AKTUALIZACJA
Godz. 13
Pracujący na miejscu pożaru policjanci mogli jedynie wstępnie ocenić, jak do niego doszło. Zabezpieczając ślady i przesłuchując świadków, ustalili, że prawdopodobnie było to podpalenie. Wskazuje na to m.in. fakt, że cztery samochody nie stały obok siebie i dzieliła je odległość około kilku metrów.
- Do właściwego komisariatu zgłosiły się już poszkodowane osoby. Policja na razie nie łączy sprawy bójki i spalonych samochodów. Nie ma jednoznacznych dowodów na to, że zdarzenia mają ze sobą związek - mówi nam kom. Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Jednocześnie służby apelują, żeby zachować spokój i powstrzymać się przed nieprzemyślanym zachowaniem, które może jedynie zaognić napiętą atmosferę w Siechnicach.
- Funkcjonariusze docierają do kolejnych świadków tego zdarzenia. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci planują kolejne zatrzymania osób mających związek z pobiciem. Pozwólmy organom ścigania wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Apelujemy o spokój i zachowanie zgodnie z prawem! - dodaje kom. Jabłoński.
Godz. 10
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze samochodów przed godziną 4 w nocy ze środy na czwartek (22/23 maja).
- Gdy strażacy przyjechali na miejsce, ogień był już rozwinięty, a w pobliżu doszło do dużego zadymienia. Spłonęło wiele elementów wykonanych z tworzyw sztucznych, dlatego słup ognia mógł być dobrze widoczny w nocy - mówi mł. kpt. Damian Górka z Komendy Miejskiej PSP we Wrocławiu.
W pożarze nie było osób poszkodowanych, strażacy uporali się z ogniem jeszcze przed godziną 5 rano.
Na miejscu pracował również patrol policji, który ma wyjaśnić bezpośrednią przyczynę zapłonu i ustalić tożsamość właścicieli pojazdów.
Wczoraj (23 maja) pisaliśmy o innym zdarzeniu w Siechnicach - bójce z udziałem Polaków i Gruzinów. W sieci opublikowano nagranie, na którym kilkanaście osób bije pięściami i kopie po głowie leżącego mężczyznę. W związku z tą sprawą policja zatrzymała dwóch obywateli Gruzji.
Tutaj spłonęły cztery samochody:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?