Kładka, która powstała w 1980 r. zostanie rozebrana, bo zagraża bezpieczeństwu.
- Skorodowane są elementy konstrukcyjne przeprawy, dlatego nie nadaje się ona do remontu. Natomiast budowa nowej kładki z pochylnią spełniającą obecne standardy dostępności dla osób z niepełnosprawnościami nie jest możliwa ze względu na bliskość zabudowy. Ponadto kładki budowane są nad ulicami o charakterze tranzytowym, o dopuszczonych dużych prędkościach i z transportem ciężkim. Po utworzeniu AOW ulica Grabiszyńska otrzymała szanse odzyskania charakteru miejskiej ulicy, godzącej potrzeby różnych użytkowników i tętniącej życiem, co za cel stawiają sobie obecnie realizowane inwestycje- wyjaśniał Tomasz Stefanicki, wrocławski oficer pieszy.
Kładka ma zniknąć do dwóch miesięcy od czasu podpisania umowy. Kolejne oferty złożyły firmy: Plus Inwest P. Żygadło Sp. J., z Żerników Wrocławskich, FHU JDK Bartosz Jedynak z Katowic oraz wspólna oferta TREE POLSKA Sp. z o.o. i ROTOMAT Sp. z o.o. z Wrocławia.
W miejscie kładki pojawi się naziemne przejście dla pieszych ze światłami. Najbardziej uciążliwe prace będą prowadzone w nocy pomiędzy godz. 24. a 4., w przerwie kursowania tramwajów. Wtedy też ul. Grabiszyńska będzie zamknięta, a ruch samochodowy skierowany objazdem przez ul. Kolejową i Prostą.
Dodatkowo, na wniosek rady osiedla Przedmieście Świdnickie, w obrębie skrzyżowania zbudowane zostaną przystanki tramwajowe, których zadaniem będzie także spowolnienie tramwajów i zwiększenie bezpieczeństwa dzieci przechodzących przez Grabiszyńską w drodze do pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 97.
W ten sposób na kilometrowym odcinku pomiędzy skrzyżowaniem z ul. Pereca a pl. Legionów tramwaje będą zatrzymywały się aż cztery razy.
Zobacz też: Bezpieczna droga do szkoły
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?