– Tramwaje wyjadą na trasy do końca roku. Poinformujemy Państwa o dokładnym terminie – powtarza wciąż Klaudia Kordylas z MPK Wrocław. Dokładne daty jednak nie padają.
– Po odebraniu nowych tramwajów, które dostarczono do Wrocławia niespełna dwa tygodnie temu, Moderusy są przygotowywane do wyjazdu na linie – są testowane, wgrywane są do nich systemy używane przez MPK Wrocław (m.in. GPS) oraz szkoleni są motorniczowie. Montowane są w nich także biletomaty i kasowniki – wyjaśnia Klaudia Kordylas.
Jeden z nowych tramwajów jeździł już na trasie linii 17, w niedzielę 20 grudnia. Potem zniknął jednak z torów i do tej pory stoi w zajezdni. MPK tłumaczy, że w jego przypadku powodem jest montaż systemu GPS.
Nowe tramwaje na pewno nie wyjadą na trasy ani dziś, ani jutro, bo wydział transportu w ratuszu z co najmniej jednodniowym wyprzedzeniem musi wiedzieć o wyjeździe tramwajów na trasy. Moderusy to częściowo niskopodłogowe wozy, muszą być w rozkładach oznaczone literką N, dlatego trzeba wydrukować nowe kartki z rozkładami. Wydział transportu na razie nic o zmianach nie wie.
Do Wrocławia trafiło 6 tramwajów Modertrans Moderus Beta MF 02 AC. Mają tylko 25 procent niskiej podłogi, 216 miejsc, w tym 39 siedzących. Dla porównania kupiona niedawno niskopodłogowa Pesa ma łącznie 222 miejsca w tym 58 siedzących. Pesy Twist kosztowały jednak ponad 8 mln zł za sztukę, a Modertrans zaoferował nam tramwaje za za 3,75 mln netto za sztukę, czyli połowę taniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?