Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Progi zwalniające po wrocławsku. Miały być dla bezpieczeństwa rowerzystów...

Redakcja
Kierowcy omijają nowy próg na ul. Borowskiej. Widać to dokładnie z okien biurowca Aquarius na rogu Suchej i Borowskiej, gdy chwilę postoi się w oknie
Kierowcy omijają nowy próg na ul. Borowskiej. Widać to dokładnie z okien biurowca Aquarius na rogu Suchej i Borowskiej, gdy chwilę postoi się w oknie Czytelnik Mateusz
W pobliżu dworca wytyczane są nowe trasy rowerowe (m.in. na Stawowej), wyniesione zostały przejścia dla pieszych (Bogusławskiego, Peronowa), pojawił się też próg zwalniający na ul. Borowskiej. Wszystko to z założenia miało poprawić bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów. Jednak stało się odwrotnie – kierowcy nagminnie łamią przepisy i wjeżdżają na pas rowerowy. Chcą w ten sposób ominąć nowy próg wyspowy.

Na fragmencie ul. Borowskiej od Suchej do wiaduktu kolejowego, pojawił się nowy próg zwalniający, tzw. próg wyspowy. To część większej inwestycji polegającej na spowolnieniu ruchu samochodowego i poprawie bezpieczeństwa wokół dworca. Zyskać mają piesi i rowerzyści. Powstały trasy rowerowe, wcześniej wyniesiono też przejście dla pieszych na Peronowej. Teraz możemy wygodniej przechodzić z dworca na przystanek, ale jako kierowcy musimy tam zwolnić.

Próg na Borowskiej miał sprawić, by kierowcy zwolnili przed zakrętem z ul. Borowskiej w Peronową. Jeżdżą tam także rowerzyści i kierowcy muszą szczególnie uważać. Jednak próg przyniósł odwrotny efekt do zamierzonego. Jak dowiódł nasz Czytelnik, który fotografował kierowców jeżdżących ul. Borowską (zobacz Jego zdjęcia w galerii), wielu z nich po prostu omija próg. Nie tylko nie zwalniają, ale dodatkowo wjeżdżają na drogę rowerową i powodują większe zagrożenie.

Poprosiliśmy urzędników Wydziału Inżynierii Miejskiej o opinię w tej sprawie. Teoretycznie możliwe jest zamontowanie tam dodatkowych słupków lub barierek, ale na dokładne przeanalizowanie sytuacji musimy jeszcze poczekać.

Na ul. Grodzkiej i Nowym Świecie, także zamontowano progi. Stał się to w ubiegłym roku podczas wytyczania dróg rowerowych wzdłuż tych ulic oraz ul. Kazimierza Wielkiego. Jak tłumaczyli urzędnicy, progi miały poprawiać bezpieczeństwo rowerzystów. Tam pojawił się podobny problem – kierowcy omijali progi wjeżdżając prosto na torowisko.

Progi dla samochodów, by rowerzyści mieli łatwiej. Kierowcy i tak je omijają

ZOBACZ TAKŻE: NOWY MIESZKANIEC WROCŁAWSKIEGO ZOO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska