Trwa remont zabytkowej kawiarenki Cafe Berg. Nowy lokal ma być gotowy do końca roku

Miejsce u zbiegu ulic Podwale i Kołłataja, w którym w ostatnich latach można było między innymi dorobić klucze czy skserować dokumenty, od lutego tego roku przechodzi gruntowny remont. Po zakończeniu prac ma powstać tam kawiarenka, a w kolejnym etapie także taras na Odrze. W budynku zaprojektowanym ponad 100 lat temu przez wrocławskiego architekta i autora między innymi projektu Hali Stulecia, Maxa Berga, pierwotnie znajdowała się pijalnia mleka. Teraz na cześć jej autora powstanie lokal Cafe Berg.

Koszt remontu tak małego budynku może szokować

Firma, która realizuje prace, otrzyma za nie 1 milion 368 tysięcy złotych.

- Kawiarenka wpisana jest do rejestru zabytków. Wykonawca musi wiele prac wykonać według zaleceń konserwatora. Trzeba było na przykład zedrzeć stary tynk i gips. Przez lata na oryginalne elewacje nałożono ich kilka warstw. Teraz po odsłonięciu ścian, wykonawca będzie część zabytkowych elementów odtwarzał ręcznie, co zajmie więcej czasu, niż przy tradycyjnych metodach. To niestety najbardziej podniosło cenę tej inwestycji - tłumaczy dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich we Wrocławiu, Urszula Badura.

Remont ruszył w lutym tego roku. Zakończone zostały już wszystkie prace rozbiórkowe. Kładziony będzie teraz nowy dach. Już w lutym odsłonięto betonowe kolumny, przez lata zabudowane ścianami. Na podłodze odkryto także oryginalne lastryko, a na zewnątrz balustrady. Teraz odnowiona zostanie sala dla gości i zaplecze kuchenne. Aby powiększyć powierzchnię kawiarenki, na fasadach zostaną zainstalowane szklane profile, które będzie można otwierać w ciepłej połowie roku. Ten etap obejmuje także odnowienie zewnętrznych schodów na skarpie fosy, wykonanie nowych instalacji i przyłączy do budynku, a także przystosowanie całego terenu do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Pod koniec roku miasto ogłosi konkurs na najemcę, który poprowadzi kawiarenkę.

W późniejszym czasie planowany jest drugi etap rewitalizacji budynku. W jego ramach powstanie taras nad fosą z widokiem na Wzgórze Partyzantów, a także mini muzeum na poziomie -1. Znajdowała się tam stacja redukcji gazu. Zabytkowe maszyny mają zostać odrestaurowane i udostępnione dla zwiedzających.

Czy to musi tyle kosztować?

Kilkaset metrów dalej, przy skrzyżowaniu Podwala z ulicą Krupniczą kilka dni temu otwarta została podobna kawiarenka. Pisaliśmy o niej tutaj . W tym przypadku budynek także wpisany jest do rejestru zabytków. Remontem zajmowali się prywatni inwestorzy. Co prawda lokal jest mniejszy i nie wykonywano aż tak gruntownej rewitalizacji, ale doprowadzenie tego budynku do stanu używalności (a także wybudowanie tarasu na wodzie), kosztowało w sumie 150 tysięcy złotych, czyli prawie 10 razy mniej, niż w przypadku kawiarenki Cafe Berg.

To nie koniec inwestycji w okolicy Podwala

Zarząd Inwestycji Miejskich, który zarządza remontem budynku autorstwa Maxa Berga, postawił sobie za cel zmianę wizerunku całej okolicy. Aby się tak stało, niezbędne jest także wyremontowanie Wzgórza Partyzantów, które od lat straszy przy jednej z najpopularniejszych ulic w mieście. Magistrat znalazł pieniądze na jego odrestaurowanie. We wrześniu ukończona ma być dokumentacja projektowa i ogłoszony przetarg na wykonawcę inwestycji.