Kierujący hondą wyjaśnił policjantom, że do wypadku doszło najprawdopodobniej z jego winy, gdyż nie zauważył pieszego wchodzącego na przejście i nie zdążył w porę zahamować. Kierowca chciał udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu, gdyż ten miał widoczne rany na głowie.
O wypadku powiadomił również niezwłocznie pogotowie ratunkowe i policję. Około 80-90 letni mężczyzna odmówił jakiejkolwiek pomocy i oddalił się w nieznanym kierunku przed przyjazdem służb ratunkowych.
Według relacji kierowcy, pieszy mógł być nietrzeźwy. Obecnie policja patroluje okolicę, w której doszło do wypadku. Nie wiadomo, czy starszy mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń i oddalił się w szoku. Uderzenie było silne - dosyć mocno zniszczony jest przód samochodu. Na miejscu wypadku są policjanci ruchu drogowego, którzy prowadzą czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?