Mocno rozbudowany scenariusz ćwiczeń na drodze ekspresowej S3 Bolków - Kamienna Góra zakładał udział wielu służb. W działaniach udział wzięło prawie 320 funkcjonariuszy policji, straży pożarnej, ratowników medycznych i żołnierzy. Dzięki temu, sprawdzono umiejętności służb w warunkach maksymalnie zbliżonych do tych, które występują podczas rzeczywistych wypadków. Weryfikowano szybkość reakcji na informację o zagrożeniu, funkcjonowanie sprzętu i procedur, a także koordynację działań na miejscu zdarzenia.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, ćwiczenia miały bardzo rozbudowany i różnorodny scenariusz. A zatem po kolei:
- W wyniku panującej suszy doszło do zaprószenia ognia na terenie leśnym na wysokości Starych Bogaczowic. Pożar został zauważony przez patrol leśny, a gdy na miejsce dojechały pierwsze służby front pożaru rozciągał się na ok. 100 m i rozprzestrzeniał się na pobliskie tereny. Do akcji skierowane zostały samoloty gaśnicze.
- Równocześnie na wysokości Sadów Górnych zapaliły się trawy, a pożar rozprzestrzenił się na sąsiadujący las. Duże zadymienie przemieszczało się w kierunku tunelu na S3. Do akcji wysłano śmigłowiec policyjny.
- W międzyczasie w tunelu doszło do awarii pojazdu osobowego, który zjechał na pas awaryjny. Chwilę później, w wyniku nieuwagi kierowcy jednego z pojazdów kolumny wojskowej jadącej przez tunel, na tył pojazdu stojącego na pasie awaryjnym najechała ciężarówka, transportująca niebezpieczne materiały. Na skutek zderzenia w komorze silnika pojazdu wojskowego wybuchł pożar. Uszkodzona została też konstrukcja cysterny, a w efekcie uwolniony toksyczny środek bojowy.
- Dodatkowo, doszło do kolejnego zdarzenia, autobus z wycieczką szkolną uderzył w ścianę tunelu.
Ćwiczenia pod hasłem "Tunel-24" miały przygotować służby do skomplikowanych działań, m.in. na tej nowej trasie, której otwarcia powinniśmy się spodziewać już w najbliższych tygodniach. GDDKiA przypomina, że w tym jednym z najdłuższych tuneli w Poslce, zadbano o bezpieczeństwo. W obiekcie mającym długość ok. 2300 metrów, jest osiem przejść ewakuacyjnych między obiema nitkami. Znajduje się też dodatkowy, specjalny przejazd dla służb ratunkowych. Dodatkowo w każdej komorze tunelu znalazło się:
- 20 hydrantów rozmieszczonych wzdłuż jezdni co ok. 250 m;
- 42 telefony alarmowe, koce gaśnicze, gaśnice i alarmy przeciwpożarowe ulokowane co ok. 125 m.
- 60 czujników dymu i dwie niezależne liniowe czujki ciepła biegnące przez całą ich długość.
- 37 wentylatorów, które w przypadku pożaru odpowiadają m.in. za usuwanie z wnętrza dymu.
Sytuację na terenie obiektu monitoruje 150 kamer, z których 90 pokazuje równocześnie obraz termowizyjny. Informacje zbierane przez czujki i obraz z kamer, trafią do funkcjonującego 24h/dobę centrum zarządzania ruchem w tunelu.
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?