kolega z Warszawy, powodowany ciekawością: "To jakiś rekord świata, by każda impreza na stadionie była deficytowa. Ktoś u was nieźle zarabia na boku,...
Po bandzie: Kim jest dziś trener, a kim selekcjoner
O Stadionie Narodowym napisano już wszystko. Był tak zalany, że winien otrzymać imię Zdzisława Kręciny. Ja się tylko zastanawiam, dlaczego hymnu nie śpiewał...
Po bandzie: Pierwszy na wsi czy drugi w mieście
Rostowski do Tuska, na smutno: Wyszło, że Polakom żyje się dobrze. Na co premier: To świetnie, w czym problem? Rostowski: Sondaż robiono w Wielkiej Brytanii....
Po bandzie: Czy można zawstydzić buraka
Wszyscy piszą o wiceprezydencie Wrocławia, Janickim. To ten młody wilk, ten nowoczesny menedżer, który chciał zlecić specjalistyczne badania, by się dowiedzieć,...
Po bandzie: O zaletach i przywarach Koelnera
Sobotę spędziłem w Polanicy, gdzie kolejne gwiazdy basketu odciskały dłonie w alei gwiazd, a oldboje próbowały odrywać się od ziemi. I nieźle im to wychodziło....
Po bandzie: Ja, piłkarz Śląska, playboy z Rynku
Wbrew temu, co mówią ludzie, wiele jest w polskim sporcie pieniędzy. A kto ma ich więcej, większy popełnia grzech pychy.
Po bandzie: Panie Bond, proszę otworzyć igrzyska
W piątek zapalamy znicz. "Panie Bond, proszę otworzyć igrzyska"- według dobrze poinformowanych tymi słowy przemówi królowa Elżbieta. Więc z pewnością nie...
Po bandzie: Zagrać miksta z Isią, zostać milionerem
Fajny zawód to dziennikarstwo, wyjątkowo sobie myślę w przededniu igrzysk. I ma jeszcze tę zaletę, że może cię uczynić milionerem. Pod jednym wszakże warunkiem:...
Po bandzie: Kogo wykończy piłka
Nie interesuje mnie kompletnie ten następca Smudy, bo przecież trupa nie postawi nawet na nogi konsylium złożone z Mourinho, Hiddinka oraz Gmocha. Otóż nie...
Bardzo proszę nie gwizdać na Krystynę
Kolega przypomniał dowcip, taki mniej więcej sprzed roku. Podchodzi chłopczyk do Cristiano Ronaldo i mówi, że chciałby 40 autografów. No więc Krystyna zaczyna...
Po bandzie: O piłkarskiej myśli szkoleniowej słówko
Szczęśliwy ten wrocławski stadion nie jest. Najpierw na obiekcie budowanym z myślą o polsko-ukraińskim Euro Ukrainiec pobił Polaka. Nie kryjąc się przy tym ze...
Najpopularniejsze
CENEO.PL Lumarko Stół Piknikowy Z Ławkami 90X90X58 Cm Impregnowana Sosna