To efekt konfliktu, który trwał od jakiegoś czasu i toczył się w sejmikowym klubie Bezpartyjnych Samorządowców. Zaczął się od usunięcia z klubu Tymoteusza Myrdy – członka zarządu województwa, który jest odpowiedzialny za kolej i drogi. Cofnięto mu rekomendację do zasiadania w zarządzie. Doszło też do próby zmiany władz klubu.
Rozłam w Bezpartyjnych Samorządowcach. Kto będzie rządził Dolnym Śląskiem?
W odpowiedzi trójka samorządowców – z marszałkiem Przybylskim – odeszła i stworzyła nowy klub. Co to zmieni we władzach województwa? Czy rządząca nim koalicja z PiS-em teraz będzie się składała z trzech ugrupowań? A może dojdzie do zmiany rządzącej koalicji? Zapewne dowiemy się w najbliższych dniach.
„Jesteśmy za stabilną i rozsądną koalicją, a nie niepotrzebnymi tarciami i przepychankami, dyktowanymi wyłącznie partykularnymi interesami grupy radnych – czytamy w oświadczeniu opublikowanym, w mediach społecznościowych przez nowy klub radnych. „Dolny Śląsk nie jest niczyim prywatnym folwarkiem. Dolny Śląsk jest wspólnym dobrem Dolnoślązaczek i Dolnoślązaków, którzy obdarzyli nas zaufaniem i których nie możemy zawieść. Jako Bezpartyjni i Samorządowcy jesteśmy otwarci na dialog.”
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?