Na Biskupin jeżdżą najnowsze wrocławskie tramwaje - modertransy. Kursują one m.in. na linii nr 4. Poza tym na pętlę Biskupin dojeżdżają częściowo niskopodłogowe protramy.
W MPK tłumaczą, że innych nowych tramwajów jest mało, a tras na tyle dużo, że nie wszędzie da się kierować tylko nowoczesne składy.
- Protramy pojawiają się proporcjonalnie na wszystkich możliwych liniach. Dodatkowe kursy protramów na Biskupin spowodowałyby mniej kursów niskopodłogowych w innych rejonach miasta, a podobne prośby napływają również z Leśnicy czy Kleciny. Staramy się kierować pojazdy niskopodłogowe proporcjonalnie we wszystkie rejony miasta – wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska z MPK.
Inne nowocześniejsze tramwaje nie mogą jeździć na Biskupin.
- Pesa się tam nie zmieści – po zakupie tego tramwaju wiele przystanków wymagało przebudowy, szlifowano np. krawężniki. Pesa do czasu przystosowania pętli Biskupin dla tego typu pojazdu, nie będzie kierowana na Biskupin – dodaje Korzeniowska.
Jeśli czytelnik widział na pętli Biskupin skodę, to mogła się tam znaleźć jedynie z jakiegoś szczególnego powodu. Skody obsługują bowiem określone linie, a na co dzień stacjonują w zajezdni Borek (na pętlę Biskupin dojeżdżają tramwaje stacjonujące w zajezdniach Ołbin i modertransy z Gaju). Jak wyjaśnia Zbigniew Komar, zastępca dyrektora infrastruktury i gospodarki w magistracie, nowsze tramwaje skoda 19T (dwukierunkowe) mogą być używane tylko na liniach 31, 32 oraz 33. Ten tabor był finansowany przez Unię Europejską z przeznaczeniem na te konkretne linie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?