Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Hubskiej ciąg dalszy remontów. Skończą torowisko, zaczną drogę rowerową

MK
Remont Hubskiej, zdjęcie ilustracyjne
Remont Hubskiej, zdjęcie ilustracyjne Pawel Relikowski / Polska Press
Podobnie jak poprzedni, tak i obecny rok zapowiada się uciążliwie dla mieszkańców ul. Hubskiej. Choć nie zakończyła się jeszcze budowa torowiska od skrzyżowania z Dyrekcyjną do Gajowej, to już wkrótce rozpoczną się pracę na kolejnym odcinku ul. Hubskiej. Powstanie tam ścieżka rowerowa.

Koszmar związany z budową torowiska na ul. Hubskiej mieszkańcy południowych osiedli Wrocławia przeżywają od listopada 2017 r. Pojawiło się światełko w tunelu i prawdopodobnie inwestycja zakończy się wiosną. W przetargu na dokończenie prac po wyrzuconym z placu budowy hiszpańskiemu konsorcjum Balzola zgłosiły się dwie firmy. Oferta tej, która ma wykonać główną część prac torowych i drogowych, przekracza budżet o blisko 5,8 mln zł. Miasto najprawdopodobniej nie będzie ogłaszało nowego przetargu, tylko dołoży brakującą kwotę, aby jak najszybciej zakończyć przebudowę.

– Wrocławskie Inwestycje sprawdzają oferty, które wpłynęły w przetargu pod względem formalno-prawnym. Chcielibyśmy rozstrzygać przetarg, aby jak najszybciej zakończyć inwestycje w tym rejonie – mówi Małgorzata Szafran z biura prasowego magistratu.

Budżet przekroczyła także oferta na drugą część inwestycji, czyli przebudowę światłowodów należących do Orange, które biegną pod ul. Hubską. W tym przypadku miasto będzie musiało dołożyć ok. 150 tys. zł.

Jak informują urzędnicy, stopień zaawansowania robót na ul. Hubskiej wynosi około 60-65 proc. Firma, którą wybierze miasto będzie musiała przede wszystkim dokończyć budowę torowiska, sieci trakcyjnej, nowej jezdni, oświetlenia drogowego i sygnalizacji świetlnej, a także wykonać nowe nasadzenia wzdłuż ul. Hubskiej i odtworzyć tereny zielone pomiędzy ul. Suchą a wiaduktem, Suchą a Dyrekcyjną, Dyrekcyjną a Hubską oraz trawnika na ul. Dyrekcyjnej.

To jednak nie wszystkie prace, które miasto przeprowadzi na ul. Hubskiej. Najprawdopodobniej do końca roku nową drogą rowerową biegnącą wzdłuż ulicy pojadą rowerzyści. Droga będzie miała nieco ponad 700 metrów i powstanie od skrzyżowania z ul. Glinianą do ul. Kamiennej i wzdłuż fragmentu ul. Bardzkiej do skrzyżowania z ul. Armii Krajowej. Co ważne dla kierowców, nie zostanie zbudowana kosztem węższej jezdni. Od skrzyżowania z ul. Glinianą do św. Jerzego zostanie zbudowana na istniejącym chodniku, a dalej do ul. Kamiennej kosztem pasa zieleni.

Tramwaje ulicą Hubską miały jeździć od września. Termin wiele razy był jednak przekładany. Pod koniec listopada urzędnicy upierali się, że nie zrezygnują z końca roku, jako terminu oddania ul. Hubskiej i Pułaskiego. Wtedy jeszcze trwały negocjacje między Wrocławskimi Inwestycjami a Balzolą. Wykonawca przebudowy chciał wydłużyć termin zakończenia prac na przełom marca i kwietnia.

W związku z tym, na początku grudnia, miasto zerwało umowę z wykonawcą i naliczyło 40 mln zł kar (kontrakt opiewał na 35 mln zł), z czego 3,5 mln zostało potrąconych z pieniędzy, które należało zapłacić firmie.

Hiszpanie chcieli storpedować dokończenie przebudowy ul. Hubskiej i zarzucili miastu przed Krajową Izbą Odwoławczą, że nowy przetarg jest nieprecyzyjny, choć był on oparty na inwentaryzacji tego, co zostało już wykonane, którą przeprowadziła właśnie Balzola.
Na szczęście dla przetargu, w poniedziałek 14 stycznia, Balzola wycofała swoją skargę.

Problem z parkowaniem dotyczy całego miasta? Gdzie najtrudniej we Wrocławiu znaleźć miejsce, by zaparkować samochód? Zapytaliśmy Was o to na Facebooku. Opinie są różne! Oto gdzie Waszym zdaniem najtrudniej zaparkować we Wrocławiu. Zobacz na kolejnych slajdach gdzie możesz spodziewać się problemu z parkowaniem - posługuj się myszką, klawiszami strzałek na klawiaturze lub gestami

Gdzie we Wrocławiu najtrudniej zaparkować? Oto Wasze odpowiedzi

Zastanawialiście się kiedyś jak wyglądałyby loga znanych marek z polskimi napisami? Już wiemy! Head & Shoulders i YouTube z nową nazwą? Czemu nie! - Dlaczego znane marki nie mają polskich odpowiedników? Raz, że to potężne koszty, dwa - że wygląd logotypu jest bardzo zależny od typografii i jego znaczenie mogłoby się zmienić diametralnie, trzy - że niektóre nazwy są trudne do przetłumaczenia. Ale przede wszystkim dlatego, że to bardzo dziwnie brzmi - mówi ilustrator Adam Łapko. I pokazuje przykłady. Zobaczcie, jak znane marki nazywałyby się przy ich spolszczeniu.Zobacz na kolejnych slajdach polskie nazwy znanych marek - posługuj się myszką, klawiszami strzałek na klawiaturze lub gestami

Ty Tubo, Zawsze, Graj, Zniknij - tak by to brzmiało po Polsk...

Zobacz też:
Prace miały się zakończyć do końca grudnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska