Spis treści
Populacja zwierząt w Polsce maleje, ale wciąż można je zobaczyć
Na podstawie danych WWF, populacja dzikich zwierząt zmniejszyła się o 58 procent w ciągu ostatnich 50 lat, a liczba gatunków zagrożonych wyginięciem wynosi już 61 tysięcy. 11 czerwca, gdy obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rysia, fundacja wskazuje właśnie ten gatunek na jeden z najbardziej zagrożonych wyginięciem. Ponadto są to m.in. niedźwiedzie, wilki, żubry i kozice. Wszystkie kojarzą się nierozerwalnie z polskim krajobrazem.
- Spotkanie rysia w jego naturalnym środowisku w Polsce jest niezwykle rzadkie. Powodem nie jest tylko ich skryty tryb życia, ale przede wszystkim fakt, że według najnowszych badań, w polskich lasach żyje jedynie około 150 osobników tego gatunku - informuje WWF z okazji Międzynarodowego Dnia Rysia.
Te rzadkie gatunki można zobaczyć na Dolnym Śląsku
Wiele gatunków adaptuje się do nowych warunków życia w pobliżu naszych domów. Skutek jest wzrost ich liczebności. Te okazy można coraz częściej spotkać na Dolnym Śląsku, zobacz w galerii zdjęć:
Pod ochroną są również bobry europejskie, łasice, kruki, gawrony, sroki, żółw błotny, wąż Eskulapa czy zaskroniec rybołów.
Dlaczego dzikie zwierzęta widujemy coraz częściej?
Dzikie zwierzęta coraz częściej i chętniej odwiedzają miejsca naznaczone działalnością człowieka. Szukają resztek jedzenia, więc samoistnie oswajają się.
- Sami niejako zapraszamy zwierzęta, zostawiając np. resztki jedzenia przed domem, bądź przy pojemniku na odpady. Wiele osób wybudowało domy na terenach dotąd niezamieszkałych, które stanowiły naturalne korytarze migracyjne zwierząt - mówią przyrodnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Niedźwiedź na polu przy AOW? Sprawdzamy sygnał czytelnika
Do redakcji "Gazety Wrocławskiej" zgłosił się czytelnik, który miał po zmroku spotkać niedźwiedzia. Zwierzęta te nie występują naturalnie na Dolnym Śląsku.
- Widziałem przechodzącego niedźwiedzia obok mojej działki! Poszedł na północ. Było już po zmroku, ale nadal można było zobaczyć jego rozmiar. Początkowo myślałem, że to dzik i próbowałem go wypłoszyć dmuchawą do liści, ale gdy zbliżyłem się do niego na nie więcej, jak 5 metrów, nie miałem już wątpliwości. To był olbrzymi niedźwiedź - pisze do nas mieszkaniec Ramiszowa, wioski położonej w gminie Długołęka, w pobliżu Autostradowej Obwodnicy Wrocławia.
Zwierzę miało zignorować autora wiadomości do naszej redakcji i przejść wzdłuż ogrodzenia działki. Sprawę skierowaliśmy do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
RDOŚ we Wrocławiu nie otrzymał w ostatnich dniach żadnego zgłoszenia o niedźwiedziu spotkanym w pobliżu Wrocławia i pow. wrocławskiego.
- Naturalny zasięg tego gatunku w Polsce obejmuje w zasadzie tylko obszar Karpat. W związku z powyższym naturalne występowanie niedźwiedzia na terenie województwa dolnośląskiego nie jest możliwe. Nie odnotowano w naszym regionie żadnych incydentów - mówi nam Rafał Klodek, Naczelnik Wydziału Ochrony Przyrody i Obszarów Natura 2000.
Co zrobić w przypadku spotkania niedźwiedzia?
- Zachowaj spokój i nie panikuj.
- Nie zbliżaj się do niedźwiedzia.
- Wycofaj się cicho i powoli - nie biegnij!
- Podczas bliskiego spotkania nie patrz drapieżnikowi w oczy (dla zwierzęcia to sygnał agresji).
- Gdy widzisz, że dojdzie do bezpośredniego ataku, postaraj się odwrócić uwagę niedźwiedzia, kładąc przed sobą jakiś przedmiot (plecak, kurtkę, coś znacznego).
- W przypadku, kiedy to nie pomoże połóż się na brzuchu lub w pozycji embrionalnej. Rękami osłaniaj szyję i głowę. Kiedy atak ustanie, pozostań w pozycji leżącej i poczekaj aż niedźwiedź oddali się definitywnie.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?