Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka: Miasto zrobiło głupców z pasażerów MPK [LIST]

List Czytelniczki
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Nasza Czytelniczka, zachęcona reklamami MPK, postanowiła zamienić samochód na komunikację miejską. Choćby na jeden dzień. Po przygodach, które przeżyła, a przeżyć wcale nie chciała, najprawdopodobniej nie zostanie stałym klientem wrocławskiego przewoźnika...

Oto, co napisała do nas Czytelniczka, Pani Agnieszka

Szanowni Państwo,
Biada temu kto chciałby podróżować komunikacją miejską we Wrocławiu i próbuje kupić bilet! Moje przygody ze zdobyciem (inaczej tego nazwać nie można) biletu za przejazd komunikacją są tak absurdalne, że muszę je opisać.
Ponieważ dojeżdżam samochodem nie mam karty Urban Card. System zakupu biletów się zmienił – cóż wiem o tym, ale skoro coś się zmienia to na pewno na lepsze. W piątek (20.04) zachęcona piękną pogodą, reklamami MPK jak to skraca odległości, dba o dobrą jakość powietrza w moim mieście, wybieram jazdę komunikacją miejską. Godzina 6:30 rano, wszystkie kioski, gdzie można kupić bilet zamknięte. Potrzebuje bilet całodniowy ponieważ aby dotrzeć do pracy, muszę skorzystać również z pociągu, koszt biletu całodobowego 11 zł.
Możliwość kupienia takiego biletu, który można okazać również w pociągu to kiosk, lub automat (ale nie ten w pojazdach ponieważ taki nie drukuje biletów, a tylko papierowe bilety są akceptowane w pociągu). Ewentualnie można kupić bilet przez aplikację w telefonie, ale ta opcja nie jest dla mnie dostępna.
Kiosku na moim osiedlu ani w okolicy nie ma, żadnego automatu gdzie kupić można bilet również na próżno szukać.
Podjeżdżam więc autobusem kilka przystanków gdzie wiem, że jest automat. Za ten przejazd kasuję bilet za 3,40 kupiony kiedyś ”na zapas”. Wysiadam nie na swoim przystanku, ale tam gdzie stoi biletomat, żeby kupić bilet całodniowy i z nim dojechać na stację kolejową i wsiąść w pociąg.
Biletomat świeci co prawda na zielono (poniekąd sygnał tego, że działa), ale komunikat na ekranie wyświetla, że maszyna nie drukuje biletów (przystanek Kosmonautów - szpital). Kolejny raz wsiadam (tym razem w tramwaj i znowu potrzebuję skasować bilet), podjeżdżam kilka przystanków – jest kolejny biletomat (przystanek Złotnicka)! I kolejny nie działa!
Kolejny raz wsiadam, kolejny raz potrzebuję bilet, dojeżdżam do przystanku gdzie mam przesiąść się pociąg, biegiem bo spóźnię się na drugi już pociąg dobiegam do przystanku, na którym (niesamowite!) jest działający biletomat. Kupuję bilet za 11 zł, wbiegam do pociągu i co? Okazuje się, że tak naprawdę nie mam biletu! Ten całodniowy, który cudem udało się kupić w 3 biletomacie! Nie jest przeze mnie skasowany (bo niby gdzie?). Absurdalna sytuacja!
Musiałam kupić kolejny bilet – w pociągu za przejazd. Wracając z pracy musiałam kupić kolejny bilet w pociągu (ponieważ nie miałam gdzie skasować biletu całodobowego.
Tak proszę państwa działają nowe systemy sprzedaży biletów mpk we Wrocławiu. Biletu nie kupisz ani w biletomacie ani w pojeździe MPK. Okazuje się, że w XXI wieku we Wrocławiu bez kiosku ani rusz! Biegając od biletomatu do biletomatu, spóźniona i cała w nerwach czuję się, że miasto zrobiło z nas klientów MPK po prostu głupców! I sprawia, ze gonimy za własnym ogonem chcąc kupić bilet. Nerwy, stres, spóźnienie. Korzystając z MPK Wrocław nie tylko zapłacisz 4 razy więcej, zmarnujesz 4 razy więcej czasu, ale też stracisz nerwy. Gdzie te czasy kiedy można było wsiąść do tramwaju, autobusu, kupić bilet, skasować go i jeździć bez nerwów?
Pani Agnieszka (nazwisko do wiadomości redakcji)

Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Mieliście podobne kłopoty, a może uważacie, że Pani Agnieszka przesadza? Zachęcamy do komentowania pod tekstem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska