Nasza Loteria

Przebudują wiadukt na Boya-Żeleńskiego?

BJO
fot. Przemyslaw Wronecki / Gazeta Wroclawska
Piotr Jagodziński: Czy kiedykolwiek jest planowane poszerzenie wiaduktu na ul. Boya-Żeleńskiego? Jest to newralgiczny punkt - odkąd Polska uzyskała Wrocław po wojnie, zawsze odbywał się tam ruch wahadłowy. Przez to ulica ta jest zawsze zakorkowana, nawet poza godzinami szczytu. Jest to najważniejszy łącznik Karłowic ze wschodnią częścią miasta i centrum. A same światła przy wiadukcie są tak ustawione, że często od strony światła zielonego jest pusto, a od strony czerwonego stoi sznur kilkudziesięciu aut przepuszczających powietrze. Odpowiedzi na wątpliwości Czytelnika szukał reporter "Gazety Wrocławskiej" Bartosz Józefiak.

Zła wiadomość jest taka, że na razie nie ma planów przebudowy tego wiaduktu kolejowego. Ale jest też dobra - pojawiło się światełko w tunelu.
Kolejarze mają w planach remont linii kolejowej Wrocław - Oleśnica. Wiadukt przy ul. Boya-Żeleńskiego jest właśnie częścią tej kolejowej trasy. W trakcie przebudowy linii kolejowej może zostać poszerzony wspomniany wiadukt.
Trzeba jednak pamiętać, że PKP PLK swoje remonty torowisk planuje, biorąc pod uwagę swoje potrzeby, rzadko uwzględnia interesy kierowców przejeżdżających pod wiaduktami. Kolejarze tłumaczą, że drogi nie są ich zmartwieniem. Niby racja, ale taka postawa może złościć kierowców. Przypomnijmy więc, że z wnioskiem o poszerzenie zakresu remontu mogą wystąpić władze miasta.

Historia zna takie przypadki. Taka współpraca zaowocowała m.in. poszerzeniem wiaduktu przy ul. Starogroblowej. PKP PLK skończy tam swoje prace w marcu, więc drogowcy wynajęci przez magistrat będą mogli przebudować jezdnię i zlikwidować tam wąskie gardło.

ZOBACZ:Na Starogroblowej remont opóźniony o dwa lata. (FILM)

Czy tak się stanie także na ul. Boya-Żeleńskiego? Urzędnicy z magistratu już rozmawiali z kolejarzami o planowanej przebudowie linii kolejowej Wrocław - Oleśnica. Zgłosili m.in. potrzebę budowy nowego przystanku kolejowego w tej okolicy. Nie ma jednak jeszcze decyzji, czy przy okazji poszerzony zostanie przejazd pod wiaduktem.
Na razie nie ma decyzji odnośnie terminów robót na kolei. Wszystko zależy od unijnego finansowania, pracownicy wrocławskiego PKP PLK czekają jeszcze na decyzje budżetowe.

Prawdopodobnie na początku przyszłego roku poznamy zakres robót na najbliższe lata. Linia do Oleśnicy nie jest jedyną, o której myślą kolejarze. Zgodnie z unijnym kalendarzem, wszystkie prace z nowego unijnego rozdania muszą się zakończyć do 2022 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 36

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosia
Codziennie rano autobusy łapią na tym odcinku spore opóźnienie, które uniemożliwia dogodną przesiadkę na Kromera. ITS przepuszcza powietrze w stronę Karłowic, a ludzie jadący do pracy i na uczelnię stoją w korku...
t
tl
Zgadzam się że poszerzanie nic nie da. Wybudowano obwodnicę śródmiejską która gdzieś się kończy, nawet jak przedłużą do Kamieńskiego to te samochody muszą się jakoś dostać w różne rejony Karłowic. Bez dokończenia obwodnicy korki będą zawsze na Kasprowicza, Boya, itd itd.
w
wrocławianiN
Przebudują wiadukt na Boya-Żeleńskiego?
--
za tego typu tytuły a stało się to od kilku chorym zwyczajem dziennikarzy i redakcji powinny być wymierzane określone kary finansowe. Ta maniera wielu niby dziennikarzy powinna zostać wyeliminowana.
Czy nie lepiej by było napisać - Wiadukt na Boya-Żeleńskiego nie będzie przebudowany w dającej się przewidzieć przyszłości. Kolek jest bezsilnym bankrutem.
e
emeryt
inaczej nic nie zrobimy
e
emeryt
Przecież nie będzie już nowego unijnego rozdania w dotychczasowej skali. Polska skorzystała z dwóch a trzeciego takiego po 2020 roku już nie będzie. Miasto powinno po prostu przerwać istnienie tej linii kolejowej siłą. Zresztą i inne przeszkody kolejowe należy potraktować podobnie.Po miesięcznym okresie ostrzegawczym dla PKP ( aby kolej miała czas odwołać przejazdów na tej linii) miasto powinno wyburzyć elementy wiaduktu i przekopać nasyp na szerokość potrzebną miastu i zrobić ulicę tak szeroką jaka jest potrzebna łącznie z wydzielonymi pasami dla autobusów.
:P
w d**** byłeś, gówno wiesz
p
przecież
jest??czy nie? mikstacki kał obiecał to już przed poprzednimi wyborami tak że spokojnie obwodnica jest tam na mapie w um
v
vb
przecież pociągi jeżdżą i dla PKP jest wszystko jedno czy poniżej jest szerszy czy węższy przejazd.
Naprawdę spójrzmy na problem realnie- to miasto powinno się dołożyć chcąc mieć lepszy przejazd, a czy załatwi na to kaskę z Brukseli czy Warszawy to jest jego problem, bo jak nie będzie współpracować to PKP tylko wyremontuje istniejący wiadukt (i nawet na to nie potrzebuje zgody miasta). Naprawdę byliby frajerami i nie sądzę, że zaryzykują więzienie za niegospodarność gdyby za nic spełnili oczekiwania miasta.
g
gość
Przecież pociągi jeżdżą i będą jeździć niezależnie czy wiadukt będzie miał 3 czy 6 metrów- to jest problem magistratu aby wspomóc PKP PLK przy okazji remontu linii aby uwzględniła w tym jakieś inne potrzeby. Wspomóc aktywnie - znaczy przekonać, załatwić pozwolenia poprzeć odpowiednie wnioski w Warszawie o środki i postarać się o środki europejskie.
No tak ale pora wrócić do patologicznej wrocławskiej rzeczywistości.
z
zibi
a sprawa wiaduktu to problem miasta czy ma kasę , kolej to nie interesuje.
W
WrocLovianin
jak ci buraku przeszkadza rozwój miasta to wracaj do swojego niedorozwoju na wiochę lub do ziemianki. Tam ci nikt nie będzie przeszkadzał może poza twoja matką maciorą i ojcem knurem. Będziesz się mógł w spokoju i ciszy zdala od miasta i cywilizacji w błocie i gównie tarzać.
Albo dołącz do szkodników z akcji park szczytnicki którzy jak kupowali działki to wiedzieli ze nad nimi lub parę metrów od nich most i obwodnica będzie budowana. A teraz rzną głupa i blokują 99.99% mieszkańców Wielkiej Wyspy którzy są za budowaniem Alei Wielkiej Wyspy.
Co do klocków to technic-a ewentualnie city pod choinkę poproszę ;)
k
kromer
"Urzędnicy z magistratu już rozmawiali z kolejarzami o planowanej przebudowie linii kolejowej Wrocław - Oleśnica. Zgłosili m.in. potrzebę budowy nowego przystanku kolejowego w tej okolicy"

Nieczytając artykułu też na to wpadłeś. Brawo.
s
sipdoP
Ileż można zadawać to samo pytanie? Odpowiedź na to pytanie już była. Użyjcie szukajki.
G
Gość
znów ta zakamuflowana polityka...
a
adverb
Przebudowa wiaduktu niewiele da, korki przesuną się po prostu na skrzyżowanie z Kasprowicza albo z Kromera. Ważniejszy byłby północny odcinek Obwodnicy Śródmiejskiej, wtedy ruch zmniejszyłby się na CAŁYCH Karłowicach i Sołtysowicach.
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska