Nasza Loteria

Koronawirus w powiatach Dolnego Śląska [LICZBY - 5.05.2020]

M
Lukasz Gdak
Ostatniej doby na Dolnym Śląsku przybyło 46 chorych. Aż 22 z nich to osoby z powiatu legnickiego - głównie z ośrodka opiekuńczego w Chojnowie. To obecnie największe epicentrum koronawirusa na Dolnym Śląsku.

Miasta na prawach powiatu (liczba przypadków i wzrost ostatniej doby):

  • Wrocław 380 (+11)
  • Jelenia Góra 165 (0)
  • Wałbrzych 49 (+1)
  • Legnica 21 (+1)

Powiaty (liczba przypadków i wzrost ostatniej doby):

  • oleśnicki 171 (+2)
  • bolesławiecki 144 (0)
  • jeleniogórski 103 (0)
  • wrocławski 85 (+1)
  • legnicki 69 (+22)
  • strzeliński 53 (+1)
  • wołowski 53 (0)
  • trzebnicki 51 (+2)
  • świdnicki 59 (+1)
  • kłodzki 50 (+3)
  • lubiński 41 (0)
  • lwówecki 32 (0)
  • lubański 31 (0)
  • górowski 30 (0)
  • ząbkowicki 27 (0)
  • oławski 23 (+1)
  • dzierżoniowski 22 (0)
  • średzki 24 (0)
  • wałbrzyski 16 (0)
  • złotoryjski 15 (0)
  • zgorzelecki 13 (+1)
  • milicki 11 (0)
  • głogowski 10 (0)
  • jaworski 8 (0)
  • kamiennogórski 5 (0)
  • polkowicki 4 (0)

Dane wg stanu na godz. 18.00 we wtorek, 5 maja
Uwaga! Dane pochodzą z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego - w niektórych przypadkach są publikowane z 1-2 dniowym opóźnieniem

Ważne informacje o koronawirusie

Nie przegap tych informacji

od 16 lat
Wideo

Lucyna Nenow - wizyta prezydenta Dudy w Jaworznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc

A może ktoś mi odpowie na pytanie dlaczego te nakazy i kary dotyczą normalnych ludzi a patologia np na ul. Stablowickiej 119 naraża normalnych ludzi na zarazę obsrywaja wszystko co możliwe jedna kalo bakteria i nikt nic z tym nie robi,urzędnicy mają to gdzieś choć to ich lokatorzy którzy uważają ze mieszkanie na socjalu to ich prywata,niszczą zdrowie psychiczne i fizyczne,próbują zastraszać nadsyłając obszczymurkow podwórkowych, takich ludzi powinno się izolować skoro żyją na koszt podatnika,przepisy mówią jasno i wyraźnie kto pozostaje w niedostatku ma prawo do socjalu i musi placic tak czy siak a tam na kilku metrach mieszka 6 osób każda pracuje czyli min 2 tys na rękę czyli prosty rachunek i tacy ludzie są w niedostatku co za bzdura wola chlać niż normalnie mieszkać ale skoro urzędnicy ich niancza to wola żyć na koszt państwa,czas żeby ktoś się za to wziol bo są ludzie którzy naprawdę potrzebują dachu nad głową.

G
Gość
22 kwietnia, 19:23, Wianek:

Brawo ! mam dosc tych masek ! to chore , kiedy je sciągniemy ? GĘBA SIE POCI - SYFY POWSTAJĄ . Jak tak można ?

23 kwietnia, 08:55, Gość:

W maseczkach niestety jeszcze dłuuugo pochodzimy, przynajmniej 3-4 miesiące...

Maski tylko w skupiskach ludzi - w sklepie, w komunikacji zbiorowej. Nie ochronią, ale zmniejszą tą odległość, na jaką wędruje wirus (niewielkie to zabezpieczenie - wie o tym każdy, kto w maskach w pyle na budowie pracował), ale jestem w stanie je zrozumieć - nie narażajmy innych bez potrzeby). To akurat uciążliwe nie jest, a siedząc lub chodząc bardzo wolno maska nie przeszkadza w oddychaniu.

Jak chodzimy po dworze, to czasami mijamy wiele osób - w takim wypadku maski być może komuś pomogą (pewnie niewiele, ale...). Jednakże - chodzenie po pustych ulicach naszych peryferyjnych osiedli (albo i tych leżących poza śródmieściem, np. na północ) nie powoduje żadnego ryzyka. Ja nikogo nie zarażę, jeśli jestem tym "bezobjawowym", bo nikogo pieszego nie będzie na ulicy w promieniu kilkuset metrów. To samo, gdy siedzimy na wałach na trawie (zbocze, albo stoimy nad wodą). Albo chodzimy polnymi drogami lub wzdłuż szosy. Jaki sens ma wtedy zakrywanie ust i nosa? To dobre dla masochistów, którzy chcą oddychać tym samym powietrzem z grzybami i bakteriami w nadmiarowej ilości, a potem cierpieć na różne choroby. Lepiej chyba wtedy tą maskę lekko zsunąć, żeby oddychać normalnie, lub choćby nosem? Zwłaszcza, że nie ma ryzyka w dotykaniu maski, gdy po wyjściu z domu z nikim mnie rozmawialiśmy, nie byliśmy w sklepie itp. Co więcej, chodzenie powoduje szybsze oddychanie i zużycie maski. O ile w autobusie można w tym siedzieć, to przy szybkim chodzeniu (a bieganie lub jazda na rowerze - to już w ogóle...) maska szybko robi się wilgotna i niebezpieczna dla zdrowia.

G
Gość
22 kwietnia, 19:23, Wianek:

Brawo ! mam dosc tych masek ! to chore , kiedy je sciągniemy ? GĘBA SIE POCI - SYFY POWSTAJĄ . Jak tak można ?

W maseczkach niestety jeszcze dłuuugo pochodzimy, przynajmniej 3-4 miesiące...

W
Wianek

Brawo ! mam dosc tych masek ! to chore , kiedy je sciągniemy ? GĘBA SIE POCI - SYFY POWSTAJĄ . Jak tak można ?

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska