Bolid Formuły 1 na ulicach Wrocławia
Zmontowany klip ma nieco ponad 2 minuty i został opublikowany we wtorek (11 czerwca) w mediach społecznościowych. To dość nieszablonowy pomysł na promocję teamu Oracle Red Bull Racing i miasta Wrocławia. Przypomnijmy, że reklama powstała w ramach organizacji wydarzenia "Red Bull Speed Ways", podczas którego nasz żużlowiec Maciej Janowski, ścigał się na swoim motocyklu z innymi pojazdami. Bolid F1 był jednym z nich.
Z odwiedzin teamu Red Bulla oraz jednego z najszybszych samochodów świata miejskie władze korzystały bardzo chętnie. Poza samą imprezą na stadionie i nagranym klipem wideo, sprawę potraktowano humorystycznie. W sieci wcześniej pojawił się m.in. film, na którym strażnicy miejscy zakładają blokadę na koło bolidu. Obrazki te stały się viralem.
![Strażnicy miejscy zakładający blokadę na koło bolidu Formuły 1, co stało się viralem w sieci.](https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/a4/bd/66696e381e6ed_p.jpg?1718185528)
Wydarzenie relacjonowaliśmy tutaj:
Bolid F1 zwiedził Wrocław. Był w miejscach trudno dostępnych
Reklamowy film jest wzorowany na prawdziwym wyścigu F1. Kamera nie tylko śledzi bolid poprzez kamerę umieszczoną za fotelem kierowcy, ale również poprzez zdjęcia z drona. "Wyścigowi" towarzyszą radiowe komunikaty od lidera zespołu."Kieruj się na północ. Następny przystanek to Hala Stulecia" - słyszymy przez radio.
Bolid jedzie naokoło Pergoli, wjeżdża do wnętrza Hali Stulecia, następnie kieruje się na Rynek, przejeżdża koło Ratusza, aby za chwilę znaleźć się Na Grobli i w pobliżu Hydropolis. Na sam koniec wjeżdża główną bramą na Stadion Olimpijski i przystępuje do wyścigu z Maciejem Janowskim.
- Hala Stulecia, wrocławski rynek, Hydropolis i inne miejsca w stolicy Dolnego Śląska, a w roli zwiedzającego... bolid Oracle Red Bull Racing, który odwiedził miasto przy okazji Red Bull Speed Ways. Zapraszamy na nietypową wycieczkę po Wrocławiu z bolidem Formuły 1 - zachęca firma Red Bull. No, to oglądajmy!
Wrocław jako wymarłe miasto bez korków. Internauci się śmieją i szydzą
Filmik zamieszczono m.in. na Facebooku Red Bulla. W sekcji komentarzy znalazło się kilka celnych uwag:
- 2 minuty filmiku, a przez pozamykane ulice miasto było zakorkowane przez cały dzień - pisze Sebastian.
- Musiało być nagrane bardzo wcześnie rano, że brak ludzi - dodaje Szymon.
- Wrocław bez progów zwalniających, dziur i korków. Nie ujechałby w rzeczywistości. Fikcja artystyczna - podkreśla pan Kamil.
- Niemożliwe, że nie urwał nigdzie koła na tych wrocławskich dziurach - zwraca uwagę inny użytkownik.
- Według filmiku, jedyną ulicą, która nadaje się do jazdy bolidem, jest ta oddana całkiem niedawno, tuż przed albo tuż po otwarciu odcinka to nagrywali. I to prawda - celnie zauważa pan Daniel.
- Jakie puste ulice! Równie pięknie wyglądały Ateny na dzień Maratonu - dzieli się opinią pan Mikołaj.
Bolid utknąłby dziś na rogatkach miasta, pod sam Ratusz na pewno nie mógłby podjechać w godzinach szczytu, natomiast na Alei Wielkiej Wyspy utknąłby w korku na kilkanaście minut.
Choć firma promująca popularny napój energetyczny zbiera pozytywne reakcje i jest ich większość, to pusty Wrocław jest maleńkim ziarnkiem soli w oku wrocławian, którzy na co dzień muszą spędzać po kilkadziesiąt minut w długich korkach.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?