2 maja, po godzinie 12:00 na placu Gołębim we Wrocławiu została wciągnięta na maszt biało-czerwona flaga, następnie odśpiewano Mazurek Dąbrowskiego. To oficjalna część uroczystości święta flagi we Wrocławiu, na które licznie przybyli mieszkańcy miasta.
– 20 lat temu zdecydowano, że symbol narodowy, jakim jest flaga zasługuje na wyróżnienie w kalendarzu. Intencją było upamiętnienie narodowych barw w dniu, któremu towarzyszą ważne wydarzenia w historii naszego kraju. Takie jak rocznica uchwalenia konstytucji 3 Maja. Dziś oczywistością jest dla nas, że na siedzibach instytucji i budynkach powiewają biało-czerwone flagi. Chciałbym, aby mimo to pamiętać, że nie zawsze tak było, a Polacy przez lata musieli walczyć o niepodległość – mówił Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski.
Następnie wystąpiła także dr. Kamila Jasińska, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej. Przybliżyła mieszkańcom Wrocławia, historię pierwszej polskiej flagi, która zwisała we Wrocławiu po kapitulacji miasta w 1945 roku.
- 2 maja przypada także Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Należy pamiętać tutaj także o wrocławskiej Polonii, która zasługuje na nasz szacunek za wkład w odzyskanie niepodległości, a przede wszystkim za wierność i przywiązanie do polskości w trudnych, dziejowych momentach. A w czasie II wojny światowej, za pomoc tym, którzy przybyli tu – m.in. do Wrocławia - jako robotnicy przymusowi – opowiadała dr Kamila Jasińska z IPN.
Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych we Wrocławiu zagrała także koncert z okazji święta flagi. Na Rynku, zjawiły się rzesze mieszkańców Wrocławia z biało-czerwonymi flagami.
Zobacz w galerii:
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?