Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samotnia, Dom Śląski, Strzecha Akademicka nie utraciły ducha gór. Kultowe karkonoskie schroniska, warto je zobaczyć

Alina Gierak
Alina Gierak
W historii karkonoskich schronisk nie brakuje tajemniczych śmierci, wizjonerskich pomysłów i wzruszających opowieści o ludziach kochających Karkonosze
W historii karkonoskich schronisk nie brakuje tajemniczych śmierci, wizjonerskich pomysłów i wzruszających opowieści o ludziach kochających Karkonosze Wikipedia
Tych karkonoskich schronisk nie sposób ominąć. Dla niektórych są celem wycieczek, dla innych przystankiem w drodze na Śnieżkę. Każdy, kto tu zajdzie, zachwyca się wnętrzami i atmosferą. Choć turystów przybywa z roku na rok, to schroniska Samotnia, Dom Śląski i Strzecha Akademicka zachowały swój górski charakter. Po czeskiej stronie podobne obiekty zamieniają się powoli w hotele. U nas nadal rządzi Duch Gór. Poznajcie historię ponad 100-letnich budowli przy szlakach na Śnieżkę.
od 16 lat

Spis treści

Dom Śląski -pierwszy przystanek w drodze na Śnieżkę

Wybierając się na Śnieżkę, najczęściej turyści wybierają wjazd czteroosobową koleją linową Zbyszek. Startują z Karpacza i po kilkunastu minutach są na Kopie pod Śnieżką. Po 15 minutach dotrą do schroniska Dom Śląski.

Schronisko jest pięknie położone u podnóża Śnieżki na wysokości 1394 m n.p.m . W tym miejscu zbiegają się popularne szklaki turystyczne wiodące na najwyższy szczyt Karkonoszy. W sezonie zawsze jest tu wiele osób. Ale schronisko jest duże, więc nie czuje się tłoku.

Historia Domu Śląskiego. Z szopy pasterskiej w schronisko

Pierwsze zabudowania na Przełęczy pod Śnieżką pojawiły się w 1665 r. Była to prosta szopa służąca pasterzom i robotnikom pracującym przy budowie kaplicy św. Wawrzyńca na szczycie Śnieżki. Budynek nazwano „Pańską budą” („Herrenbaude”), bowie inicjatorem budowli był hrabia Christof Leopold von Schaffgotsch. Szopę rozebrano, gdy na Śnieżce ostawili kaplicę św. Wawrzyńca.

Budynek zbudowano według projektu wrocławskiego architekta Herberta Erasa. Z zewnątrz reprezentuje formę charakterystyczną dla niemieckich schronisk
Budynek zbudowano według projektu wrocławskiego architekta Herberta Erasa. Z zewnątrz reprezentuje formę charakterystyczną dla niemieckich schronisk sudeckich z okresu międzywojennego – schodkowy lub piramidalny kształt dachu, parter i piętro oszalowane deskami, a sam dach i poddasze pokryto płytkami eternitu. Fotopolska.eu

W Karkonoszach rodziła się wówczas moda na turystyczne wyprawy. Kaplica św. Wawrzyńca, która dawała także schronienie wędrowcom, przyciągała coraz więcej ludzi. Tę popularność Śnieżki postanowił wykorzystać kupiec Stefen Mitlöhner z Velkiej Upy. W 1847 r. otworzył pierwsze turystyczne schronisko na Przełęczy pod Śnieżką. Ten nieistniejący już obiekt („Riesenbaude”, późniejsza „Obři Bouda”) znajdował się tuż przy granicy, naprzeciwko obecnego schroniska Dom Śląski.

Dwa schroniska, awantura i podpalenie schroniska

Na pomysł budowy schroniska wpadli także dwaj bracia Johan i Dieter Heldmann z Kowar. Wiosną 1844 r. zaczęli zwozić drewno i inne surowce budowlane na przyszłą budowę. Napotkali przeszkody, bowiem gospodarz „Riesenbaude” w bezwzględny sposób próbował uporać się z konkurencją.

Niszczył zgromadzone przez braci materiały. Krążyły nawet pogłoski o próbie zabójstwa jednego z braci – Johana. Miało do niego dojść, podczas gdy pilnował on swojego placu budowy.

Schronisko braci Heldmann otwarto latem 1847 roku. Budynek zgodnie z karkonoską tradycją nazwano „Heldmann Baude”. W 1888 roku spłonął on w niewyjaśnionych okolicznościach. Prawdopodobnie było to podpalenie. O podłożenie ognia podejrzewano gospodarza konkurencyjnego schroniska, ale nie udało się udowodnić mu winy.

Dom Śląski w alpejskim stylu

W miejscu „Heldmann Baude” od 1904 roku działała gospoda. W jej miejscu w 1921 roku zaczęto budowę budynku obecnego schroniska. Projekt wykonał znany wrocławski architekt Herbert Eras, który zaprojektował także dawny dom młodzieży „Rübezahl” (obecnie schronisko „Odrodzenie”).

Pierwszym właścicielem „Domu Śląskiego” był Frederick Lang z Mysłakowic, który nazwał schronisko „Schlesierhaus”. Kolejny gospodarz, Karl Kuhne rozbudował budynek. W 1925 roku dobudował przeszkloną werandę. Obiekt miał wówczas 66 miejsc noclegowych w pokojach 1-, 2- i 3-osobowych oraz 60 miejsc w sali wspólnej. Wnętrze urządzono w alpejskim stylu.

Kliknij w galerię i poznaj dalsze losy schroniska Dom Śląski
[galeria_przycisk]

Schronisko Samotnia na trasie żółtego szlaku na Śnieżkę

Kto decyduje się wejść na piechotę na Śnieżkę, wędruje na ogół spod świątyni Wang i wybrukowanym szlakiem idzie na szczyt. Ta trasa jest dość monotonna i na dodatek w szczycie turystycznym jest na niej sporo na niej ludzi.

Przy schronisku jest charakterystyczna dzwonnica. To symbol Samotni. W jej wnętrzu znajduje się dzwon, odlany w Jeleniej Górze w 1861 r. Prawdopodobnie
Przy schronisku jest charakterystyczna dzwonnica. To symbol Samotni. W jej wnętrzu znajduje się dzwon, odlany w Jeleniej Górze w 1861 r. Prawdopodobnie przywieziono go do Samotni z innego obiektu. Ski Arena Karpacz

Warto zatem z głównej drogi uciec na niebieski szlak do Małego Stawu i Schroniska Samotnia, które znajduje się w jednym najpiękniejszych zakątków Karkonoszy w Kotle Małego Stawu.

Pierwsza buda pasterska nad Małym Stawem stanęła przed 1670 rokiem. Pierwsze zabudowania w miejscu dzisiejszego schroniska powstały w 1883 roku. W roku 1891 budynek wraz z 26 sztukami bydła kupił za 4000 talarów gospodarz z Miłkowa Henryk Richter. Wybudował dwie sale noclegowe na poddaszu i wyposażył je w meble. Do schroniska została doprowadzona wygodna, szeroka na 2,5 metra droga dla pojazdów konnych. Schronisko nosiło wówczas nazwę “Kleine Teichbaude”, czyli “Mała Buda nad Stawem”.

Samotnia raj dla sportowców i turystów

Na przestrzeni lat zmieniali się właściciele, a budynek schroniska był systematycznie powiększany. 1 maja 1927 r. do Kleine Teichbaude wprowadził się znany sportowiec Paul Haase z żoną Gretą. W tym okresie to miejsce stało się bardzo popularnym centrum sportów zimowych. Mały Staw był areną łyżwiarzy. Narciarze szusowali po zboczach kotła.

Ostatni niemieccy gospodarze musieli opuścić obiekt w 1945 r. Po drugiej wojnie światowej schronisko zostało przejęte przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie. Pierwszym gospodarzem został Stanisław Staroń z Krakowa. Prawdopodobnie to on jako pierwszy posługiwał się nazwą “Samotnia”. Później obiekt przejęło PTTK. To okres często zmieniających się gospodarzy. Zaniedbania remontowe doprowadziły do tragicznego stanu budynku. Schronisko uratowała rodzina Siemaszków, która zamieszkała tu w 1966 roku. Po śmierci Władysława Siemaszki schronisko prowadziły jego żona Sylwia oraz córka Magda.

Kliknij w galerię i dowiedz się, jak Siemaszkowie gospodarowali w Samotni

W historii karkonoskich schronisk nie brakuje tajemniczych śmierci, wizjonerskich pomysłów i wzruszających opowieści o ludziach kochających Karkonosze

Samotnia, Dom Śląski, Strzecha Akademicka nie utraciły ducha...

Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK sp z o.o. w Jeleniej Górze ogłosiły właśnie konkurs na dzierżawę Samotni. Oferty poznamy 31 lipca 2023 roku.

Konieczne jest zachowanie specyfiki obiektu i jego wypromowanej marki jako obiektu należącego do PTTK - czytamy w ogłoszeniu.

O turystach w Karkonoszach czytaj tutaj

Strzecha Akademicka pod adresem „Na Śnieżkę”

Strzecha Akademicka to jeden z największych obiektów turystycznych w Karkonoszach. Jest tu 140 miejsc noclegowych.

Schronisko znajduje się na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego, na jednym ze szlaków prowadzących z Karpacza na Śnieżkę. Położone 1258 m n.p.m., pomiędzy Kotłem Małego Stawu i Białym Jarem.

Schronisko zbudowano na zboczach Hali Złotówki. Hala zawdzięcza swą nazwę poszukiwaczom złota. Podobnie jak leżące poniżej Złoty Stok oraz Złoty Potok, który przepływa przez Biały Jar.

Hala Złotówki niegdyś służyła także do wypasu bydła. Dawni gospodarze z uzyskanego w ten sposób mleka, wyrabiali słynne karkonoskie sery, które serwowano w miejscowych schroniskach. Hala ma także długą historię sportową. Uprawiano tu narciarstwo i saneczkarstwo. Tutaj zaczynał swój bieg naturalny tor saneczkowy, którym rogatymi saniami można było zjechać aż do Karpacza.

Zobacz, jak blisko są obok siebie schroniska Samotnia i Strzecha Akademicka

Strzecha Akademicka to miejsce popularne wśród turystów. Można stąd dojść

  • żółtym szlakiem do Białego Jaru,
  • niebieskim szlakiem do schroniska Samotnia
  • niebieskim szlakiem w kierunku Śnieżki

Początki turystyki na Hali Złotówka sięgają I połowy XVII wieku, gdy postawiono tu pasterskie boudy. Pierwsi właściciele słynęli ze znakomitej nalewki na szyszkach i gry, na rogu bądź trąbie, na powitanie i pożegnanie gości.

Wraz z rozwojem ruchu turystycznego pasterska buda zmieniała swój wygląd i zmieniała się w prawdziwe górskie schronisko. Przeszła w ręce rodziny Hamplów (1758-1863) i od ich nazwiska uzyskała nazwę Hampelbaude, do dziś znaną i używaną w języku niemieckim.

W 1896 roku w miejscu drewnianej budy wybudowano nowy, duży obiekt, który spłonął 1 kwietnia 1906 roku. Bardzo szybko, bo już 8 września tego samego roku uruchomiono po odbudowie hotel górski, rozbudowany jeszcze w 1912 roku, który w mało zmienionej postaci dotrwał do dziś.

Od studentów do PTTK w Strzesze Akademickiej

Po wojnie schronisko przejęło YMCA z Krakowa, potem prowadzili je studenci wyższych uczelni krakowskich (Centrala Akademickiego Zrzeszenia Sportowego).

Strzecha Akademicka swoją nazwę zawdzięcza studentom krakowskim, do których ten obiekt należał po II wojnie światowej.
Strzecha Akademicka swoją nazwę zawdzięcza studentom krakowskim, do których ten obiekt należał po II wojnie światowej.

Ski Arena Karpacz

W latach 1950-1956 był tu dom wczasowy FWP. Od 1957 roku Strzecha Akademicka jest własnością Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Ważne dla funkcjonowania schroniska zimą było zainstalowanie na Hali Złotówka w latach 70. wyciągu orczykowego.

W ostatnich latach schronisko znacznie zmodernizowano. W roku 1995 położony został nowy miedziany dach, w latach 2000-2003 wymienione zostały w całym schronisku okna i wyremontowane sanitariaty i prysznice. Schronisko zostało wyposażone w saunę i inne urządzenia rekreacyjne.

Na Śnieżce nie ma schroniska

Strzecha Akademicka jest ulubionym przystankiem turystów wędrujących na Śnieżkę. Ma to także względy praktyczne. To ostatni punkt po polskiej stronie Karkonoszy, gdzie można coś zjeść i skorzystać z toalety.

Na Śnieżce dla turystów jest dostępny tylko punkt gastronomiczny po czeskiej stronie góry, w budynku poczty Aneżka.

Nadal turyści nie mają wstępu do obserwatorium meteorologicznego na Śnieżce. po katastrofie budowlanej i zawaleniu się jednego ze spodków obserwatorium, zamknięto restaurację, która działała na parterze. Nie ma także dostępu do toalet.

IMiGW prowadzi odbudowę obiektu. Przeczytacie o tym tutaj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska