Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psi patrol z Wrocławia w akcji. Czym zajmują się policjanci z psami służbowymi? "Bawimy się z kibicami w kotka i myszkę"

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Wideo
od 16 lat
Byliśmy już w policyjnym helikopterze, który lata nad Dolnym Śląskiem. Pływaliśmy łodzią na Odrze. Teraz przyglądamy się przewodnikom psów służbowych w policji oraz ich czworonożnym kompanom. Co potrafią te niezwykłe zwierzęta i jak je trzeba szkolić?

Razem z policjantami z ogniwa przewodników psów służbowych Wydziału Patrolowego i Prewencji KMP we Wrocławiu sprawdziliśmy, jak wygląda trening psa służbowego.

To wyspecjalizowana komórka działająca w strukturach policji. Jakie są jego mocne strony, umiejętności i zadania w terenie oraz zapytaliśmy o najciekawsze szczegóły z patrolu razem z psim partnerem.

Mają różne specjalizacje

Baza szkoleniowa tej jednostki znajduje się na terenie Komendy Wojewódzkiej Policji na wrocławskim Kozanowie. Psy służbowe nie reprezentują wszystkich ras. Najczęściej wybierane są owczarki niemieckie, belgijskie i mieszanki tych dwóch ras. W żargonie policyjnym potocznie mówi się na to rasy użytkowe, czyli psy aktywne, o masywnej budowie ciała. Dużo bardziej chętne do pracy z człowiekiem.

Zobacz też:Oto helikopter, który pełni służbę na wrocławskim niebie

We wrocławskiej siedzibie, przewodników psów służbowych znajduje się około 30, zaś w całym województwie służbę pełni ponad 50 psów wyszkolonych w różnym zakresie obowiązków. Policjanci mogą mieć pod opieką kilka psów o różnych specjalizacjach.

- W zależności od specjalizacji, wyszkolony pies służbowy zajmuje się czynnym patrolowaniem terenu, poszukiwaniem osób zaginionych, zwłok, wykrywaniem substancji niebezpiecznych, materiałów wybuchowych oraz narkotyków, a także tropieniem przestępców np. po włamaniu – mówi aspirant sztabowy Marek Balcerkiewicz z ogniwa przewodników psów służbowych Wydziału Patrolowego i Prewencji Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Zwierzęta są też wykorzystywane podczas alarmów bombowych lub przy prewencji podczas dużych wydarzeń, np. politycznych zgrupowań, konferencji lub przyjazdów tzw. „VIP-ów”. Wtedy ich praca polega na sprawdzeniu terenu pod kątem bezpieczeństwa (miejsca przemówień, czy dróg dojścia itp.).

Instynkt, węch i doza agresji

Pies służbowy, a w szczególności patrolowo-tropiący, musi mieć określoną pulę cech.

– Przede wszystkim znakomity węch. Według naukowców ten zmysł można u psów doskonalić poprzez odpowiednie treningi. Do tego instynkt łowcy oraz odpowiednią dozę agresji – opisuje asp. szt. Balcerkiewicz.

Zwykle policjant wybiera specjalnie wyselekcjonowanego szczeniaka z hodowli, dobranego według jego przyszłej specjalizacji przez instruktorów w Zakładzie Kynologii Policyjnej. Gdy pies ma około roku, jest kierowany na szkolenie do Sułkowic.

Zobacz również:Elektryczne radiowozy już na Dolnym Śląsku

- Każdy czworonóg z danej grupy szkoleniowej na czas szkolenia dostaje „imię służbowe”. Wszystkie psy w grupie mają imiona zaczynające się na tą samą literę. Wielu policjantów po szkoleniu wraca jednak do imion nadanych wcześniej. To zależy od tego jak pies reaguje – opowiada policyjny przewodników psów.

Zakład Kynologii Policyjnej mieści się w Sułkowicach, gdzie szkolone są głównie psy patrolowe, tropiące i patrolowo-tropiące (pies od gryzienia i tropienia) oraz od spraw poszukiwawczo-lokalizacyjnych (materiały wybuchowe i narkotyki).

- Pies służbowy musi przejść odpowiednie testy, które różnią się w zależności od specjalizacji, jednak są podstawowe sprawdziany, które kwalifikują je do służby. Pasja do aportu, gryzienie, ostrzeliwanie psów (czy nie boi się hałasów), analiza, jak porusza się na śliskich powierzchniach, sprawdzian wytrzymałości i zachowania w trudnych warunkach atmosferycznych, testy fizyczne i psychologiczne – wymienia Balcerkiewicz.

Wypłatą są przysmaki

Jeżeli pies przechodzi test pozytywnie, zostaje zakwalifikowany przez instruktorów do odpowiedniej kategorii, a następnie jest przypisywany do odpowiedniego policjanta, który zaczyna z nim kurs. On zwykle trwa około sześć miesięcy, w zależności od kategorii.

Na koniec czworonogi wracają do jednostki macierzystej na czynną służbę. Raz w tygodniu biorą udział w szkoleniu, podczas którego ćwiczą kondycję (biegi po przeszkodach, szukanie tropów i śladów, gryzienie), węch i słuch. W grę wchodzi również zwykła zabawka, np. piłką, co dla wielu psów jest najwyższą formą nagrody.

Czy policjanci mogą zabierać swoich partnerów do domu?

– Tak i wielu z tego chętnie korzysta, co poprawia więź między przewodnikiem a psem. Złapanie odpowiedniego kontaktu jest bardzo ważne. Wtedy pies dużo chętniej wykonuje polecenia i podąża za swoim partnerem – tłumaczy funkcjonariusz.

Podstawą treningu jest oczywiście nagradzanie po każdej pokonanej przeszkodzie i sekwencji treningowej.

- Te psy są nadpobudliwe i aktywne. Mają dużo energii, którą muszą spożytkować. Są także przebiegłe i zwykle nie robią nic za darmo. Przysmaki są dla nich „wypłatą” – uśmiecha się asp. szt. Balcerkiewicz.

Zmora kibiców na stadionach

Na treningi poświęca się wiele godzin podczas szkoleń, stopniowo zdobywając zaufanie i wierność zwierzęcia. Duży nacisk na szkolenia i treningi kładzie się w pierwszych latach życia psa. Ćwiczy się z nim wtedy codziennie chociaż po kilkanaście minut.

- Co ciekawe, naukowcy niedawno odkryli, że pies rasy użytkowej po mimice twarzy przewodnika potrafi przewidzieć jaką komendę wyda – opowiada przewodnik.

- Regularnie bawimy się „w kotka i myszkę” z kibicami na meczach. W zeszłym roku jeden z moich psów znalazł 300 rac na meczu Śląska Wrocław, inny w Lubinie wywąchał około 30. Około pół roku temu pojechaliśmy na interwencję, gdzie mężczyzna okradł fabrykę mebli na wartość 30 tysięcy. Porzucił auto, a po około godzinie udało nam się go złapać w okolicznym lesie – opowiada policjant.

Zaznacza, że współcześnie generalnie nie używa się już psów do gryzienia, choć zdarzało się, że należało ich użyć do obezwładnienia osoby. Choćby podczas ucieczki sprawcy wypadku drogowego, który był agresywny.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska