Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnicza premia do poprawki

Kacper Chudzik
Bogusław Szarek
Bogusław Szarek
Władze kopalni Polkowice-Sieroszowice ucięły pracownikom 30 proc. premii

Niemiłą niespodziankę zgotował pracodawca ludziom zatrudnionym w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Dzień przed wypłatą poinformowano górników o obcięciu im comiesięcznej premii. Została ona zmniejszona o około 30 proc.

– W przypadku mojego męża, który pracuje w kopalni od 15 lat, to zmniejszyło mu wypłatę o około 500 złotych – mówi pani Marta. – Brak tych pieniędzy sporo nam namieszał, bo chciałam odłożyć trochę na ubezpieczenie samochodu.

Decyzja władz kopalni powodowana była niewyrobieniem przez pracowników planu wydobycia. Nie zgadzają się z nią jednak związki zawodowe, które wystosowały w tej sprawie protest. W poniedziałek, 14 listopada, przewodniczący NSZZ Solidarność przy Sierpolu, Bogusław Szarek, spotkał się z władzami kopalni, aby przedyskutować fakt obcięcia premii.

– Przedstawiłem dyrekcji argumenty, którymi starałem się ich przekonać do cofnięcia tej decyzji. Wykazywaliśmy, że to nie zła wola pracowników zatrudnionych na dole była przyczyną niewyrobienia planu, ale pozostali też powinni się uderzyć w pierś. Udało nam się uzyskać obietnicę wyrównania z grudniową wypłatą, o ile w listopadzie wykonany zostanie plan – mówi Szarek.

Sami górnicy w rozmowie z nami przyznają, że wykonanie planu w październiku było praktycznie niemożliwe, ze względu na niską zawartość metalu w rudzie.

– A na to przecież nie mamy żadnego wpływu. Ludzi do pracy jest coraz mniej, kierowników coraz więcej i jeszcze ruda mniej wydajna. To jak mamy wyrobić plan w takim wypadku? – pytają pracownicy Sierpolu.

Związkowcy są jednak dobrej myśli. Bogusław Szarek przyznaje, że ostatni weekend (12-13 listopada) w kopalni był bardzo dobry i daje dużą nadzieję na to, że plan uda się jednak wykonać. Potwierdzają to również władze Polskiej Miedzi.

– Niewypłacenie za miesiąc październik części premii z ZG Polkowice-Sieroszowice związane jest z brakiem realizacji planu produkcji miedzi za dziesięć miesięcy 2016 roku. Dlatego, zgodnie z treścią Regulaminu Premiowania, premia miesięczna za październik została obniżona o 30 procent i to dotyczy wszystkich zatrudnionych. Natomiast po zrealizowaniu planu rocznego produkcji, co powinno nastąpić w grudniu i wszystko wskazuje na to, że nastąpi, zostanie wypłacone wyrównanie – zapewnia Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM.

Bogusław Szarek dodaje, że kolejne miesiące powinny być dla kopalni dużo lepsze.

– Faktycznie założenia, które mieliśmy nie do końca pokrywały się z tym, co znajdowało się w rudzie. Na to wpływu nie mamy, wydobywamy to co jest, po kolei. Odwierty są tak robione, że nam się wydaje iż w rudzie powinno być tyle, potem okazuje się, że natura pokazuje coś innego. Obecnie ta zawartość metalu w rudzie może być małym problemem, ale uważam, że jeżeli wejdziemy w dobre złoże to spokojnie nadrobimy to. Będzie dobrze – mówi Szarek.

Warto dodać, że do końca listopada pracownicy KGHM powinni otrzymać wypłatę za zyski z III kwartału roku. Powinna ona wynieść około 15 proc. miesięcznej pensji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska