Most Zwierzyniecki w pruskiej zieleni. Inwestycja złapała już rok opóźnienia, a jeszcze remont nawierzchni!

- Most Zwierzyniecki po pracach konserwacyjno-remontowych w końcu odsłonił się mieszkańcom i turystom w całej swojej okazałości. Zmienił też kolor na zieleń pruską. To kulminacyjny moment, choć ostatnie prace jeszcze trwają. W tej chwili po stronie dolnej rzeki wykonawca układa kostkę na chodniku, mimo niesprzyjającej pogody. Zostały jeszcze do wykonania niewielkie prace. To m.in. poprawki w zabezpieczeniach antykorozyjnych, które sukcesywnie zrealizujemy - mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.

W pierwszej kolejności remontowane są chodniki od strony ul. Ludwika Pasteura, potem nawierzchnia będzie odnawiana od strony zoo. Na jezdni nie ma jeszcze ukończonych krawężników, więc jezdnia nadal będzie nieco zwężona, co nadal uniemożliwi jednoczesny przejazd tramwajów i samochodów.

Nurtującą kwestią jest termin ukończenia prac na moście. Początkowo, jak podawaliśmy w "Gazecie Wrocławskiej", powołując się na pierwsze informacje ZDiUM-u, most miał być wyremontowany na początku września 2022 roku. Od tego czasu mija równy rok, a prace jeszcze trwają. Ostateczna data zakończenia robót była przekładana pięciokrotnie. Prace nabierały tempa w momencie, gdy pozwalała na to pogoda.

Za opóźnienia, zgodnie z treścią umowy wykonawcy, powoduje naliczanie mu kar finansowych od 1 stycznia 2023 roku. Teraz ZDiUM wyliczy kwotę i zwróci się do firm Probudowa i Rotomat.

- Mamy na uwadze terminy wielokrotnie podawane. Wykonawca zmienia harmonogram prac, który jest nam podawany. Zgodnie z aktualnym planem, zaplecze budowy powinno zniknąć we wrześniu, ale niewykluczone, że termin zostanie jeszcze zmieniony. Staramy się, żeby prace były realizowane z jak najwyższą jakością - dodaje Jankowski.

W ostatnich miesiącach mieszkańcy Wielkiej Wyspy doświadczali dużych problemów komunikacyjnych. Każda impreza na Stadionie Olimpijskim, przy Hali Stulecia, czy Wittigalia sprawiały, że korki tworzyły się nawet o późnych godzinach wieczornych. Sprawny przejazd był niemożliwy zarówno w dniach powszednich, jak i w weekend, gdy dużo turystów odwiedzało halę i zoo.

Kiedy pojawią się nowa jezdnia i nowe torowisko na moście Zwierzynieckim? Nieoficjalnie mówi się o 2025 roku. Prace rozpoczną się dopiero po otwarciu Alei Wielkiej Wyspy, której datę otwarcia szacuje się na początek grudnia br.

- Po otwarciu Alei Wielkiej Wyspy będziemy przygotowywać się do zamknięcia przeprawy i remontu płyty, po której jeżdżą samochody, autobusy i tramwaje na moście Zwierzynieckim. Chcemy stworzyć jak najmniejsze problemy komunikacyjne w mieście - kończy rzecznik ZDiUM.

Widzieliście już na żywo nowe kolory mostu Zwierzynieckiego?