Taksówkarze o prawo do wjeżdżania dla pasy dla autobusów i tramwajów zaczęli starać się już kilka lat temu. Na początku grudnia w urzędzie miejskim odbyło się spotkanie urzędników z przedstawicielami agencji taxi, a efektem tego są nowe znaki. – Od wczoraj zakaz wjazdu na buspasy nie dotyczy taksówek – mówi nam Wojciech Czyżyk, właściciel Wicar Taxi. Zachwala, że to doskonałe rozwiązanie.
Nowe przepisy obowiązują na ul. Reymonta, Pomorskiej, Trzebnickiej od Dębickiego do Zakładowej, Piłsudskiego od Zielińskiego do pl. Legionów i na Podwalu od pl. Orląt Lwowskich do pl. Orląt Lwowskich. Taksówkarze mogą wjeżdżać też na mosty Młyńskie od pl. Bema i na pl. Teatralny. Zostały również wyznaczone postoje taksi przy ulicach: Gwarnej, Śląskiej, Purkyniego oraz wydłużono postój przy ul. Gwiaździstej.
Jak tłumaczą urzędnicy, takie przepisy są wprowadzone na próbę. – Są to rozwiązania usankcjonowane przez Wydział Inżynierii Miejskiej i wprowadzone na razie do obserwacji, aby sprawdzić czy poskutkują korzystnymi zmianami dla wszystkich użytkowników korzystających z wydzielonych torowisk z dopuszczonym ruchem autobusowym, bo takich odcinków głównie te zmiany dotyczą – wyjaśnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Wojciech Czyżyk nie ma wątpliwości, że zmiany odniosą pozytywny skutek. – Takie rozwiązanie już od dawna funkcjonuje w moim rodzinnym Krakowie i bardzo dobrze się sprawdza – mówi.
Czy taksówki nie będą przeszkadzać komunikacji miejskiej i służbom ratunkowym w sprawnym poruszaniu się po mieście? – Autobusy i tramwaje też zawadzają karetkom. W Krakowie na linii MPK – taksówkarze też nie ma spięć, jakoś się dogadują – przekonuje Wojciech Czyżyk. Dodaje, że taksówkarze chcieliby jeszcze więcej dostępnych buspasów. Zmiany są konsultowane z urzędnikami, bo nie wszędzie da się to wykonać ze względów technicznych.
Taksówkarze mają już prawo skrócić sobie drogę przez pl. Teatralny i mosty Młyńskie. – Od dawna powinno tak być. Zamiast niepotrzebnie objeżdżać jakieś miejsce i naciągać ludzi na grube pieniądze, przejadą szybciej i sprawniej, a przecież i tak tamtędy jeżdżą tylko tramwaje i to rzadko – mówi Dominika Rajewska, wrocławianka.
Zapytani przez nas kierowcy samochodów mają różne opinie na temat zmian. – W sumie to i lepiej, że zjadą nam z drogi. Niech sobie wjadą na buspas i się nie panoszą. Dziś taksówkarz wymusił na mnie pierwszeństwo – mówi Adam, kierowca zielonego opla.
Z kolei Karolina kierująca czerwoną skodą ma wątpliwości, czy rozwiązanie spodoba się kierowcom MPK. Podobnie uważa jeden z nich. – Jak stanie nam na pasie 10 taksówek to nie wiem jak to będzie. Ale przekonamy się po Nowym Roku jak to wygląda, może nie będzie źle – mówi kierowca autobusu z zajezdni przy Obornickiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?