Zaskakujący wynik głosowania w sejmiku. Co przyjęli radni?

Dolnośląscy radni po gorącej debacie, przegłosowali dziś uchwałą zawierającą stanowisko sejmiku w sprawie sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Jednak do tekstu zaproponowanego przez klub Prawa i Sprawiedliwości opozycji udało się wprowadzić szereg znaczących poprawek. Zamiast „agresywnych imigrantów”, w tekście znalazł się zapis o udzieleniu koniecznego wsparcia przybyszom będącym w prawdziwej potrzebie. Zaapelowano też o umożliwienie dostępu do terenów objętych konfliktem mediom zaraz po wygaśnięciu stanu wyjątkowego. Ostatecznie – po gorącej debacie - wszyscy radni poparli zmieniony tekst stanowiska. -Sprawa bezpieczeństwa na granicy nie ma barw politycznych i jeśli ktoś tak ją traktuje, to jest smutne. Dla nas najważniejszym było podziękowanie naszym służbom - skomentował Piotr Karwan, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku.

"Stanowisko Sejmiku Województwa Dolnośląskiego w sprawie ochrony Polskich Granic

Jesteśmy świadkami zaplanowanego, skoordynowanego i wspomaganego przez białoruskie służby zmasowanego ataku na wschodni odcinek granicy Polskiej. Dzięki profesjonalnym, pełnym zaangażowania działaniom Straży Granicznej, Wojska Polskiego i Policji kolejna fala ataku agresywnych migrantów została powstrzymana i granica pozostaje nienaruszona.

Potępiamy wszelkie akcje dezinformacji. Jako Polacy i Europejczycy wyrażamy głęboki szacunek i uznanie dla Obrońców Polskiej Granicy z Białorusią. Nasza granica z Białorusią jest jednocześnie granicą Unii Europejskiej. Jej obrona to także spełnienie europejskiego obowiązku Państwa Polskiego. osoby nielegalnie przekraczające Polska granicę wschodnią zdążają również na Dolny Śląsk i starają się z terenu naszego województwa nielegalnie przekroczyć granicę Polski i Republiki Federalnej Niemiec. Każdy, kto stoi na straży naszych granic, broni również Dolnego Śląska i zasługuje na nasze pełne poparcie oraz serdeczną wdzięczność.

Dziękujemy za bohaterską służbę Funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej, Żołnierzom Wojska Polskiego. Rannym życzymy powrotu do zdrowia. Dzięki Wam Niepodległe Państwo Polskie panuje nad naszymi granicami. Jesteśmy i będziemy solidarni w tych działaniach instytucji Państwa Polskiego."

Jako pierwszy podczas debaty głos zajął Marek Łapiński przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej. Wskazał na – kontrowersyjne jego zdaniem - fragmenty tekstu, a szczególnie na sformułowanie „kolejna fala ataku agresywnych migrantów”. Zaproponował by w tym miejscu znalazł się zapis o będącym w prawdziwej potrzebie przybyszu i udzieleniu mu koniecznego wsparcia. Zaproponował też zapis o dopuszczeniu na tereny przy granicy mediów zaraz po zakończeniu stanu wyjątkowego.
Magdalena Piasecka z Nowoczesnej Plus powiedziała, że dla radnych reprezentowanego przez nią klubu, zaproponowany przez PiS tekst stanowiska jest nie do przyjęcia. Radna zgodziła się, że obrona granic jest konieczna, ale należy tez pamiętać o godności ludzi i przestrzeganiu prawa, a wypychanie uchodźców przez granicę na stronę białoruską nie ma z tym nic wspólnego.

Ewelina Szydłowska-Kędziera z Prawa i Sprawiedliwości opowiadająca się za przyjęciem zaproponowanego tekstu, argumentowała, że nasi żołnierze, strażnicy i strażnicy graniczni w pełni zasługują na słowa wsparcia. Podkreśliła też to reżim Łukaszenki łamie prawo, a nie nasi funkcjonariusze. Inni radni PiS mówili też, że otaczanie uchodźców nielegalnie przekraczających granicę pomocą, zachęcałoby innych do tego samego.

Patryk Wild z Bezpartyjnych Samorządowców mówił, że imigranci wpadli w pułapkę zastawioną przez Łukaszenkę i przekonywał, ze należy okazać wsparcie dla ludzi i organizacji, którzy im pomagają. Jednak oponował przeciwko dopuszczaniu dziennikarzy do strefy przygranicznej.

Marszałek Cezary Przybylski reprezentujący klub Bezpartyjni i Samorządowcy wskazał łamiącym się ze wzruszenia głosem, że wielu żołnierzy służących na granicy z Białorusią pochodzi z garnizonów na Dolnym Śląsku i że stanowisko ich wspierające jest bardzo ważne dla ich rodzin.

Po trzykrotnej reasumpcji głosowania, sejmik większością 18 głosów, przy 17 głosach przeciw i jednym wstrzymującym się, przegłosował poprawki zaproponowane przez Koalicję Obywatelską i Nowoczesną Plus. Za zmianami zagłosowało też trzech radnych Bezpartyjnych Samorządowców.

Uchwała w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego ochrony polskich granic oraz dostrzeżenia będącego w prawdziwej potrzebie przybysza i udzielenia mu koniecznego wsparcia.
Sejmik Województwa Dolnośląskiego stanowczo potępia wykorzystywanie dramatów ludzkich do prowadzenia działań przeciwko suwerenności Polski przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Jednocześnie uznaje, że skoordynowane działania Polski i europejskimi i transatlantyckimi partnerami są w stanie powstrzymać zagrożenie ze wschodu.
Równocześnie Radne i Radni Sejmiku Województwa Dolnośląskiego wyrażają wdzięczność funkcjonariuszom służb mundurowych, Straży Granicznej, Wojska Polskiego, Policji, którzy w tej bardzo trudnej sytuacji ofiarnie wypełniają powierzony im obowiązek obrony naszych granic i zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim mieszkającym na terytorium Polski.
Sejmik Województwa Dolnośląskiego słowa uznania i wdzięczności wyraża także pod adresem mieszkańców przygranicznych miejscowości i parafii, działających tam skutecznie placówek Caritas, wolontariuszy organizacji pozarządowych, za medyczną i humanitarną pomoc okazaną migrantom, którzy znaleźli się na terytorium Rzeczypospolitej w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia nad samą granicą, jak i w ośrodkach dla cudzoziemców. W wielu wypadkach migranci są ofiarami bezwzględnych działań politycznych oraz chciwości mafii przemytniczych.
Sejmik Województwa Dolnośląskiego zwraca się do rządzących by skutecznie broniąc bezpieczeństwa naszych granic, rodzin i domów, podjęli także trud dostrzeżenia będącego w prawdziwej potrzebie przybysza i udzielenia mu koniecznego wsparcia.
Ważne jest umożliwienie dostępu do terenów objętych konfliktem mediów zaraz po zakończeniu stanu wyjątkowego.
Jako Radne i Radni Sejmiku Województwa Dolnośląskiego podkreślamy, że nie ma sprzeczności w równoczesnym obowiązku obrony naszych granic i wsparciu dla tych, którzy stali się ofiarami tej trudnej sytuacji. Nie ma też wewnętrznego konfliktu między dobrze rozumianym patriotyzmem i koniecznością obrony naszych granic, a pomocą bliźniemu w potrzebie.

Ostatecznie po wprowadzeniu poprawek opozycji, za tekstem stanowiska zagłosowało wszystkich 36 radnych.

- Dziękuję za głosowanie Bezpartyjnych Samorządowców i Nowoczesnej. Nasza debata pokazała, ze potrafimy się pięknie różnić w sprawach najważniejszych dla Polski – skomentował po głosowaniu Marek Łapiński z KO.

Ostateczny tekst stanowiska skomentował też dla nas Piotr Karwan, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku. - Sprawa bezpieczeństwa na granicy nie ma barw politycznych i jeśli ktoś tak ją traktuje, to jest smutne. Dla nas najważniejszym było pokazanie, że bardzo doceniamy, to co robią nasi żołnierze, strażnicy graniczni i policjanci oraz, że jesteśmy im za to bardzo wdzięczni. Uchwała w pierwotnie przygotowanej treści była krótka i zwięzła, aby zachować jej wyrazistość i czytelność. W toku dyskusji została ona znacznie rozbudowana przez liczne zapisy zgłoszone przez inne kluby, na szczęście pierwotna intencja klubu Prawa i Sprawiedliwości została zachowana i jednogłośnie przyjęliśmy tekst w którym wyrażamy podziękowanie służbom - powiedział Piotr Karwan