Odpowiedzi szukała Ewa Wilczyńska, reporterka Gazety Wrocławskiej:
Faktycznie na ul. Gorlickiej trwa właśnie wycinka drzew. - Trzynaście topoli zostanie wyciętych na wniosek wspólnoty mieszkaniowej Gorlicka - informuje Małgorzata Szafran, rzecznik Zarządu Zieleni Miejskiej.
Podkreśla, że wcześniej uzyskano niezbędne pozwolenia. - Wycinka jest związana ze złym stanem drzew - tłumaczy Szafran. W ich koronach było bardzo dużo jemioły, a ze względu na fakt, że topole są drzewami płytko zakorzenionymi, mogłyby zagrażać mieszkańcom.
Topole miały nawet ponad 30 metrów wysokości, dlatego nie można było wyciąć całych drzew za jednym podejściem. - W pobliżu są bloki, parkują również samochody, dlatego topole są obcinane fragmentami. Tak, by przewracające się drzewo nie stanowiło zagrożenia dla mieszkańców - tłumaczy Małgorzata Szafran.
Urzędnicy z magistratu zapewniają jednak, że przy Gorlickiej nie powstanie betonowy plac. Do października 2016 roku Zarząd Zieleni Miejskiej ma tam posadzić 26 liściastych drzew, czyli pod dwa w miejsce każdej wyciętej topoli. Tak, by mieszkańcy znów mogli cieszyć się zielenią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
