Zdaniem Jacka Sutryka, wolę powrotu dzieci do przedszkoli wyraziło 20 procent rodziców z Wrocławia. Dyrektorzy placówek, z którymi dziś rozmawialiśmy, przedstawiali nam inne dane - wolę korzystania z placówek po 6 maja wyraziła ich zdaniem zdecydowana większość wrocławskich rodziców.
Prezydent Wrocławia zapowiedział, że poprosi sanepid, by zapewnił każdorazowo odbiór danego żłobka i przedszkola. Chce również, by wojewoda przedstawił rzetelną informację o sytuacji epidemicznej we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Sutryk liczy, że także profesor Krzysztof Simon - ordynator oddziału zakaźnego szpitala przy Koszarowej przedstawi swoje rekomendacje w tej sprawie. Simon już jednak zapowiedział w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl, że opinii w tej sprawie nie wyda.
Chociaż z oficjalną decyzją wrocławski ratusz zwlekał, w ostatni dzień kwietnia w wielu wrocławskich przedszkolach trwały przygotowania do przyjęcia w środę dzieci. Pracownicy przedszkoli pytali rodziców czy chcą, żeby ich dzieci wróciły do placówek, dezynfekowali sale i place zabaw, kontaktowali się z firmami zaopatrującymi stołówki.
- Jeszcze nic nie wiemy, to zależy od prezydenta Sutryka. Czekamy na wytyczne – słyszymy w Przedszkolu nr 133 przy ul. Zemskiej, gdy pytamy czy przedszkole będzie otwarte od 6 maja. Podobne odpowiedzi przekazują pracownicy pozostałych placówek, z którymi rozmawialiśmy. W wielu miejscach informują, że decyzje zostaną podjęte w weekend majowy.
W Przedszkolu nr 10 przy Starogajowej w czwartek wczesnym popołudniem trwało dezynfekowanie pomieszczeń oraz oczekiwanie na informację z ratusza czy przedszkole ruszy w środę. Informacja nie nadeszła. Niezależnie od tego, jaką decyzję podejmie prezydent, przedszkole zapewnia, że wszyscy rodzice otrzymają wiadomość o tym, czy ich dzieci będą miały w placówce opiekę.
Rodzice dzieci chodzących do przedszkola nr 17 przy ul. Okulickiego mieli do godz. 13.30 w czwartek odesłać mejla, czy są w takiej potrzebie, że muszą przyprowadzać od środy dzieci.
Przeczytaj także
W przedszkolu nr 5 przy ul. Dźwirzyńskiej pracownicy dzwonili do rodziców sprawdzając zainteresowanie, podobnie jak w przedszkolu nr 3 z ul. Nowowiejskiej. Także przedszkole nr 124 z ul. Kopańskiego sondowało, ile dzieci musi wrócić 6 maja. W większości placówek ponad połowa rodziców zgłaszała potrzebę przyprowadzania dziecka do placówki od 6 maja.
W każdej placówce podkreślają, że bardzo wielu rodziców chciałoby, żeby ich dzieci wróciły do przedszkola. Wiadomo, że jeśli w końcu Jacek Sutryk zdecyduje o otwarciu, dla wszystkich chętnych dzieci nie będzie miejsca.
Sanepidy otrzymały bowiem w środę zalecenia dotyczące planowanych otwarć. Według nich, w pierwszej kolejności z przedszkola powinny skorzystać dzieci, których rodzice nie mogą ze względu na pracę opiekować się nimi w domu, a przede wszystkim dzieci rodziców wykonujących zawody związane ze zwalczaniem epidemii. Zabawki i urządzenia na placach zabaw będą musiałby być dezynfekowane, dzieci bez maseczek, pracownicy najlepiej poniżej 60 roku życia. Dyrektorzy będą musieli unikać rotacji pracowników i przygotować salę do odizolowania osoby z objawami choroby.
I właśnie z pracownikami może być największy problem. W środę prezes dolnośląskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego Mirosława Chodubska przekazała portalowi GazetaWroclawska.pl, że nauczyciele boją się powrotu do przedszkoli podczas trwającej epidemii. Wielu z nich nie może też wrócić do pracy, bo zwyczajnie nie ma z kim zostawić swoich dzieci - szkoły będą przecież wciąż nieczynne.
Ważne informacje o koronawirusie
- Empik, Reserved i House ofiarą koronawirusa. Zamykają sklepy
- Wrocław nie otworzy przedszkoli 6 maja. Jest decyzja
- Czy Wrocław otworzy przedszkola i żłobki?
- Stu Koreańczyków we Wrocławiu. Bez kwarantanny
- Profesor Simon: Zakażonych w Polsce jest pięć razy więcej
- Naukowcy z Wrocławia: Tak koronawirusa nie pokonamy
Nie przegap tych informacji
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?