Wypadek dwóch aut i potrącenie rowerzysty na Karkonoskiej

4 marca, 7:48, Gość:

ANTYP*DAŁY jak raz do roku wyjadzą rowerem to jeżdżą chodnikami jak P*ZDY bo się boją na drodze takich kierowców jakimi sami są. Moja 5 letnia córka jeździ po szosie wsrod samochodów a oni po chodzniczku jak PPPP*ZDY!!! ANTYP*DAŁY

4 marca, 08:37, Otua:

Masz jeszcze prawa rodzicielskie? Sąd rodzinny powinien je ograniczyć że względu na zagrożenie jakie stwarzasz dla dziecka...

4 marca, 09:55, ...:

dokładnie:

1) jeżeli na drodze można osię poruszać z prędkością przekraczającą 30km/h to rowerzysta moze, a awet powinien poruszać się po chodniku

2) dziecko chyba do zdania karty rowerowej albo ukończenia 18 roku traktowane jest jak pieszy (to po 1) a po 2 poniżej 14 roku nie może samodzielnie poruszać się po drogach, tak w tym też chodniku bo wbijcie sobie do tych zakutych rowerowych łbów że chodnik to też droga a część DROGI która jest przeznaczona dla ruchu pojazdów silnikowych (i rowerów patrz punkt 1) nazwana jest w j. polskim jezdnią więc ci jeżdżący po chodniku dalej jeżdżą po drodze... innym typem są rowerzyści którzy nawet obok drogi dla rowerów jeżdżą jezdnią...

ps. dobrze że na ekspresówki i autostrad nie możecie się pakować

4 marca, 12:16, Gość:

Przepisy drogowe to ty znasz, ale chyba z Bangladeszu. Mam nadzieję, że nikt rozumny w WORD nie wydał ci jeszcze dotąd prawa jazdy.

4 marca, 15:23, Gość:

Podaj przepis umożliwiający dziecku jazdę po drodze publicznej, kałmuku.

Podaj przepis zakazujący dziecku jazdę po drodze publicznej.

Dziecko w wieku 7 lat może jeździć po drodze publicznej pod warunkiem że opiekuje się nim dziecko w wieku co najmniej 10 lat

Po innych ruchliwych drogach np drodze osiedlowej dziecko 7 letnie może się poruszać bez opieki.

Dziecko mające 10 lat nawet gdy nie ma opiekuna musi poruszać się rowerem po jezdni bo polskie prawo zakazuje mu jazdy po chodniku.

Psychole pisali takie prawo ale pisali je kilkadziesiąt lat temu gdy po jezdniach jeździly nieliczne auta.

Tak jest jak prawo restrykcyjne piszą ludzie którzy sami się temu prawu nie zamierzają podporządkować, bo ani sami rowerem nie jeżdza ani swemu dziecku nie pozwalają.Czas z tym absurdem skończyć i prawo znowelizować do obecnych warunków ruchu.

Jeden z tych warunków to taki ze policja sobie bimba co doprowadziło, że 85% kierowców nie respektuje ograniczeń prędkości.To ostatnie badania NIK

szybciutko, szybciuuutko

4 marca, 7:48, Gość:

ANTYP*DAŁY jak raz do roku wyjadzą rowerem to jeżdżą chodnikami jak P*ZDY bo się boją na drodze takich kierowców jakimi sami są. Moja 5 letnia córka jeździ po szosie wsrod samochodów a oni po chodzniczku jak PPPP*ZDY!!! ANTYP*DAŁY

4 marca, 08:37, Otua:

Masz jeszcze prawa rodzicielskie? Sąd rodzinny powinien je ograniczyć że względu na zagrożenie jakie stwarzasz dla dziecka...

4 marca, 09:55, ...:

dokładnie:

1) jeżeli na drodze można osię poruszać z prędkością przekraczającą 30km/h to rowerzysta moze, a awet powinien poruszać się po chodniku

2) dziecko chyba do zdania karty rowerowej albo ukończenia 18 roku traktowane jest jak pieszy (to po 1) a po 2 poniżej 14 roku nie może samodzielnie poruszać się po drogach, tak w tym też chodniku bo wbijcie sobie do tych zakutych rowerowych łbów że chodnik to też droga a część DROGI która jest przeznaczona dla ruchu pojazdów silnikowych (i rowerów patrz punkt 1) nazwana jest w j. polskim jezdnią więc ci jeżdżący po chodniku dalej jeżdżą po drodze... innym typem są rowerzyści którzy nawet obok drogi dla rowerów jeżdżą jezdnią...

ps. dobrze że na ekspresówki i autostrad nie możecie się pakować

4 marca, 12:16, Gość:

Przepisy drogowe to ty znasz, ale chyba z Bangladeszu. Mam nadzieję, że nikt rozumny w WORD nie wydał ci jeszcze dotąd prawa jazdy.

Podaj przepis umożliwiający dziecku jazdę po drodze publicznej, kałmuku.

4 marca, 7:48, Gość:

ANTYP*DAŁY jak raz do roku wyjadzą rowerem to jeżdżą chodnikami jak P*ZDY bo się boją na drodze takich kierowców jakimi sami są. Moja 5 letnia córka jeździ po szosie wsrod samochodów a oni po chodzniczku jak PPPP*ZDY!!! ANTYP*DAŁY

4 marca, 08:37, Otua:

Masz jeszcze prawa rodzicielskie? Sąd rodzinny powinien je ograniczyć że względu na zagrożenie jakie stwarzasz dla dziecka...

4 marca, 09:55, ...:

dokładnie:

1) jeżeli na drodze można osię poruszać z prędkością przekraczającą 30km/h to rowerzysta moze, a awet powinien poruszać się po chodniku

2) dziecko chyba do zdania karty rowerowej albo ukończenia 18 roku traktowane jest jak pieszy (to po 1) a po 2 poniżej 14 roku nie może samodzielnie poruszać się po drogach, tak w tym też chodniku bo wbijcie sobie do tych zakutych rowerowych łbów że chodnik to też droga a część DROGI która jest przeznaczona dla ruchu pojazdów silnikowych (i rowerów patrz punkt 1) nazwana jest w j. polskim jezdnią więc ci jeżdżący po chodniku dalej jeżdżą po drodze... innym typem są rowerzyści którzy nawet obok drogi dla rowerów jeżdżą jezdnią...

ps. dobrze że na ekspresówki i autostrad nie możecie się pakować

Przepisy drogowe to ty znasz, ale chyba z Bangladeszu. Mam nadzieję, że nikt rozumny w WORD nie wydał ci jeszcze dotąd prawa jazdy.

O ścieżkę rowerowa chodnik oraz tramwaj tam powinien Juz dawno zadbać Wrocław i gmina. Największe centrum handlowe w regionie a stan dróg jaki był w latach 70 taki jest dziś. Skandal. Dutkiewicz i Surtyk dla mistrz jeden lepszy od drugiego.

4 marca, 7:48, Gość:

ANTYP*DAŁY jak raz do roku wyjadzą rowerem to jeżdżą chodnikami jak P*ZDY bo się boją na drodze takich kierowców jakimi sami są. Moja 5 letnia córka jeździ po szosie wsrod samochodów a oni po chodzniczku jak PPPP*ZDY!!! ANTYP*DAŁY

4 marca, 08:37, Otua:

Masz jeszcze prawa rodzicielskie? Sąd rodzinny powinien je ograniczyć że względu na zagrożenie jakie stwarzasz dla dziecka...

dokładnie:

1) jeżeli na drodze można osię poruszać z prędkością przekraczającą 30km/h to rowerzysta moze, a awet powinien poruszać się po chodniku

2) dziecko chyba do zdania karty rowerowej albo ukończenia 18 roku traktowane jest jak pieszy (to po 1) a po 2 poniżej 14 roku nie może samodzielnie poruszać się po drogach, tak w tym też chodniku bo wbijcie sobie do tych zakutych rowerowych łbów że chodnik to też droga a część DROGI która jest przeznaczona dla ruchu pojazdów silnikowych (i rowerów patrz punkt 1) nazwana jest w j. polskim jezdnią więc ci jeżdżący po chodniku dalej jeżdżą po drodze... innym typem są rowerzyści którzy nawet obok drogi dla rowerów jeżdżą jezdnią...

ps. dobrze że na ekspresówki i autostrad nie możecie się pakować

4 marca, 07:20, Snodog:

Nie rozumiem jazdy rowerem po tak ruchliwej jezdni. Dwa powody zagrożenie własnego zdrowia, a drugi to inhalacja spalinamy. Staram się wybierać trasę przez wały, parki i już w ostateczności ścieżki na chodniku przy jezdni. A jak brakuje ścieżki jade chodnikiem gdyż 50-100 pln jestem w stanie zapłacić.

4 marca, 7:59, Gość:

Widziałeś na tym odcinku Karkonoskiej chodnik albo drogę dla rowerów?

4 marca, 08:19, Gość:

Tam pobocza nawet nie ma .. jak większość na polskich drogach ... przez to jest wysoka możliwość wypadku .. łatwo własnie na tej drodze załapać się na pechowy przebieg zdarzeń.

Kraje wzory rowerowe pomiędzy miastami/wiochami mają niezależne od ruchu samochodowego ścieżki ... jakoś pewnie nie bez powodu.

Tam jest planowana poza jezdnią wydzielona droga dla rowerów, ale jak o tym pisali niedawno w GW, to te same trolle, które zwalają winę na rowerzystę, że sam sobie winien, bo jechał jezdnią, byli przeciwni jej budowie. Ci pomyleńcy naprawdę sami nie wiedzą, czego chcą.

Rowery na tory!

3 marca, 19:35, Slawek:

jak jade rowrem to zawsze tak zeby zabrac jak najwiencej miejsca zeby sie nie dalo mnie wyprzedziec wtedy nikt mnie nie zachaczy to jest sposob na blachosmrodow

3 marca, 20:26, Gość:

Dlatego pozostali rowerzyści cierpią przez twoje zachowanie, są postrzegani jak debile, co rodzi niepotrzebną agresję. Widziałem kiedyś takiego cwaniaka, jechał tak podniecony swoim postępowaniem, że jeszcze faka pokazał temu z tył, a to byli niebiescy po "cywilnemu" i stało się.

3 marca, 20:33, Gość:

Ja bym cie wyprzedził , nie potrzebuję drugiego pasa by wyminąć rower . Przy okazji zmieniłbym ci tor jazdy ....

3 marca, 20:36, Gość:

Rower ma jechać blisko prawej krawędzi jezdni , tak więc jedziesz środkiem wali cie auto i nic MU nie zrobią . Ty leżysz ryjem w błocie , z kółka masz '' 8 '' dziurawe spodnie i taki jesteś '' KOZAK ''

3 marca, 23:16, Gość:

Art. 16 pkt 4 mówi:

"Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni."

Ten przepis nie dotyczy tylko rowerów. Dotyczy wszystkich pojazdów. Kierowcy nie jeżdżą tuż przy samym krawężniku i rowerzyści też nie muszą. Słowem kluczowym jest tu "możliwie".

3 marca, 23:29, Gość:

Ty filozof, kluczowe nie jest "możliwie" tylko możliwie blisko, i rowerzyści też muszą a nie jak im się chce.

3 marca, 23:35, Gość:

Tak napisałem. Tak samo jak kierowcy. Z jakichś dziwnych powodów panuje dość powszechne przekonanie, że to dotyczy tylko rowerzystów. Tymczasem ze względów bezpieczeństwa, przed skrzyżowaniem, jeśli pas umożliwia opuszczenie go w więcej niż jednym kierunku, wręcz zaleca się, żeby rowerzysta zajął cały pas, uniemożliwiając jego wyprzedzenie i zajechanie mu drogi. Nikt się nie powinien czepiać jazdy środkiem pasa w takim wypadku.

4 marca, 00:15, Gość:

Ale się miotasz kolego. Coś tam wiesz, ale nie do końca nie rozumiesz.

4 marca, 00:16, Gość:

Ale się miotasz kolego. Coś tam wiesz, ale nie do końca rozumiesz.

4 marca, 0:26, Gość:

Wszystko jest w PoRD. To jest dość proste. To co napisałem na temat zajmowania całego pasa też. Ten sam art, pkt 7:

"Na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim kierujący rowerem, motorowerem lub motocyklem może poruszać się środkiem pasa ruchu, jeśli pas ten umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 1."

4 marca, 06:56, Gość:

Każdy rowerzysta powinien OBOWIĄZKOWO posiadać:

1. Kartę rowerową i badania psychologiczne – tak jak kierowcy samochodów

2. sprawny i oświetlony rower białe światło z przodu, czerwone z tyłu odblaskowy kask

3. badanie techniczne pojazdu pt. rower

4. Obowiązkowe ubezpieczenie OC

5. kamizelkę odblaskową założoną na plecach a nie w plecaku

6. tablicę rejestracyjną lub inną forma oznakowania która umożliwi identyfikację kierującego

Czytając posty i wypociny takich rowerowych buraków mam jeszcze jeden punkt:

7. badania psychologiczne na poziomie czytania ze zrozumieniem aby ogarnąć choć podstawowe przepisy o RD

4 marca, 7:27, Gość:

A ty cwoku tab rej na czole przyklejona i badania pdycho co tydz

4 marca, 7:34, BMW:

no i odezwał się kolejny spe da lony burak rowerowy :)

a ty badania jakies przeszles? pewnie codziennie masz badanie prostaty hahaahahahha

4 marca, 7:48, Gość:

ANTYP*DAŁY jak raz do roku wyjadzą rowerem to jeżdżą chodnikami jak P*ZDY bo się boją na drodze takich kierowców jakimi sami są. Moja 5 letnia córka jeździ po szosie wsrod samochodów a oni po chodzniczku jak PPPP*ZDY!!! ANTYP*DAŁY

Masz jeszcze prawa rodzicielskie? Sąd rodzinny powinien je ograniczyć że względu na zagrożenie jakie stwarzasz dla dziecka...

4 marca, 07:20, Snodog:

Nie rozumiem jazdy rowerem po tak ruchliwej jezdni. Dwa powody zagrożenie własnego zdrowia, a drugi to inhalacja spalinamy. Staram się wybierać trasę przez wały, parki i już w ostateczności ścieżki na chodniku przy jezdni. A jak brakuje ścieżki jade chodnikiem gdyż 50-100 pln jestem w stanie zapłacić.

4 marca, 7:59, Gość:

Widziałeś na tym odcinku Karkonoskiej chodnik albo drogę dla rowerów?

Tam pobocza nawet nie ma .. jak większość na polskich drogach ... przez to jest wysoka możliwość wypadku .. łatwo własnie na tej drodze załapać się na pechowy przebieg zdarzeń.

Kraje wzory rowerowe pomiędzy miastami/wiochami mają niezależne od ruchu samochodowego ścieżki ... jakoś pewnie nie bez powodu.

Naturalna kolej rzeczy .... wypadki drogowe są tylko na drogach ... korzystając z nich masz szanse uczestniczyć w nich.

Rożne typy z tych dróg korzystają ... a to tylko ludzie .. całe spektrum zachowań ludzkich mamy ... Po 30 latach powiem tak ... najważniejsza podstawa z PRD to zasada ograniczonego zaufania.

To że koleś zmienił pas ruchu na którym auto było ... do rzadkości na naszych drogach nie należy ... naprawdę dziwię się rowerzystom za tą ich "ufność" bo sporo idiotów jest na drodze.

3 marca, 22:27, Gość:

Prosta droga i jasno bo południe.

Zabrać idiocie prawo jazdy dożywotnio zanim zabije

Z choinki się urwał.

Zabranie prawka nic nie zmienia ... można bez niego dalej zjeżdżać ....

ostatnio to bardzo popularne.

3 marca, 21:57, Gość:

pomijając inne ważne aspekty historii, mając 80 lat, na jednośladzie nie powinien się pchać na drogę, zwłaszcza o takim natężeniu ruchu. Przepisy ruchu przepisami ale rozsądek powinien być górą. No coż - głowa nie pomyślała, du pa dostała.

3 marca, 23:01, Gość:

Jestem zdania, że osoby starsze i kobiety poruszające się na rowerach powinny być traktowane podobnie jak dzieci do lat 10, czyli jako piesi. Powinni móc normalnie, zgodnie z prawem jechać rowerem po chodniku.

A widzisz gdzieś chodnik między Bielanami, a Zwycięską?

4 marca, 07:20, Snodog:

Nie rozumiem jazdy rowerem po tak ruchliwej jezdni. Dwa powody zagrożenie własnego zdrowia, a drugi to inhalacja spalinamy. Staram się wybierać trasę przez wały, parki i już w ostateczności ścieżki na chodniku przy jezdni. A jak brakuje ścieżki jade chodnikiem gdyż 50-100 pln jestem w stanie zapłacić.

Widziałeś na tym odcinku Karkonoskiej chodnik albo drogę dla rowerów?