Remont wiaduktu kolejowego to część przebudowy linii kolejowej Wrocław - Poznań. Dzięki tej inwestycji pociągi na tej trasie będą jeździć szybciej. Jednocześnie wiadukt jest poszerzany, by usunąć wąskie drogowe gardło, bo w tym miejscu jezdnia na Starogroblowej zwęża się z dwóch do jednego pasa ruchu w każdą stronę.
2 LATA OPÓŹNIENIA W REMONCIE NA STAROGROBLOWEJ. CZY WINNE SĄ WYŁĄCZNIE NIEWYBUCHY Z CZASÓW II - NIEKONIECZNIE - ZOBACZ FILM
Gdy prace skończą kolejarze, swój remont rozpoczną drogowcy. Przebudowany zostanie 250- -metrowy fragment Starogroblowej. Kierowcy będą tu jeździć po dwóch pasach w każdą stronę, powstanie też rezerwa na torowisko tramwajowe.
Firma Drobud została wybrana na wykonawcę remontu Starogroblowej w połowie 2012 r. Do dziś nie wbito jednak pierwszej łopaty.
Dlaczego? Pierwotnie planowano, że kolejarze zakończą prace w połowie 2013 r. Tego terminu nie udało się dotrzymać m.in. dlatego, że w 2012 r. firma PNI - główny wykonawca - ogłosił upadłość i trzeba było zmienić lidera konsorcjum.
Mirosław Siemieniec z PKP PLK mówi, że głównym powodem opóźnień jest konieczność usuwania licznych kolizji z instalacjami podziemnymi, których nie było na żadnych planach. Kolejarze narzekają też na liczne niewybuchy znajdujące się w nasypie kolejowym od czasów wojny.
- Teraz na opóźnienie wpłynęła konieczność wzmocnienia gruntu w miejscu nowych przyczółków i filarów - mówi Mirosław Siemieniec.
Podwykonawcy pracujący przy remoncie linii kolejowej podają jednak inne powody. - Tam, gdzie kończy się zdrowy rozsądek, zaczyna się PKP. Ich procedury są tak skomplikowane, że znacznie utrudniają prace - słyszymy od osoby znającej kulisy budowy. - Często trzeba wykonać pół metra torowiska więcej, niż jest w przedmiarze, lub potrzeba więcej materiałów, by dokończyć skarpę. To normalne na każdej budowie. Sęk w tym, że procedury na kolei są bardzo wydłużone i zanim dostaniemy akceptację, mija dużo czasu - dodaje inny podwykonawca.
Niektórzy mówią też o opóźnieniach w płatnościach dla pod-wykonawców - średnio po 2-3 miesiące. Ten zarzut odrzuca lider konsorcjum - firma Trakcja PRKiI. Jej przedstawiciel Robert Kuczyński tłumaczy, że w skład konsorcjum wchodzą cztery firmy. Każdy partner rozlicza się z podwykonawcami samodzielnie. Główny wykonawca reguluje jednak zobowiązania terminowo i na jego zakresie nie występują opóźnienia.
Jeśli roboty drogowe uda się rozpocząć w kwietniu 2015 r, to potrwają one do października. Dopiero wtedy na Starogroblowej skończą się utrudnienia dla kierowców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?