Straż Miejska usuwa porzucone wraki z wrocławskich ulic. Znikają nie tylko samochody, ale i rowery!

Wrocławska straż miejska może zostać powiadomiona przez mieszkańców o zalegających samochodach, których stan wskazuje na to, że nie są już używane. Choć w obowiązku strażników nie jest ustalanie właściciela pojazdu, funkcjonariusz próbują to robić, celem wezwania właściciela do usunięcia pojazdu lub doprowadzenia go do lepszego stanu.

Jeśli właściciel się nie odnajduje, pojazd jest odholowywany. Podstawowe kryteria, dzięki którym strażnicy mogą usuwać zalegający pojazd z chodników, dróg, parkingów i podwórek, to m.in. brak tablic rejestracyjnych.

Dodatkowo funkcjonariusz, wydający dyspozycję usunięcia pojazdu, uwzględnia:

• ubytki powietrza w oponach,
• stan (ewentualny brak) elementów obowiązkowego wyposażenia pojazdu, jak wycieraczki, reflektory, lusterka, koła (opony),
• stan karoserii, czy nie jest zardzewiała, pokryta mchem, liśćmi, pyłem,
• otoczenie pojazdu, wyrastającą spod niego roślinność, nawiane pod pojazd zanieczyszczenia,
• stan wnętrza pojazdu (częsty brak kierownicy, siedzeń, silnika),
• kompletność szyb,
• posiłkowo również sprawdzana jest aktualność przeglądu technicznego, ubezpieczenia OC ( w razie braku powiadamiany jest Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny).

W kwietniu 2024 roku odnotowano 161 zgłoszeń do pojazdów, których stan wskazuje, że nie są używane bądź pozostawionymi tez tablic rejestracyjnych.

Informacje o miejscach, gdzie stoją wraki, można zgłaszać do, pisząc na adres: Straży Miejskiej Wrocławia lub dzwoniąc na nr 986.

- Pojazdy trafiają na parking prowadzony przez Gminę Wrocław, na którym przechowywane są przez 6 miesięcy. Po tym okresie pojazd z mocy ustawy uznaje się za porzucony przez właściciela z zamiarem wyzbycia się. Pojazd przechodzi na własność gminy - tłumaczy "Gazecie Wrocławskiej" Waldemar Forysiak ze Straży Miejskiej Wrocławia.

Gdy pojazd przechodzi już na własność gminy, istnieją dwie drogi jego dalszego losu. Pojazd nie do odratowania przekazywany jest do stacji demontażu pojazdów. Z kolei samochody o pewnej wartości rynkowej przeznaczane są na sprzedaż w przetargach prowadzonych przez Gminę Wrocław.

W ostatnich latach za pomocą takiego przetargu Miasto próbowało sprzedać m.in.:

• Dodge Caliber (r. 2006),
• Toyota GT (r. 2012),
• Ford Focus (r. 2006),
• Fiat Doblo Cargo (r. 2011),
• Volkswagen Garbus (r. 1965),
• Skoda Roomster (r. 2007),
• Mercedes-Benz S320 (r. 2002),

Zobacz też: Kradzione, luksusowe auta w tirze na A4. Były schowane za paletami, kierowca wpadł tuż pod Wrocławiem

Strażnicy wydają również dyspozycję do usuwania spod stojaków rowerów, których stan również wskazuje na niezdatny do użytku.

Zostawiasz rower "pod chmurką"? Sprawdź, czy nie masz takiej kartki!

- Ten rower ze względu na jego stan uznano za pojazd, który nie jest używany. Jeżeli do dnia xxx nie będzie zabrany z tego miejsce, na podstawie art. 50a Prawa o ruchu drogowym, zostanie usunięty na koszt właściciela - brzmi informacja zamieszczana przez strażników.

Widzieliście w swojej okolicy takie wraki? Dajcie znać!