Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na spotkaniu z Biedroniem we Wrocławiu. "Chciałbym, żeby w Polsce nie rządził ksiądz" [ZDJĘCIA]

Malwina Gadawa
Robert Biedroń odwiedził w sobotę Wrocław. To kolejne spotkanie prezydenta Słupska w ramach jego akcji „Policzmy się”. Robert Biedroń spotyka się z Polakami, bo buduje nowy projekt polityczny, po tym jak ogłosił, że nie wystartuje po raz kolejny w wyborach na prezydenta Słupska. - Możemy zmienić oblicze polityki - mówił Biedroń.

Na spotkanie z Robertem Biedroniem do hotelu Ibis Styles przyszło ponad 600 osób. Wśród uczestników znalazły się osoby także spoza Wrocławia, które specjalnie przyjechały na spotkanie. Uczestnicy nie ukrywali, że z Biedroniem wiążą ogromne nadzieje.

Robert Biedroń powiedział, że Wrocław jest jednym z 40 miast, które odwiedzi podróżując po Polsce. Nawiązał też do dzisiejszej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, która została zorganizowana we Wrocławiu.

- Spotkała się tu Polska, której nie chcemy, Polska podziałów i nienawiści. My chcemy szukać dialogu, tego co nas łączy - mówił Robert Biedroń. Dodał, że organizuje spotkania, bo chce rozpocząć dyskusję na temat tego, w jakiej Polsce obywatele chcą żyć. - Chcę wysłuchać ludzi i dopiero po tych spotkaniach zaprezentuję program.

Robert Biedroń jak powiedział, tak zrobił. Już na początku spotkania oddał głos uczestnikom. Tomasz Sysło mówił o tym, aby tworzyć miasta bez barier. Inni podkreślali, że należy tworzyć politykę wrażliwą i jest odpowiedni czas na zmiany.

- Ważne jest byśmy zaczęli ze sobą normalnie rozmawiać. Dziś politycy cieszą się, gdy się kłócimy i dzielimy. Łatwiej jest im rządzić, gdy ludzie są podzieleni. Chciałbym, żeby w Polsce było normalnie, żeby nie rządził ksiądz - mówił Robert Biedroń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska