Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Krawczyk przekazał smutną wiadomość: "Żegnajcie". Powodem koronawirus

m
Krzysztof Krawczyk swoją muzyczną karierę rozpoczął 57 lat temu
Krzysztof Krawczyk swoją muzyczną karierę rozpoczął 57 lat temu Szymon Starnawski /Polska Press
Krzysztof Krawczyk pożegnał się z fanami. - Bóg zaprosi mnie do swego niebiańskiego chóru. Zapewne skieruje mnie do sekcji polskiej, a tam spotkam tak wielu moich przyjaciół - oznajmił artysta w rozmowie z Super Expressem. Krawczyk postanowił zakończyć karierę z obawy przed koronawirusem. Muzycy, którzy towarzyszyli mu podczas występów znaleźli już inną pracę.

Krzysztof Krawczyk w grudniu ubiegłego roku przeszedł operację wszczepienia endoprotezy lewego stawu biodrowego. Wszystko wskazywało na to, że po rehabilitacji będzie mógł wrócić do koncertowania.

Niestety. 74-letni muzyk zdecydował, że nie będzie już występował. Zamierza teraz żyć z oszczędności. - Krzysztof nie wróci na scenę. Nie będzie dawał koncertów. Za bardzo boimy się korona wirusa - powiedziała żona Krzysztofa Krawczyka.

- Finiszując w biegu mego życia nie wypatruję jednak napisu meta. Jako człowiek wierzący wiem, że dla mnie nie ma mety, bo przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam. Lecz będę walczył do ostatniego dźwięku, chyba, że od publiczności usłyszę: „Panu już dziękujemy”! Albo Bóg mój zaprosi mnie do swego niebiańskiego chóru. Zapewne skieruje mnie do sekcji polskiej, a tam spotkam tak wielu moich przyjaciół - dodał sam artysta.

Krzysztof Krawczyk swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 1963 roku. Jako siedemnastolatek z trójką znajomych założył zespół Trubadurzy. Karierę solową rozpoczął 10 lat później. Wydał 40 studyjnych albumów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska