Spis treści
Tłumy turystów w Karkonoszach
Jak oceniają przyrodnicy z Karkonoskich Parków Narodowych (KNP) oraz czeskiego KRNAP, latem w Karkonoszach dziennie wędruje na szlakach ponad 10 tysięcy osób. Zdecydowana większość odwiedzających dba o cenną przyrodę i przestrzega zasad obowiązujących w parkach narodowych. Ale nie wszyscy. Może ich to sporo kosztować, bo przyrodnicy zapowiadają karanie mandatami, ludzi lekceważących przepisy.
Przy tak ogromnej liczbie odwiedzających, nawet niewielki odsetek niesfornych gości stanowi duży problem. Dlatego apelujemy do przyjezdnych, aby zachowywali się jak goście na łonie lokalnej przyrody, z szacunkiem dla jej mieszkańców. Tylko w ten sposób unikatowa przyroda może tu przetrwać - apeluje czeski KRNAP
Główne grzechy turystów w parkach narodowych w Karkonoszach
Pomysłowość turystów nie zna granic — chciałoby się powiedzieć, patrząc na listę przypadków wandalizmu w górach z poprzednich lat.
Najgłośniej było o ludziach, którzy opalali się na cennych murawach pod Śnieżką i tych, którzy pod kaplicą św. Wawrzyńca na Śnieżce ułożyli kamienną mandalę. Tak nie wolno robić!
Czego jeszcze nie wolno w Karkonoszach? Kliknijcie w galerię, by się dowiedzieć. Poznaj główne grzechy turystów
Mandaty za zbieranie jagód w parku narodowym w Karkonoszach
Przyrodnicy wyjaśniają, że nikt nie będzie karał turysty za zerwanie kilku jagód z krzaka. Natomiast zabronione jest hurtowe zbieranie jagód w miejscach chronionych. Dlaczego?
- Po pierwsze, jagody powinny pozostać w lesie, ponieważ żywią się nimi ptaki i inne zwierzęta leśne.
- Po drugie, „jagodziarze" korzystają zwykle z maszynek do zbierania owoców, które niszczą roślinność.
Strażnicy KPN mogą ukarać zbieraczy grzywną, przyznaną na podstawie Kodeksu wykroczeń, w wysokości 250 zł.
Mogą również wlepić mandat na kwotę 500 zł, wydany na podstawie ustawy o ochronie przyrody.
W przypadku recydywistów sprawa może zostać skierowana do sądu, a tam grzywna może sięgnąć nawet 800 zł.
W czeskim Karkonoskim Parku Narodowym kary dla "jagodziarzy" są jeszcze wyższe.
W Czechach wprowadzili zasadę, że co roku od 20 lipca do końca października, obowiązuje zakaz zbierania jagód w wybranych obszarach parku narodowego po czeskiej stronie Karkonoszy. Jagody mają pozostać niezrywane po to, żeby żywić mogły się nimi ptaki i inne leśne zwierzęta. Naruszenie przepisów oznacza 10 tys. koron mandatu. To równowartość 1,8 tys. zł.
Wykaz miejsc, do których nie wolno będzie wchodzić i zbierać jagody w karkonoskim czeskim parku narodowym, pojawi się TUTAJ oraz na FB KRNAP.
U ubiegłych latach zakaz obowiązywał między innymi w rejonie Voseckéj boudy, Lyséj hory, w kotle i przy źródle Łaby, w okolicach Luční hory i Stříbrného hřbetu, Liščí hory i Studniční hory. Obowiązuje także w rejonie Śnieżki i Malej Upy. Miejsca, w których wprowadzane były ograniczenia, oznakowano w języku polskim, niemieckim i czeskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?