Unijne pieniądze dla Dolnego Śląska coraz bliżej. Podpisanie kontraktu programowego rządu z województwem dolnośląskim

Kontrakt programowy to rodzaj umowy pomiędzy rządem, reprezentowanym przez ministra funduszy i polityki regionalnej i zarządem województwa, w której poza wielkością środków unijnych na program regionalny uzgodnione zostały przedsięwzięcia priorytetowe, szczególnie ważne dla rozwoju regionu.

- Ten dokument wyznacza kierunki i cele, któremu województwo samo się poddaje. Kwota dzisiejszego kontraktu opiewa na 2,2 miliarda euro w podziale na trzy programy: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego - 1,2 miliarda euro, Europejski Fundusz Społeczny oraz Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Wynegocjowana kwota jest sukcesem, którym nie wszystkie województwa mogą się pochwalić. To także sukces współpracy między rządem, a województwem. Często mamy różne kierunki myślenia, a tutaj akurat ustalanie celów przebiegało wzorowo - mówił Grzegorz Puda, Minister Funduszy i Polityki Regionalnej.
Minister Grzegorz Buda

- Te miliardy złotych to poprawa sytuacji całego regionu, zwiększenie standardu życia mieszkańców, szereg inwestycji realizowanych na Dolnym Śląsku. Dla mnie szczególnie istotne są rewitalizacje linii kolejowych jak z Kłodzka przez Lądek do Stronia Śląskiego. Jestem przekonany, że mniejsze miejscowości nie będą się wyludniały, nie będzie miał miejsce odpływ mieszkańców - oświadczył Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Dolny Śląsk jest klasyfikowany przez unijne struktury jako tzw. region przejściowy, podobnie jak Wielkopolska. Zgodnie z polityką Komisji Europejskiej powinien z założenia otrzymać kwotę 800 milionów euro.

- W skutek negocjacji podwoiliśmy tę kwotę 1 miliard 700 milionów euro. Dochodzi jeszcze Fundusz Sprawiedliwej Transformacji i suma przekracza 2 miliardy euro. To porównywalne kwoty do tych, które otrzymywaliśmy jako region klasyfikowany jako uboższy - informował Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.

Jego zdaniem podpisanie kontraktu programowego z rządem spowoduje też przyspieszenie i zakończenie negocjacji z Komisją Europejską. Konsultacje trwają.

- Zawsze byłem zwolennikiem, że kiedy region przechodzi do wyższej kategorii, a my przeszliśmy z ubogiej do przejściowej, by odbywało się to w sposób liniowy, a nie skokowy. Środki unijne oraz inne inwestycje rządowe i samorządowe powodują dynamiczny rozwój - zapewniał marszałek Przybylski

Główne projekty realizowane z pieniędzy unijnych to rewitalizacja linii kolejowych, cyklostrada oraz inwestycje w służbę zdrowia.

- Taki dzień jak dziś przypada raz na 7 lat. Kontakt był już gotowy, ale chcieliśmy go podpisać właśnie w czasie Forum w Karpaczu. Dziękuję za przychylność strony rządowej w tych rozmowach. Ponad 11 miliardów złotych to duża szansa rozwojowa, szczególnie dla tych regionów, w których jest jeszcze wiele do zrobienia. Chodzi o południe Dolnego Śląska i wsparcie tam infrastruktury - oświadczył Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.

Teraz czas na krok finalny, czyli rozmowy z Komisją Europejska, które, jak zapowiada zarząd województwa, nie będą łatwe.