Nasza Loteria

Na Trzebnickiej trzęsie się ziemia. Mieszkańcy zagrozili blokadą torowiska

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Uszkodzone torowisko tramwajowe na Trzebnickiej we Wrocławiu.
Uszkodzone torowisko tramwajowe na Trzebnickiej we Wrocławiu. Gazeta Wrocławska
- Co kilkanaście minut trzęsie się podłoga i dzwoni zastawa w kredensie, a w nocy z powodu hałasujących tramwajów nie można zmrużyć oka – skarży się jeden z lokatorów kamienicy przy ulicy Trzebnickiej we Wrocławiu. Wraz z sąsiadami błaga o remont zdewastowanego torowiska tramwajowego. Mieszkańcy mówią, że są tak zdesperowani brakiem reakcji ze strony MPK, że nie wykluczają zablokowania torów na Trzebnickiej.

- Wstawcie się za nami, bo instytucje odpowiedzialne za utrzymanie torowiska oraz za bezpieczeństwo na naszych drogach lekceważą nasze prośby i błagania – mówi nam pan Roman, lokator kamienicy znajdującej się naprzeciwko miejsca, w którym torowisko tramwajowe na ulicy Trzebnickiej jest najbardziej zdewastowane. To odcinek na wysokości skrzyżowania z ulicą Zakładową.

- W MPK zasłaniają się brakiem pieniędzy i czasu, a od wielu miesięcy są tam pęknięte tory. Powoduje to wibracje w pobliskich budynkach w takim stopniu, że nie można normalnie mieszkać. Co 13 minut trzęsie się podłoga i dzwoni zastawa w moim kredensie. W nocy po przejechaniu pędzącego tramwaju nie mogę z powrotem zasnąć. Można to opisać jako lokalne trzęsienie ziemi. Jesteśmy z żoną u kresu wytrzymałości. Ostatnio padła propozycja zablokowania torowiska, tak aby wreszcie zauważono ten problem – dodaje mężczyzna.

MPK obiecuje naprawę torowiska na Trzebnickiej

Zwróciliśmy się do MPK z pytaniem, czy zamierzają zareagować na prośby mieszkańców ulicy Trzebnickiej i czy jest plan napraw lub remontu uszkodzonego torowiska w tym miejscu.

- Sprawa nadmiernego hałasu generowanego przez tramwaje przejeżdżające ulicą Trzebnicką na wysokości ulicy Zakładowej jest już nam znana. Planujemy, aby część prac konserwacyjnych związanych ze spawaniem i szlifowaniem szyn odbyła się już w tym tygodniu – usłyszeliśmy od Bartosza Naskręskiego, rzecznika prasowego MPK.

Po naszej interwencji pierwsze prace już przeprowadzono, a drugą część prac, związaną z wymianą szyn zaplanowano zakończyć do 27 listopada.

- Prace konserwacyjne spowodują, że wagony będą ciszej przejeżdżać tym odcinkiem. Żeby uniknąć wprowadzania objazdów i wstrzymywania ruchu będą one prowadzone w nocy – powiedział nam Bartosz Naskręski z MPK.

Wobec tych zapewnień, zdesperowani mieszkańcy wstrzymali się jak na razie z planowaniem blokady torowiska na Trzebnickiej.

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
pol
bus pasy niech om ztobia będą jeszcze mieć halas.
G
Gość
20 listopada, 13:23, Gość:

Wiele razy pisałem , że tramwaje to XIX - wieczny archaizm. Komunikację szynową wymyślono dlatego, że wtedy nie potrafiono budować równych nawierzchni, gwarantujących komfort podróżowania. Z drugiej strony stan ówczesnych dróg nie pozwalał na przewozy ciężkich ładunków. Te czasy już minęły, a ponadto wiemy, że tramwaje oprócz dokuczliwości opisanych w artykule niszczą nawierzchnię w pobliżu szyn, szkodzą budowlom powodując drgania, zajmują znaczne powierzchnie jezdni w powiązaniu z małą częstotliwością kursów, trakcja elektryczna generuje szkodliwe pole elektromagnetyczne - nie mówić już o tym, że stanowi wątpliwą ozdobę. Najważniejszą wadą tramwajów jest łatwość zakłócenia przewozów: wystarczy, że zepsuje się jeden a wszystkie za nim też będą stały. Alternatywą jest kolej podziemna, taka jak choćby w Łodzi czy transport autobusowy. Czas tramwajów minął!

20 listopada, 23:17, Gość:

Dlaczego publicznie robisz z siebie idiotę?

21 listopada, 09:58, Gość:

A mogłeś zachować milczenie - nie skorzystałeś - twoja sprawa. Jeśli do tej pory ktoś miał wątpliwości, który z nas jest idiotą, to swoi wpisem je rozwiałeś. A tak a'propos: czy oprócz inwektyw masz jakieś argumenty przeciw moim?

21 listopada 2020, 12:31, Gość:

Niemożliwością jest przedstawić kontrargumenty idiocie, który wypisuje kompletne bzdury.

Tramwaje są do d u p y w miastach takich jak Wrocław, gdzie linie tramwajowe w centrum powielają układ sprzed 1939 roku. POZA TYM PSUJĄ SIĘ, SĄ GŁOŚNE, POWOLNE I WYGLĄDAJĄ JAK OBESRANE WROCŁAWSKIE KAMIENICE. A teraz ze szczytu swego geniuszu znajdź argumenty, że one są takie cacy.

G
Gość
20 listopada, 13:23, Gość:

Wiele razy pisałem , że tramwaje to XIX - wieczny archaizm. Komunikację szynową wymyślono dlatego, że wtedy nie potrafiono budować równych nawierzchni, gwarantujących komfort podróżowania. Z drugiej strony stan ówczesnych dróg nie pozwalał na przewozy ciężkich ładunków. Te czasy już minęły, a ponadto wiemy, że tramwaje oprócz dokuczliwości opisanych w artykule niszczą nawierzchnię w pobliżu szyn, szkodzą budowlom powodując drgania, zajmują znaczne powierzchnie jezdni w powiązaniu z małą częstotliwością kursów, trakcja elektryczna generuje szkodliwe pole elektromagnetyczne - nie mówić już o tym, że stanowi wątpliwą ozdobę. Najważniejszą wadą tramwajów jest łatwość zakłócenia przewozów: wystarczy, że zepsuje się jeden a wszystkie za nim też będą stały. Alternatywą jest kolej podziemna, taka jak choćby w Łodzi czy transport autobusowy. Czas tramwajów minął!

20 listopada, 23:17, Gość:

Dlaczego publicznie robisz z siebie idiotę?

21 listopada, 09:58, Gość:

A mogłeś zachować milczenie - nie skorzystałeś - twoja sprawa. Jeśli do tej pory ktoś miał wątpliwości, który z nas jest idiotą, to swoi wpisem je rozwiałeś. A tak a'propos: czy oprócz inwektyw masz jakieś argumenty przeciw moim?

Niemożliwością jest przedstawić kontrargumenty idiocie, który wypisuje kompletne bzdury.

G
Gość
20 listopada, 13:23, Gość:

Wiele razy pisałem , że tramwaje to XIX - wieczny archaizm. Komunikację szynową wymyślono dlatego, że wtedy nie potrafiono budować równych nawierzchni, gwarantujących komfort podróżowania. Z drugiej strony stan ówczesnych dróg nie pozwalał na przewozy ciężkich ładunków. Te czasy już minęły, a ponadto wiemy, że tramwaje oprócz dokuczliwości opisanych w artykule niszczą nawierzchnię w pobliżu szyn, szkodzą budowlom powodując drgania, zajmują znaczne powierzchnie jezdni w powiązaniu z małą częstotliwością kursów, trakcja elektryczna generuje szkodliwe pole elektromagnetyczne - nie mówić już o tym, że stanowi wątpliwą ozdobę. Najważniejszą wadą tramwajów jest łatwość zakłócenia przewozów: wystarczy, że zepsuje się jeden a wszystkie za nim też będą stały. Alternatywą jest kolej podziemna, taka jak choćby w Łodzi czy transport autobusowy. Czas tramwajów minął!

20 listopada, 23:17, Gość:

Dlaczego publicznie robisz z siebie idiotę?

A mogłeś zachować milczenie - nie skorzystałeś - twoja sprawa. Jeśli do tej pory ktoś miał wątpliwości, który z nas jest idiotą, to swoi wpisem je rozwiałeś. A tak a'propos: czy oprócz inwektyw masz jakieś argumenty przeciw moim?

G
Gość

Niech zgłoszą do nadzoru budowlanego albo zmienią szklanki w kredensie.

G
Gość
20 listopada, 13:23, Gość:

Wiele razy pisałem , że tramwaje to XIX - wieczny archaizm. Komunikację szynową wymyślono dlatego, że wtedy nie potrafiono budować równych nawierzchni, gwarantujących komfort podróżowania. Z drugiej strony stan ówczesnych dróg nie pozwalał na przewozy ciężkich ładunków. Te czasy już minęły, a ponadto wiemy, że tramwaje oprócz dokuczliwości opisanych w artykule niszczą nawierzchnię w pobliżu szyn, szkodzą budowlom powodując drgania, zajmują znaczne powierzchnie jezdni w powiązaniu z małą częstotliwością kursów, trakcja elektryczna generuje szkodliwe pole elektromagnetyczne - nie mówić już o tym, że stanowi wątpliwą ozdobę. Najważniejszą wadą tramwajów jest łatwość zakłócenia przewozów: wystarczy, że zepsuje się jeden a wszystkie za nim też będą stały. Alternatywą jest kolej podziemna, taka jak choćby w Łodzi czy transport autobusowy. Czas tramwajów minął!

Dlaczego publicznie robisz z siebie idiotę?

////

To samo będzie na "Jogowskiej"

G
Gość

Wiele razy pisałem , że tramwaje to XIX - wieczny archaizm. Komunikację szynową wymyślono dlatego, że wtedy nie potrafiono budować równych nawierzchni, gwarantujących komfort podróżowania. Z drugiej strony stan ówczesnych dróg nie pozwalał na przewozy ciężkich ładunków. Te czasy już minęły, a ponadto wiemy, że tramwaje oprócz dokuczliwości opisanych w artykule niszczą nawierzchnię w pobliżu szyn, szkodzą budowlom powodując drgania, zajmują znaczne powierzchnie jezdni w powiązaniu z małą częstotliwością kursów, trakcja elektryczna generuje szkodliwe pole elektromagnetyczne - nie mówić już o tym, że stanowi wątpliwą ozdobę. Najważniejszą wadą tramwajów jest łatwość zakłócenia przewozów: wystarczy, że zepsuje się jeden a wszystkie za nim też będą stały. Alternatywą jest kolej podziemna, taka jak choćby w Łodzi czy transport autobusowy. Czas tramwajów minął!

G
Gosc

Na stablowickiej 119 ludzie tracą zdrowie dzięki tym wspaniałym pasożyta z ratusza, odcięli ludzia prąd co skutkuje brakiem zrobienia herbaty,wspaniali urzędnicy dali socjal bez ogrzewania z piecem kaflowym w pomieszczeniu w którym brak jakiej kolwiek wentylacji boiler i grzejnik generują koszta w zimie po 2 tys zł ale pasożytow z ratusza to nie interesuje ważne że dali ubogim ludzia pomieszczenie w śród pijaków cponow i lumpów, pani ma 71lat i gdzie ten przyjaciel starszych ludzi sutryk się podział, jego sekretarka po otrzymaniu pisma zadzwoniła z informacją że Pan sutryk nie zajmuje się takimi sprawami żałośni urzę[email protected] proszę o informację jak załatwić taka sprawę skoro żaden pasożyt z urzędu nie chce się tym zająć, sprawa oczywiście będzie skierowana na drogę sądową ponieważ ta meta nie nadaje się do zamieszkania, jak by było stać tych ludzi na wynajmu napewno by nie spędzili ani sekundy w tym syfie.

G
Gość

Jak Ci życie w mieście przeszkadza to się wyprowadź!

G
Gość

Mamy tylu tytułowanych inżynierów i jakoś "nie rozumieją" istoty rezonansu szyn tramwajów przez kiepskie podłoże, strara p[oniemiecką inzynierię( wod-kan, instalacje gazowe itp), nisze powietrzne. Wymaga to wymiany i utwardzenia podłoża torowisk - problem całego Wrocławia i licznych awarii.

K
Kąstytucja

Jak jest ochota to i pies kota wyłomota!

A
Ah

Przecież był remont Żmigrodzkiej i nie jeździły wtedy tramwaje Trzebnicką, to nie można było naprawić chociaż doraźnie tego torowiska na Trzebnickiej!?

?

Przecież tramwaje nie jeżdżą w nocy!? No chyba że gość śpi w dzień i wtedy nie może spać.

N
Nie nie lubię sutryka
19 listopada, 21:37, Max:

"zdesperowani mieszkańcy wstrzymali się jak na razie z planowaniem blokady torowiska na Trzebnickiej" To mają szczęście, bo policjanci z pałkami teleskopowymi już w gotowości do zaprowadzenia porządku na uliczach Wrocławia.

PS. Magistrat powinien opublikować info o wielkości zaległości czynszowych okolicznych, mieszkańców. I solennie obiecać, że po spłacie te środki natychmiast pójdą na remont torów.

Racja ????

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska