Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej zatrzymali 47 - letniego mieszkańca Poznania. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży dwóch samochodów marki Skoda, które zniknęły z Głogowa w lutym i marcu br. oraz usiłowania kradzieży dwóch innych pojazdów: volkswagena golfa i VW tourana. W piątek, 24 kwietnia mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. W procederze pomagał mu jego 22 - letni syn, który również usłyszał takie same zarzuty jak ojciec i 26 kwietnia również został aresztowany.
Obydwaj mają już bogatą przeszłość przestępczą. Byli już zatrzymani i aresztowani za kradzież 13 samochodów. Po uchyleniu aresztu pod koniec stycznia br. powrócili do starego procederu. Ten nie były możliwy bez osoby skupującej kradzione samochody. Robił to 45-latek z Poznania, który 28 kwietnia też został zatrzymany.
- Głogowscy policjanci, działając wspólnie z policjantami z polsko - niemieckiej grupy "Nysa" oraz funkcjonariuszami z Poznania, w miejscu prowadzenia działalności przez mieszkańca Poznania, ujawnili części aż 31 samochodów skradzionych głównie na terenie Polski. W tej liczbie są części dwóch samochodów Skoda skradzionych w Głogowie i jeden pojazd z Niemiec - relacjonuje akcję podinspektor Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Głogowie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa. Zastosowano wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł.
Za kradzież samochodu grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. W przypadku paserstwo zagrożenie karą jest w dokładnie takim samym wymiarze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
