Wielokrotnie ostrzegaliśmy już na łamach gazety o zagrożeniach związanych z wyprawami na grzyby. W ich trakcie łatwo o stracenie orientacji w terenie i zabłądzenie. Tak właśnie wyglądało grzybobranie w wykonaniu 78-letniej mieszkanki Polkowic.
Kobieta wyszła do lasu w sobotę, 30 lipca. Gdy długo nie wracała zaniepokojeni krewni powiadomili o tym fakcie policję.
- Służba dyżurna natychmiast podjęła działania zmierzające do ustalenia miejsca pobytu zaginionej. Na szczęście oficer dyżurny nawiązał połączenie telefoniczne z zaginioną, która roztrzęsionym i przerażonym głosem potwierdziła, że zgubiła się w lesie i nie wie gdzie jest - mówi aspirant sztabowy Daria Solińska z Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach. - Policjanci rozpoczęli poszukiwania, do których przyłączyli się strażacy oraz miejscowy leśniczy.
Starsza pani przeszła spory kawałek drogi. Ratownikom udało się ją odnaleźć w lasach na terenie powiatu głogowskiego. Kobieta przeszła w sumie 15 kilometrów!
- Na szczęście 78-latka cała i zdrowa została przekazana pod opiekę rodziny. Skończyło się na strachu. Jak sama stwierdziła była przerażona sytuacją, jaka ją spotkała - dodaje Daria Solińska.
Przypomnijmy, że podczas wyprawy do lasu lepiej nie zapuszczać się samemu na nieznane tereny. Zawsze należy też mieć przy sobie telefon komórkowy, który ułatwi ewentualne odnalezienie. Chodząc po lesie warto zwracać uwagę na drogi przeciwpożarowe oraz ich oznakowanie. Są one doskonałym punktem orientacyjnym.
Pamiętajmy też, że do lasu nie wolno wjeżdżać samochodem. Pojazdy należy zostawiać na przystosowanych do tego parkingach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
