W nocy z poniedziałku na wtorek (16/17 listopada) młody mężczyzna próbował włamał się do restauracji Peruwiana mieszczącej się przy ul. Włodkowica we Wrocławiu.
Złodziej około godz. 2 w nocy próbował wyważył drzwi od strony ulicy, a następnie drzwi od zaplecza, od strony patio. Gdy chciał się dostać do środka, wystraszył go alarm.
Od razu przyjechała ochrona i policja, pozamykaliśmy wszystko, zaryglowaliśmy drzwi, ale byliśmy tak poruszeni, że nie mogliśmy spać, więc patrzyliśmy na obraz z monitoringu. Okazało się, że po trzech godzinach znów przyszedł i próbował się włamać! Kopał te same drzwi, ale nie udało mu się dostać do środka - opowiada współwłaścicielka Peruwiany Aleksandra Jaskólska.
Jaskólska dodaje, że za drugim razem złodziej sprawdzał też drzwi do sąsiedniego lokalu Zbawcy Win.
Szefowa Peruwiany apeluje do właścicieli lokali w tej okolicy, aby dobrze zabezpieczyli swoje restauracje i udostępniali informacje o włamaniach.
Złodziej, który bardzo chciał okraść lokal przy Włodkowica, trzykrotnie w ciągu nocy zmieniał ubrania. Nie założył jednak maseczki.
Sprawą zajmuje się policja. Wspólnik Aleksandry Jaskólskiej złożył już zeznania i wraz z mundurowymi przeglądał monitoring. W restauracji zostały zainstalowane też dodatkowe zabezpieczenia.
- Niedziela: Ponad 3,5 tysiąca nowych zakażeń w Polsce, 153 na Dolnym Śląsku
- Niewielu lekarzy chętnych do pracy w szpitalu przy Rakietowej. Kto nas będzie leczył?
- Zakażona koronawirusem Ukrainka pojechała sobie do Krakowa, bo czuła się dobrze
- Ważne zmiany w zasadach kwarantanny i kontaktach z sanepidem
- Powiat wrocławski: Czarna strefa na mapie Polski. Skąd tyle zakażeń?
- Rekordowa liczba zmarłych. We Wrocławiu na pogrzeb trzeba czekać w długiej kolejce
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?