Jednym z ważniejszych etapów remontu będzie zdemontowanie rur ciepłowniczych i poprowadzenie instalacji ciepłowniczej tak, by nie szpeciły historycznych mostów. Instalacja poprowadzona zostanie pod dnem Odry specjalnym tunelem.
W najbliższym czasie ma powstać wykop na głębokość 17,5 metrów przy ulicy Księcia Witolda. Wrocławskie Inwestycje szacują, że tylko z tego miejsca wyciągnięte będzie ok. 1400 ton gruzu. Aktualnie pracujące koparki sięgają na głębokość ok. 12 metrów.
- Niewykluczone, że prace na największej głębokości będzie prowadzić koparka wykorzystywana przy budowie metra. Na dnie wykopu powstanie metrowa betonowa podstawa komory - podają Wrocławskie Inwestycje, odpowiedzialne za prace.
Krzysztof Świercz ze spółki wyjaśnia, że jest to uzależnione od warunków atmosferycznych. Sprzęt jest zarezerwowany i czeka na wykorzystanie. Inną metodą jaka może być wykorzystana to opuszczenie małej koparki, a urobek wyciągnie dźwig.
Prace nad tym etapem potrwają kilka tygodni.
- Gdy obie komory będą wybudowane, rozpoczniemy metodą mikrotunelingu przewiert pod dnem Odry. A wszystko po to, aby rury ciepłownicze zniknęły z zabytkowej przeprawy i most Pomorski Południowy odzyskał blask z początku XX wieku - dodaje Świercz.
Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?