W szkole na Różance trwa wycinka drzew. Co się dzieje?

JJ
Na terenie szkoły podstawowej nr 50 we Wrocławiu trwa wycinka drzew. Tyle pisze się i mówi o ekologii, a tymczasem cały drzewostan jest wycinany w pień. Mały park na terenie przyszkolnym znika. Od zaniepokojonego czytelnika otrzymaliśmy list i prośbę o interwencję.

„W czasie, kiedy wszyscy piszą i mówią tylko o jednym, na terenie Szkoły Podstawowej nr 50 we Wrocławiu przy ul. Czeskiej trwa w najlepsze niszczenie zieleni. Tyle pisze się o ekologii, a tymczasem cały drzewostan jest wycinany w pień. Jednak nikogo to nie interesuje. Dzwoniłem do fundacji ekologicznych i straży miejskiej - koronawirus wygrywa ze wszystkim. Proszę więc Państwa o interwencję. Może media w końcu coś z tym zrobią. Z poważaniem Tomasz Wesołowski - wrocławianin.


Sprawą zajął się nasz reporter, Jarosław Jakubczak.

Na terenie szkoły podstawowej nr 50 przy ulicy Czeskiej we Wrocławiu rzeczywiście trwa wycinka kilkudziesięciu drzew z małego, przyszkolnego parku. Jak poinformowała nas Marta Domagała, starszy referent ds. administracyjno-gospodarczych ze Szkoły Podstawowej nr 50, wycinka prowadzona jest na podstawie decyzji marszałka województwa. Wykonuje ją wyspecjalizowana firma.

Z pism przesłanych przez szkołę do naszej redakcji wynika, że wycinka przeprowadzona jest na wniosek szkoły z uwagi na zły stan drzew. Mają one stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa uczniów przebywających na terenie przyszkolnym oraz dla budynków szkolnych.

W maju ubiegłego roku komisja powołana przez marszałka przeprowadziła oględziny drzew. Nie stwierdzono gatunków podlegających ochronie. Z oględzin wynikało, że większość drzew była w złym stanie. Posiadały częściowo odsłonięty system korzeniowy odsłaniający liczne ubytki tkanki drzewnej. Pnie drzew w wielu miejscach były spróchniałe i suche, a widoczne na nich pęknięcia pionowe i znaczne pochylenie są niebezpieczne i mogą zagrażać bezpieczeństwu uczniów. Drzewa posiadały ślady po licznych cięciach technicznych i były zaatakowane przez jemiołę. Większość drzew według raportu komisji nie rokowała szans na dłuższe przeżycie. Część z nich trzeba było też wyciąć z uwagi na zbyt bliskie sąsiedztwo budynku szkolnego, zagrażające jego konstrukcji.

Wycinka drzew prowadzona jest w konsultacji ze specjalistą przyrodnikiem. Wymagają tego przepisy o ochronie dziko żyjących zwierząt, m.in. ptaków. Na terenie szkoły łącznie wycięte zostaną 44 drzewa różnych gatunków i wielkości, począwszy od dużych drzew do małych krzewów: klonów, dębów szypułkowych, bzów, jesionów, brzóz i buków.

W zamian za wycięte drzewa szkoła została zobowiązana do nasadzenia 65 nowych drzew, według ścisłych wytycznych marszałka. Po trzech latach od nasadzenia zostanie przeprowadzona kontrola mająca na celu określić, czy nowe drzewa przyjęły się, rosną i nie chorują.

iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 45

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mieszkaniec

Faktycznie sprawa jest więcej niż bulwersująca. Działanie szkoły wyjątkowo destruktywne. Przykro patrzeć. Zamiast wyciąć drzewostan chory i uszkodzony, wycięto bezmyślnie wszystko co się dało, w tym piękne zdrowe drzewa: dęby i buki w sile wieku (około 60-70 lat). Myślę, że Gazeta powinna zainteresować sprawą odpowiednie instytucje, tak aby winnych pociągnąć do odpowiedzialności karnej.

B
Bernadetta.
25 marca, 16:43, Jaa:

Tylko pojedyncze drzewa stanowiły zagrożenie. To skandal, żeby robić wycinkę na tak dużą skalę. Super przykład dla dzieci. EKOszkola.

Szkoła jest cała odrapana z odpadającym tynkiem, z dwoma budynkami. Są inne potrzeby. A drzew i ptaków szkoda....

26 marca, 12:52, Ghaki:

A nie szkoda będzie jak jakieś dziedzko dostanie jakąś gałęziom w głowę?

Widać na zdjęciu młode zdrowe drzewa,we Wrocławiu wycina się masę drzew i krzewów.Nikt nie uratuje drzew dla tych ,którzy się urodzą, niestety. Bernadetta.

G
Ghaki
25 marca, 16:43, Jaa:

Tylko pojedyncze drzewa stanowiły zagrożenie. To skandal, żeby robić wycinkę na tak dużą skalę. Super przykład dla dzieci. EKOszkola.

Szkoła jest cała odrapana z odpadającym tynkiem, z dwoma budynkami. Są inne potrzeby. A drzew i ptaków szkoda....

A nie szkoda będzie jak jakieś dziedzko dostanie jakąś gałęziom w głowę?

J
Jaa

Tylko pojedyncze drzewa stanowiły zagrożenie. To skandal, żeby robić wycinkę na tak dużą skalę. Super przykład dla dzieci. EKOszkola.

Szkoła jest cała odrapana z odpadającym tynkiem, z dwoma budynkami. Są inne potrzeby. A drzew i ptaków szkoda....

G
Gość
24 marca, 9:28, Powalony:

Drzewa potrafią zabić. Taka kontrola i wycinka, została zlecona we wszystkich placówkach po ostatnich wichurach. W przedszkolu na Stabłowicach drzewo zawaliło się na dach przedszkola parę lat temu. Jedno z nich w innym przedszkolu złamało się na chodnik przed wejściem do przedszkola. Na szczęście działo się to nocą, gdy nie było dzieci. Aż strach sobie wyobrazić co by było, gdyby stało się to w czasie kiedy dzieci przychodzą do przedszkola. Mielibyśmy tragedię. We Wrocku mamy kolekcje dzikich nasadzeń bezwartościowych drzew, których przez lata nikt nie pielęgnował i teraz nam grożą. Co widać często po powalonych drzewach.

To nie były dzikie nasadzenia, są w planach i były zaprojektowane. Zresztą widać, że stan tych drzew jest dobry. Ktoś z Urzędu Miasta, Wydziału Edukacji powinien się temu przyjrzeć.

P
Powalony

Drzewa potrafią zabić. Taka kontrola i wycinka, została zlecona we wszystkich placówkach po ostatnich wichurach. W przedszkolu na Stabłowicach drzewo zawaliło się na dach przedszkola parę lat temu. Jedno z nich w innym przedszkolu złamało się na chodnik przed wejściem do przedszkola. Na szczęście działo się to nocą, gdy nie było dzieci. Aż strach sobie wyobrazić co by było, gdyby stało się to w czasie kiedy dzieci przychodzą do przedszkola. Mielibyśmy tragedię. We Wrocku mamy kolekcje dzikich nasadzeń bezwartościowych drzew, których przez lata nikt nie pielęgnował i teraz nam grożą. Co widać często po powalonych drzewach.

B
Beton

Mam nadzieję, że będą parkingi dla rodziców zamiast tych drzew. Szumiące drzewa rozpraszają uczniów, zasłaniają okna i są siedliskiem wszelakiej maści robactwa! Pozdrawiam

G
Gość

Co Cię to obchodzi. Ty sądziłes? Twoje ? To spadaj.

G
Gość
23 marca, 23:14, Gość:

Zdrowiutkie drzewa. po co gazeto robisz zdjęcia ?? i się tym chwalisz !!!

Brawo ekolodzy, zieloni, czerwoni, mądrzy i głupi !?!?!?

które są te zdrowiutkie? nie widzę takich na zdjęciach.

E
Ekolog
23 marca, 16:32, Gość:

Teraz się za to zabrali? Jak jest okres ochronny związany z okresem lęgowym? To co to za specjalista nadzoruje jak przepisów nie zna?

23 marca, 17:01, Gość:

Edukacja poszła w beton

23 marca, 20:00, Magnolia:

Dokładnie, teraz jest okres lęgowy. Wycinkę można przeprowadzać do końca stycznia. Ktoś powinien się temu przyjrzeć. Brawwwwooo Panie Dyrektorze!!!

23 marca, 22:29, Gość:

Do końca lutego, później pod nadzorem specjalisty.

Cóż za różnica koniec stycznia, czy lutego, mamy koniec marca i została przeprowadzona wycinka drzew!!! Tak być nie powinno, ale jak ma się układy to wszystko można ?.

r
rodzic

wy lotry z wami tylko pod mur zdrowe drzewa serce sie kraje tyle spalin smogow czym dzieci maja oddychac

G
Gość

Zdrowiutkie drzewa. po co gazeto robisz zdjęcia ?? i się tym chwalisz !!!

Brawo ekolodzy, zieloni, czerwoni, mądrzy i głupi !?!?!?

b
bb

Sutryk walczy z ekologią,Trzaskowski walczy z mieszkańcami,Unia walczy z kornikiem,Kidawa walczy o inspiratory,Tusk walczy z narodem,Budka walczy o zmianę terminu,Kopacz walczy z zarazą,Walęsa walczy z wnukami. By ich nagła krew zalała z tą ich ,,walką,,.

G
Gość
23 marca, 18:11, gość:

Pokazane na zdjęciach pnie są zdrowiutkie, ponadto bzy czy brzozy raczej nie stanowią zagrożenia. Można było wyciąć te naprawdę chore w ilości kilku sztuk, a nie 44. Oj, chyba tu chodzi o coś innego..., czas pokaże. Nie mówmy tylko póżniej o smogu i ociepleniu klimatu, bo drzewa są najlepszym sojusznikiem człowieka w przeciwdziałaniu tym zjawiskom.

Bez to nie drzewo, a z tą brzozą, to ja bym jednak ostrożnie...

G
Gość

Po co komu drzewa ? Tu jest Wrocław, tu się buduje !

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie