
Karetki czekają kilka godzin pod SOR-em. Do pracy przyszło tylko 4 ratowników medycznych
Poważne utrudnienia w działaniu SOR-u w szpitalu wojskowym przy ul. Weigla. Pod oddziałem ratunkowym od rana czekało 5 karetek. Jak dowiaduje się Gazeta Wrocławska, w dwóch z nich są pacjenci zakażeni koronawirusem. Zespoły ratownicze tych karetek czekają długo na obsługę, ponieważ połowa pracowników SOR-u jest na L4. Rano do szpitala przyszło jedynie 4 pracowników.

Wrocławski szpital nie chce leczyć kobiet w ciąży z koronawirusem
Ogłoszone przez ministra zdrowia nowe zasady leczenia zakażonych koronawirusem w dolnośląskich szpitalach mają zacząć obowiązywać od 15 września. Najciężej zakażeni nie będą już trafiali do szpitala zakaźnego przy Koszarowej, a do szpitala wojskowego przy ul. Weigla. Ten zaczął przygotowywać się do przyjmowania zakażonych, którzy potrzebują pomocy innych specjalistów - nie tylko zakaźników. Na razie nie wiadomo co kobietami w ciąży z Covid-19. Wojewoda wyznaczył do zajmowania się nimi klinikę przy Chałubińskiego. Ale szpital tego nie chce. - Będziemy się odwoływać od tej decyzji – mówi nam Monika Kowalska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, któremu podlega wyznaczona klinika.

Jest jeszcze jeden bohater! Akcja Wyższej Szkoły Humanitas odniosła ogromny sukces
Z okazji wczorajszego światowego dnia zdrowia Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu postanowiła przypomnieć o elektroradiologach. Akcja cały czas cieszy się dużym powodzeniem, ale wywołała też dyskusje związaną z zarobkami elektroradiologów.

To oni przyjechali z Wuhan do Wrocławia. Dziś usłyszeli diagnozę
- Cieszę się, że nie umarłam - odetchnęła dziś Małgorzata Chylińska, zamykając za sobą drzwi szpitala. Przez ostatnie dwa tygodnie razem z trójką dzieci siedziała jak na szpilkach. Wojskowymi samolotami ewakuowano ich do Wrocławia z chińskiego Wuhan - epicentrum koronawirusa. W samolocie którym lecieli była kobieta zaatakowana przez tego groźnego wirusa. Nic dziwnego, że z niepokojem czekali na wyniki kolejnych badań. Dziś usłyszeli od lekarzy ostateczną diagnozę: są zupełnie zdrowi. Podobnie jak pozostali pacjenci sprowadzeni z Chin do Polski. Cała trzydziestka wyszła dziś ze szpitala we Wrocławiu.

Wrocławski szpital ponawia badania. Belgijka ma koronawirusa. Dziś poznamy wyniki
W czwartek ponownie pobrano próbki do badania od Polaków ewakuowanych z Wuhanu, których izolowano w szpitalu przy Weigla we Wrocławiu. Zrobiono to mimo zapewnień o niewykryciu wirusa. Pierwotnie zapowiadano, że próbki zostaną pobrane ponownie dopiero pod koniec tygodnia. Wyniki nowych badań mają być znane w piątek wieczorem.

Koronawirus? Polacy z chińskiego Wuhan przylecieli do Wrocławia. Trafili prosto do szpitala. Czekają na wyniki badań
Czterech lekarzy i jedenaście pielęgniarek będzie na specjalnym, zamkniętym oddziale szpitala wojskowego we Wrocławiu, opiekowało się 30 pacjentami ewakuowanymi z chińskiego miasta Wuhan - epicentrum koronawirusa. W niedzielę wieczorem dwa wojskowe samoloty przetransportowały zagrożone wirusem osoby do Wrocławia. Jak twierdzi minister zdrowia Łukasz Szumowski, wszyscy sprowadzani do Polski pacjenci są zdrowi - nie mają żadnych objawów wirusa.

Koronawirus? Tutaj Polacy ewakuowani z Wuhan będą czekali na wyniki badań
Polacy ewakuowani z chińskiego Wuhan - epicentrum koronawirusa, trafili w niedzielę wieczorem na kliniczny oddział chorób wewnętrznych w szpitalu wojskowym przy ul. Weigla we Wrocławiu. Wbrew informacjom Ministerstwa Zdrowia, nie jest to odrębny budynek, a część kompleksu szpitala w którym znajdują się też inne oddziały. Przygotowano dla nich sale, które właśnie przeszły remont - ostatnio nie były wykorzystywane przez szpital. W sąsiednich pomieszczeniach nie ma innych pacjentów, dlatego - według lekarzy - nie ma wynika rozprzestrzenienia ewentualnego wirusa.

Wrocławscy lekarze uratowali życie pacjenta unikatową metodą
Pierwsza we Wrocławiu i jedna z kilku w Polsce nowatorska operacja tętniaka została przeprowadzona we Wrocławiu. Lekarze ze szpitala wojskowego wstawili poważnie choremu pacjentowi kosztujące kilkaset tysięcy złotych specjalne „rusztowanie”, które od kilku dni rozszerza jego tętnice. Pacjent, 80-letni lekarz, przyznaje, że zdawał sobie sprawę z ogromnego ryzyka, jakie wiązało się z przeprowadzoną operacją i cieszy się swoim powrotem do zdrowia.

Wrocław: Karetka przed szpitalem czekała osiem godzin na lekarza
Aż osiem godzin czekała przed szpitalem wojskowym przy ul. Weigla we Wrocławiu karetka pogotowia ratunkowego na to, aż lekarze zajmą się pacjentem, którego przywiozła. Dwie kolejne karetki tego samego dnia w tym samym szpitalu spędziły na podjeździe siedem godzin. Również z pacjentami na pokładach. Szpital odpowiada: po co pogotowie przywozi nam pacjentów, skoro nie możemy ich przyjąć.

Kolejne dni to kolejne odwoływane zabiegi. Co się dzieje w szpitalu wojskowym przy Weigla we Wrocławiu?
- Miałem zaplanowany przed miesiącami zabieg i nagle zadzwonili ze szpitala, że muszą go odwołać, nie usłyszałem żadnego wyjaśniania czy wskazania nowego terminu – poskarżył się jeden z naszych Czytelników. To przez pielęgniarki, które idąc na zwolnienie lekarskie, upomniały się o pieniądze.
Wrocław: Nowa metoda pomoże chorym na serce
Kardiolodzy ze szpitala wojskowego przy ul. Weigla we Wrocławiu jako pierwsi w Polsce zaczęli wszczepiać pacjentom cierpiącym na przewlekłą niewydolność serca specjalne stymulatory poprawiające jego kurczliwość. Teraz z terapii mogą skorzystać nawet chorzy z arytmią serca.
Jego ciało miało 22 stopnie! Nie przeżył
Lekarzom ze szpitala wojskowego przy ul. Weigla nie udało się uratować życia mężczyzny, którego ciało było wyziębione do zaledwie 22 stopni Celsjusza. Człowiek ten trafił do szpitala w niedzielę. Jego stan od początku był ciężki.

Świńska grypa we Wrocławiu. Dwie osoby nie żyją, są kolejni chorzy
Już dwie osoby zmarły w ostatnim tygodniu we Wrocławiu z powodu wirusa świńskiej grypy. Trzecia osoba z powodu powikłań po chorobie zmarła w Kłodzku. Do szpitali we Wrocławiu i w regionie zgłaszają się kolejni chorzy. Na całym Dolnym Śląsku w szpitalach jest już 16 osób, u których stwierdzono obecność wirusa A/H1N1. Szpitale przy ul. Weigla i Curie-Skłodowskiej wstrzymały odwiedziny u pacjentów. Odwiedziny są ograniczone także w szpitalu przy ul. Kamieńskiego. Szczęśliwie, od czwartku we Wrocławiu nie było nowych zachorowań.

Kardiolodzy we Wrocławiu uczą się poszerzania naczyń wieńcowych... wiertarką
Na dwa dni do Wrocławia zjechało 150 kardiologów z całej Europy. Przyjechali na zorganizowane przez lekarzy ze szpitala wojskowego warsztaty rotablacji - metody stosowanej u tych chorych, którym nie można wykonać zwykłego „balonikowania”, bo mają tak duże zwapnienia tętnic wieńcowych z powodu miażdżycy.

Nowatorska operacja we Wrocławiu. Elektroda w szyi ma wspomóc serce (ZDJĘCIA)
W szpitalu wojskowym kardiolodzy i kardiochirurdzy wykonali nowatorską operację ratującą życie kobiecie ciężko chorej na serce.

Wrocław: Dzień Dawcy Szpiku w szpitalu wojskowym. Zarejestruj się jako dawca szpiku
Dzień Dawcy Szpiku w 4. Wojskowym Szpitalu Klinicznym to świetna okazja, by zarejestrować się w bazie dawców szpiku i być może uratować komuś życie.

Rzecznik praw pacjenta oburzona działaniem szpitala przy Borowskiej: Chłopiec mógłby żyć
Czy szpital przy Borowskiej poniesie konsekwencje odsyłania pacjentów do innych placówek? – Niestety, przypadek rannego 8-latka, którego Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu odesłał do innej placówki, nie jest pierwszym tego rodzaju zdarzeniem – mówi Krystyna Kozłowska, Rzecznik Praw Pacjenta, która chce wyjaśnień w tej sprawie. – Gdyby pomoc rannemu w wypadku chłopcu została udzielona wcześniej, 8-latek być może by żył – dodaje.

Minister zdrowia chce kontroli w szpitalu przy Borowskiej
Jest reakcja ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza na skandaliczne zachowanie personelu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, gdy lekarze nie przyjęli 8-letniego chłopca w stanie ciężkim, którego po wypadku na Szpitalny Oddział Ratunkowy przywiozło Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Lekarze z USK odesłali dziecko do szpitala wojskowego. Tam na ratunek było już za późno.

Lekarze: Odsyłanie pacjentów przez szpital na Borowskiej to normalka
Poniedziałkowy incydent, po którym zmarł ośmioletni chłopiec, nieprzyjęty do szpitala przez lekarzy z ulicy Borowskiej, nie był pierwszym. - Ten szpital regularnie odsyła pacjentów w ciężkim stanie - twierdzą zgodnie lekarze, dyżurni z wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego oraz ratownicy medyczni, z którymi rozmawialiśmy. Sprawę bada prokuratura. Wyjaśnień i przeprowadzenia kontroli w szpitalu zażądał także minister zdrowia.

Wrocław: Szpital nie przyjął 8-latka rannego w wypadku. Dziecko zmarło
Uniwersytecki Szpital Kliniczny z ulicy Borowskiej odmówił udzielenia pomocy ośmioletniemu chłopcu, który został ciężko ranny w poniedziałkowym wypadku w Oleśnicy. Po tym, jak śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przywiózł dziecko na ulicę Borowską, lekarze - zamiast ratować jego życie - zalecili transport do szpitala wojskowego przy ul. Weigla. Awantura między ratownikami z LPR a lekarzami z Borowskiej trwała kilkanaście minut. Wreszcie - po blisko 20 minutach - dziecko trafiło do szpitala wojskowego. Tutaj zmarło. Sprawę bada prokuratura.
Grypa na Dolnym Śląsku. Trzy osoby nie żyją, kolejne szpitale ograniczają wizyty
Z powodu sześciu bardzo ciężkich przypadków grypy od niedzieli wstrzymane są odwiedziny w szpitalach przy ul. Kamieńskiego i Chałubińskiego. Odwiedziny ograniczył też szpital wojskowy przy ul. Weigla. Wciąż nie wiadomo, czy wrocławskie przypadki grypy to wirus AH1N1, czyli tak zwana świńska grypa. W Legnicy od piątku zmarły już trzy osoby zakażone wirusem AH1N1.

Wrocław: Szpital wojskowy przy ul. Weigla rozbudowuje się. Będzie nowocześniej
W 4. Szpitalu Wojskowym z Polikliniką przy ul. Weigla we Wrocławiu powstanie nowy budynek, do którego zostanie przeniesiona część gabinetów oddziału ratunkowego i oddział intensywnej terapii. Tam też zbudowane będą jedne z nowocześniejszych sal operacyjnych.
Najpopularniejsze