Cztery progi jeden za drugim. Tak zniechęca się kierowców do szybkiej jazdy w centrum

Kierowcy mają koło dworca zwolnić, by nie stanowić zagrożenia dla rowerzystów – takie jest założenie wrocławskich urzędników. Na ul. Borowskiej i Peronowej zaprojektowano więc budowę czterech progów zwalniających na odcinku od Suchej do Piłsudskiego, a także dodatkowo wyniesiono przejście dla pieszych.

Na pierwszy z progów kierowcy wjeżdżają kilkadziesiąt metrów za skrzyżowaniem z Suchą, a po chwili napotykają na kolejny (jeszcze przed wiaduktem). Na ul. Peronowej na wysokości zatoki autobusowej zamontowano obok siebie dwa kolejne progi wyspowe. Wyniesione jest też przejście dla pieszych z przystanku tramwajowo-autobusowego na dworzec kolejowy.

Pierwszy z progów kierowcy omijali po drodze rowerowej, co uwiecznił jeden z naszych Czytelników. Budowa progu nie tylko nie pomogła rowerzystom, ale wręcz spowodowała większe zagrożenie. Pod artykułem pojawiło się wiele komentarzy naszych internautów.

Czytaj więcej: Progi zwalniające po wrocławsku. Miały być dla bezpieczeństwa rowerzystów

Urzędnicy przyznali, że muszą tam postawić dodatkowe słupki między jezdnią a drogą rowerową, choć idealnie byłoby nie wymuszać na kierowcach przestrzegania przepisów.

Tymczasem słupków nie ma, a pojawił się kolejny próg, niedaleko za tym pierwszym. Jego nie da się już ominąć. I choć pierwszy z progów niektórzy kierowcy nadal omijają po drodze rowerowej, to jednak większość kierujących przejeżdża przez oba poprawnie, jadąc bardzo powoli. Ograniczenie prędkości wynosi tam 30 km/h.

– Kolejny próg na ul. Borowskiej został zamontowany w ramach tego samego zadania. Warto zauważyć, że prace nie zostały jeszcze zakończone, a droga dla rowerów nie została dopuszczona do ruchu – informuje Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej. Jak dodaje, słupki w tym miejscu także się pojawią i wykonawca prac został już o tym poinformowany.

Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta dodaje, że separatory mają uniemożliwić kierowcom najeżdżanie na pas rowerowy. – Separatory zostaną zamontowane tuż po weekendzie – podaje Ewa Mazur. Za wiaduktem pojawi się również dodatkowy piktogram rowerowy na jezdni, który będzie informował kierowców, że jest to część jezdni przeznaczona dla rowerów.