Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jego ciało miało 22 stopnie! Nie przeżył

Agata Grzelińska
Życie wychłodzonemu mężczyźnie ratują lekarze ze szpitala wojskowego przy ul. Weigla
Życie wychłodzonemu mężczyźnie ratują lekarze ze szpitala wojskowego przy ul. Weigla Tomasz Hołod
Lekarzom ze szpitala wojskowego przy ul. Weigla nie udało się uratować życia mężczyzny, którego ciało było wyziębione do zaledwie 22 stopni Celsjusza. Człowiek ten trafił do szpitala w niedzielę. Jego stan od początku był ciężki.

W niedzielę przed godz. 13 ktoś anonimowo poinformował policję, że przy jednej z ulic w Bielanach Wrocławskich, w krzakach w pobliżu ulicy, leży nieprzytomny mężczyzna.

- Policjanci natychmiast udali się w to miejsce, stwierdzili u tego mężczyzny minimalne oznaki życia i natychmiast przystąpili do resuscytacji. Wezwali też od razu pogotowie ratunkowe, które przewiozło tego mężczyznę do szpitala – mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. U mężczyzny doszło do zatrzymania akcji serca.

Jak się dowiedzieliśmy, gdy rozpoczęto ogrzewanie i reanimację, ciało mężczyzny było wychłodzone do 22 stopni. Gdy trafił na oddział anestezjologii i intensywnej terapii, temperatura jego ciała wynosiła już ok. 25 stopni. W poniedziałek, dobę po dotarciu do szpitala, lekarzom udało się ogrzać pacjenta do 36 stopni.

- Pacjent przebywa na klinice kardiochirurgii. Cały czas jest ogrzewany. Został podłączony do urządzenia o nazwie ECMO, czyli sztucznego płuco-serca – mówiła w poniedziałek Marzena Kasperska, rzeczniczka szpitala wojskowego. - Jego stan jest bardzo ciężki. Oprócz głębokiej hipotermii, w której nie wiadomo, jak długo pacjent ten przebywał, cierpi on też na dodatkowe schorzenia, między innymi na cukrzycę, które utrudniają walkę o jego życie.

Aktualizacja. W poniedziałek późnym wieczorem mężczyzna zmarł. – Bezpośrednią przyczyną śmierci tego pacjenta były zaburzenia krążenia – mówi Marzena Kasperska, rzeczniczka szpitala wojskowego. - Mężczyzna zmarł w poniedziałek wieczorem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska