Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław. "Hałas z kościoła utrudnia nam życie" - skarżą się mieszkańcy Brochowa. Czy głośniki można wyciszyć?

mk
Niektórzy mieszkańcy skarżą się na hałas z parafii pw. św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego
Niektórzy mieszkańcy skarżą się na hałas z parafii pw. św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego Jaroslaw Jakubczak/ Polska Press
Na hałas z głośników kościoła na Brochowie skarży się grupa mieszkańców tego osiedla. W petycji do parafii pw. św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego wnioskują o wyłączenie głośników zamontowanych na kościele lub włączanie ich tylko na jedną mszę np. w niedzielę.

Głośniki są skierowane w taki sposób, że w mieszkaniach budynków znajdujących się przy ulicach sąsiadujących z kościołem słychać wszystkie msze i koncerty organizowane w kościele, nawet do godziny 21:45. Utrudnia to mieszkańcom swobodne funkcjonowanie we własnych mieszkaniach w tym czasie, szczególnie w godzinach porannych i wieczornych, ponieważ mszę słychać tak, jak włączone w mieszkaniu radio lub telewizor. Frekwencja na większości mszy nie uzasadnia konieczności włączania głośników, ponieważ wierni mieszczą się w kościele. Mamy nadzieję na zrozumienie, uszanowanie dobrosąsiedzkich relacji oraz pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku - napisali mieszkańcy Brochowa.

Na Facebooku, wśród mieszkańców osiedla, rozgorzała dyskusja. Wiele osób twierdzi, że rzeczywiście jest bardzo głośno i pyta, dlaczego cały Brochów musi uczestniczyć w mszach świętych. Inni przypominają, że głośniki na zewnątrz kościoła są tylko na czas epidemii, co ma umożliwić uczestniczenie wiernym w nabożeństwie z zachowaniem obowiązującego dystansu społecznego. Jeszcze inni wskazują, że hałas powodują także karetki jeżdżące na sygnale do pobliskiego szpitala i autobusy miejskie.

Do dyskusji na Facebooku włączył się też jeden z księży parafii na Brochowie, który przekonuje, że zaczął wyłączać głośniki w tygodniu, a w niedziele włączać dopiero od trzeciej mszy. Ksiądz napisał, że ma wyniki pomiarów głośności, które pokazują, że nie ma hałasu przekraczającego dopuszczalne normy. Ale na prośbę komentujących o przedstawienie tych wyników, nie odpowiedział.

W toku burzliwej dyskusji autorka petycji zaznaczyła, że jej pismo to nie walka z kościołem, a chodzi jej tylko o powrót do stanu sprzed umieszczenia głośników na budynku.

W podobnych przypadkach zdarza się, że w sprawę może włączyć się kuria.

- Przede wszystkim, zwracamy uwagę proboszczom na to, aby zawsze zachowane były dopuszczalne poziomy hałasu oraz by przestrzegane było prawo państwowe dotyczące godzin, w jakich te urządzenia mogą być używane. Interweniujemy wówczas, gdy mieszkańcy zwracają się z prośbą, głównie pośrednicząc w rozmowach pomiędzy nimi a proboszczem parafii - mówi rzecznik wrocławskiej kurii metropolitalnej ks. Rafał Kowalski.

Dotychczas petycję do parafii pw. św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego podpisało kilkadziesiąt osób. Dyskusja na Facebooku wzbudziła takie emocje, że administrator strony wyłączył możliwość komentowania.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska