Młodzież dewastuje teren szkoły przy ul. Szczęśliwej. Mieszkańcy obawiają się tam chodzić

O sprawie związanej z wandalizmem na terenie SP przy ulicy Szczęśliwej poinformował nas Czytelnik, pragnący zachować anonimowość. Dostaliśmy list o następującej treści:

– Pisze do Państwa w sprawie cyklicznie występujących rozbojów na terenie Szkoły Podstawowej nr 68 we Wrocławiu. Z problemem zwracałem się już do dyrekcji szkoły, policji, lecz wciąż nie został rozwiązany. Mam nadzieję, że nagłośnienie problemu, pozwoli zwalczyć opieszałość służb i organów miejskich – poinformował nas Pan Łukasz, mieszkaniec pobliskiego osiedla.

Problem został dostrzeżony także przez funkcjonariuszy policji. Na stronie internetowej dzielnicowych KP Wrocław - Grabiszynek widnieje następująca informacja: – zdiagnozowano, iż problemem w rejonie służbowym nr 7 jest gromadzenie się osób spożywających alkohol na terenie Szkoły Podstawowej nr 68 przy ul. Szczęśliwej 28 we Wrocławiu – możemy wyczytać.

Mieszkańcy tego regionu wielokrotnie wzywali funkcjonariuszy policji i straż miejską. Sytuacja w dalszym ciągu wygląda tak samo i pomimo interwencji niewiele się poprawiło. Ludzie boją się ujawniać nazwiska z obawy przed ewentualnym pobiciem. – Gdy wandale nie znają kogoś z widzenia, potrafią sprawdzić dowód osobisty tej osoby. Mężczyźni sobie jakoś radzą. Gorzej jest z kobietami. Moja narzeczona boi się wracać do domu wieczorami. Ogólnie rzecz ujmując występuje obawa przed napaścią i kradzieżą i sytuacja nie ulega zmianie od ponad roku. Ciągle się z tym męczymy – powiedział nam jeden z przechodniów, który nie chciał nawet ujawniać swojego imienia.

Problem widzi też policja. Pomimo podjętych działań młodzież wciąż przesiaduje na terenie SP i czuje się bezkarna.

Jak długo potrwa jeszcze koszmar mieszkańców ulicy Szczęśliwej? Czy problem uda się rozwiązać? W dalszym ciągu będziemy przyglądali się sprawie. Pozostaje mieć nadzieję, że odpowiednie służby opanują sytuację i nie będzie dochodziło do jakichkolwiek ekscesów w tym rejonie.