Fikcyjne faktury i pranie brudnych pieniędzy. Grupa działała na terenie całej Europy
Przestępcza działalność grupy do której należał oskarżony Roland Sz. prowadzona była od 2011 do 2015 roku. Związana była z obrotem surowcami – katodami miedzianymi w latach 2011-2013, a następnie w latach 2014-2015: cynkiem, niklem i ołowiem. Była prowadzona za pośrednictwem spółek zarejestrowanych na terenie:
- Polski,
- Czech,
- Słowacji,
- Belgii,
- Rumunii,
- Holandii,
- Luksemburga.
Zobacz też:186 wrocławian oszukanych przez dewelopera
Oskarżony był tzw. słupem. Na bezrobotnego Węgra Rolanda Sz. zarejestrowana była jedna ze spółek w Poznaniu. Wystawiała ona fikcyjne faktury z których wynikało, że sprzedaje katodę miedziową. Jak informuje nas prokurator Katarzyna Bylicka z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, katoda miała być sprzedawana do skupu złomu pod Legnicą, który nie istnieje od 2015 r. Tam też miały trafiać katody także od innych spółek, biorących udział w procederze.
"Oskarżonemu zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu, w ramach różnych podmiotów gospodarczych, dokonywanie uszczupleń podatkowych - należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT, poświadczanie nieprawdy w dokumentach mających znaczenie prawne w dokumentach w postaci faktur VAT, pomocnictwo w posłużeniu się poświadczającymi nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne dokumentami w postaci faktur VAT oraz podejmowanie czynności, które miały na celu udaremnienie lub znaczne utrudnienie stwierdzenia przestępczego pochodzenia środków płatniczych pochodzących z popełniania czynów zabronionych na kwotę prawie 300 tys. zł" – przedstawia szczegóły oskarżenia Prokuratura Regionalna we Wrocławiu.
Katody miedziane faktycznie trafiały do skupu złomu pod Legnicą, tylko że z austriackich hut miedzi, a nie ze spółki, którą założył Roland Sz. oraz z innych źródeł, które przedstawiały faktury. Dzięki temu procederowi, firma mogła sprzedawać metale po atrakcyjnych, zaniżonych cenach. Oprócz generowania fikcyjnych faktur, Roland Sz. uczestniczył jeszcze w procederze prania brudnych pieniędzy. Wystawiał fakturę, za którą na konto jego firmy przelewane były pieniądze, które wypłacał i przekazywał dalej.
Oskarżonych osób jest więcej, ale wrocławska prokuratura nie ujawnia dokładnej liczby ze względu na dobro śledztwa, które nadal trwa. Niektórzy z oskarżonych mieli zarejestrowaną działalność we Wrocławiu. Wiemy, że w styczniu 2022 r. prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko trzem innym Węgrom, którzy spowodowali uszczuplenie Skarbu Państwa na kwotę ponad 15 milionów złotych.
Łącznie grupa przestępcza doprowadziła do uszczuplenia należności publicznoprawnych Skarbu Państwa z tytułu podatków od towarów i usług wielkiej wartości na nie mniej niż 209 333 971,79 zł.
- Mnóstwo ulic bez prądu! Przerwy w dostawach na terenie kilku wrocławskich dzielnic
- Dziecko zostało ukąszone przez żmiję. Gad wpełznął do domu jednorodzinnego [ZDJĘCIA]
- Duet człowiek-pies w akcji. Jakie rasy trafiają do psiego patrolu w szeregach policji
- Śródmiejska Trasa Południowa – tak miała wyglądać. Estakady i tunele w centrum miasta
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?