Ptasia grypa na Dolnym Śląsku. Uśmiercono prawie 33 tys. indyków i 39 tys. kaczek. Na ulicach Wrocławia pojawiły się ostrzegawcze znaki

Pierwsze ognisko grypy ptaków na Dolnym Śląsku potwierdzono 27 grudnia 2023 r. w Prochowicach, w gospodarstwie utrzymującym 32 989 indyków rzeźnych. Niestety, w przypadku wystąpienia wysoce zjadliwej ptasiej grypy u drobiu, przepisy nakazują likwidację całego stada. Wszystkie indyki zostały zagazowane.

Kolejne z ognisk potwierdzono pod Wrocławiem, w powiecie trzebnickim. Ptasia grypa wystąpiła w gospodarstwie na terenie miejscowości Wisznia Mała. Aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu choroby, 3 stycznia 2024 r. konieczna była likwidacja 38 805 kaczek reprodukcyjnych, także poprzez zagazowanie.

Wojewoda Dolnośląski Maciej Awiżeń, wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) na terenie powiatów trzebnickiego i wrocławskiego oraz miasta Wrocław. Wskazuje w nim obszary zagrożone zakażeniem kolejnych ptaków. Zapowietrzone tereny (promień około 3 kilometrów od ogniska choroby) obejmują:

• powiat trzebnicki, gminę Wisznia Mała (miejscowości Wisznia Mała, Pierwoszów, Strzeszów, Ligota Piękna, Malin, Kalina, Małe Siedliczki, Wysoki Kościół, Piotrkowiczki, Machnice) oraz gminę Trzebnica (miejscowości Taczów Mały, Taczów Wielki, Brochocin);
• powiat wrocławski, gminę Długołęka (miejscowość Siedlec).

Za obszar zagrożony (w promieniu 10 kilometrów od ogniska choroby) zostały uznane tereny w powiecie trzebnickim:

• gminie Wisznia Mała (miejscowości: Mienice, Ozorowice, Szewce, Szymanów, Psary, Krzyżanowice, Raków, Cienin, Kryniczno, Rogoż, Biskupice);
• gminie Oborniki Śląskie (miejscowości: Paniowice, Kotowice, Zajączków, Pęgów, Golędzinów, Wilczyn, Oborniki Śląskie, Kowale, Kuraszków, Borkowice, Swaratowice, Przecławice);
• gminie Trzebnica (miejscowości: Głuchów Górny, Skarszyn, Boleścin, Piersno, Raszów, Trzebnica, Będkowo, Węgrzynów, Droszów, Malczów, Rzepotowice, Marcinowo, Małuszyn, Nowy Dwór, Księginice, Kobylice, Szczytkowice, Ligota, Masłów, Jaszyce, Sulisławice, Świątniki, Cerekwica);
• gminie Zawonia (miejscowości: Kałowice, Sucha Wielka, Pstrzejowice, Zawonia, Sędzice, Sucha Mała, Tarnowiec, Cielętniki, Miłonowice, Skotniki, Radłów, Głuchów Dolny, Czachowo);
• gminie Prusice (część obrębu geodezyjnego miejscowości Kosinowo, położony na południe od linii wyznaczonej przez rzekę Strugę i drogę ekspresową S5).

A także w powiecie wrocławskim, w gminie Długołęka (miejscowości: Godzieszowa, Tokary, Pasikurowice, Ramiszów, Pruszowice, Domaszczyn, Domaszczyn Mały, Olszyca, Szczodre, Bukowina, Bąków, Budziwojowice, Łosice, Łozina, Bierzyce, Kępa, Michałowice, Zaprężyn, Krakowiany, Węgrów) oraz tereny północnej części Wrocławia (na północ od linii wyznaczonej przez rzekę Odrę, Starą Odrę oraz linię kolejową Wrocław Nadodrze – Długołęka).

Zarówno dla obszarów zapowietrzonych, jak i zagrożonych ptasią grypą wydano szereg zakazów, nakazów oraz nadzorów. Mowa m.in. niezwłocznym usuwaniu zwłok drobiu, odkażaniu środków transportu, czy zakazie wyprowadzania ptaków z gospodarstw bez zgody lekarza weterynarii. Restrykcje obejmują także drób zagrodowy, który musi być trzymany w zamknięciu, aby nie miał styczności z dzikimi ptakami. Zakazy i nakazy obejmują 30 dni od wykrycia ogniska.

Wojewódzki Inspektor Weterynarii Zdzisław Król uspokaja, że ptasia grypa nie zagraża ludziom.

- Bez przerwy pojawia się ten sam typ wirusa, H5N1 albo H5N7. Na szczęście nie są groźne dla ludzi, natomiast są bardzo groźne dla ptaków. Powodują ogromne straty. Człowiek może przenosić wirusa lub umożliwić przeniknięcie wirusa na teren gospodarstwa w różny sposób – mówi „Gazecie Wrocławskiej” Zdzisław Król, Wojewódzki Inspektor Weterynarii.

Czym objawia się ptasia grypa? Czy ognisk będzie coraz więcej?

- Najczęściej pierwszym objawem grypy u ptaków w dużym stadzie jest cisza. Cisza w gęśniku, kaczniku, kurniku. Kolejne objawy to utrata apetytu, apatia, objawy nerwowe, nieraz biegunka. Zaczynają się upadki. Dynamika choroby postępuje bardzo szybko – wyjaśnia Zdzisław Król.

Aby można było stwierdzić wirusa, należy pobrać próbki i przeprowadzić badania w laboratorium w Puławach. Czy kolejne ogniska będą występować?

- To jest biologia, to jest życie. Tego nikt nie wie. Tego typu działania mają pomóc, aby wirus się nie rozprzestrzeniał. Z historycznego punktu widzenia i doświadczenia wiemy, że najbardziej groźny okres, czyli okres podwyższonego ryzyka występuje między listopadem a kwietniem. W tym czasie notujemy największą ilość przypadków. Niestety, nawet niska temperatura wcale nie wpływa na ograniczenie zakażeń. Wirus świetnie sobie w niej radzi. Bardziej jest odporny na działanie wyższych temperatur – odpowiada Wojewódzki Inspektor Weterynarii.

Dolnośląski Wojewódzki Lekarz Weterynarii przypomina wszystkim hodowcom drobiu o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i odpowiednich środków bioasekuracji przy obsługiwaniu drobiu, minimalizujących ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków do gospodarstwa. W szczególności należy:

• zabezpieczyć budynki, w których utrzymywany jest drób przed dostępem dzikich zwierząt, w tym dzikiego ptactwa;
• zabezpieczyć paszę i źródło wody przed dostępem dzikiego ptactwa;
• nie karmić i nie poić drobiu na zewnątrz budynków inwentarskich;
• stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne przeznaczone wyłącznie do obsługi drobiu;
• stosować maty dezynfekcyjne przy wejściach do budynków, w których utrzymywany jest drób.

Ponadto, Wojewódzki Lekarz Weterynarii przypomina, że zgodnie z obowiązującym prawem, hodowcy powinni zgłaszać do odpowiednich osób i instytucji (lekarz weterynarii prywatnej praktyki, powiatowy lekarz weterynarii, wójt / burmistrz / prezydent miasta) każde podejrzenie wystąpienia choroby zakaźnej u drobiu.

- To nasza wspólna sprawa. W przypadku wystąpienia choroby zakaźnej, problem ma nie tylko hodowca u którego wykryto przypadek, ale także województwo, a nawet kraj. W przypadku stwierdzenia choroby, cierpi handel międzynarodowy, z eksportu są wyłączane poszczególne województwa – mówi Zdzisiał Król.

ZOBACZ TAKŻE: