Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowa pułapka na Klecińskiej. Kierowcy zawracają pod prąd

JJ
Jarosław Jakubczak, czytelnik Krzysztof W
Pod koniec listopada urzędnicy chcąc utrudnić życie kierowcom omijającym korek na ulicy Klecińskiej, zmienili organizację ruchu. Miało być bezpieczniej. Teraz kierowcy wycofując się z drogowej pułapki zawracają i jadą "pod prąd", a podczas ponownego włączania się do ruchu stwarzają ogromne zagrożenie.

Na wniosek mieszkańców i decyzją Komisji ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, od środy 27 listopada zamknięty został wyjazd z drogi wewnętrznej przy ogródkach działkowych Radość na ulicę Klecińską. Celem zmiany jest zapewnienie bezpieczeństwa pieszym i rowerzystom, korzystającym z tego odcinka.

Do czasu wprowadzenia zmian, cześć sprytniejszych kierowców omijała tą drogą korek na ulicy Klecińskiej, jaki tworzy się na jezdni w kierunku ulicy Grabiszyńskiej.

- Mimo wcześniejszego wdrożenia strefy zamieszkania (maksymalna prędkość to 20km/h), wprowadzenia naprzemiennego parkowania, wysepek zawężających jezdnię i wymuszających zmiany toru jazdy, nadal wielu kierowców wykorzystywało ten skrót do ominięcia zatorów na Klecińskiej. Ich zachowanie było uciążliwe dla jadących główną ulicą Klecińską, jak i dla pieszych i rowerzystów na odcinku lokalnym. Zdaniem mieszkańców samochody przekraczały dozwoloną prędkość a przejeżdżając blisko rowerzystów i pieszych stanowili dla nich zagrożenie - argumentują swoją decyzję urzędnicy.

Po wprowadzeniu zmian, kierowcy natrafili teraz na drogową pułapkę, z której ciężko się wycofać nie łamiąc przepisów ruchu drogowego i nie stwarzając ogromnego zagrożenia, podczas ponownego włączania się do ruchu na ulicę Klecińską.

Równoległa droga wzdłuż ogródków stała się teraz ulicą jednokierunkową. W miejscu, gdzie kierowcy po ominięciu części zatoru, przed estakadą wjeżdżali z powrotem na główną drogę, teraz stanęła bariera uniemożliwiająca wjazd na jezdnię.

- Nie ma zakazu wjazdu na ten odcinek drogi. Przed wjazdem stoją znaki informujące, że jest to droga "ślepa" bez przejazdu i ulica jednokierunkowa. To absurd - znalazłem się w pułapce. Chcąc zawrócić, muszę łamać przepisy. Nie wiem jak inaczej stąd wyjechać - tłumaczy reporterowi kierowca skody.

Sprawdziliśmy. Jadąc dalej zgodnie ze znakami, droga prowadzi na parking pod estakadą, a dalej już tylko na drogi gruntowe wzdłuż torów kolejowych i ogródków działkowych lub z powrotem na ulicę Klecińską, tyle że... w przeciwnym kierunku - do estakady Gądowianki. Mało który kierowca o tym wie, dlatego spora cześć kierowców decyduje się zawrócić lub inaczej wydostać się z drogowej pułapki.

W piątek rano nasz czytelnik wykonał zdjęcie, na którym widać, jak taksówkarz łamiąc szereg przepisów omija bariery ustawione przez drogowców. - Takie sytuacje zdarzają się tu nagminnie - mówi czytelnik Krzysztof, który był świadkiem porannego "wyczynu" taksówkarza.

ZOBACZ TEŻ:

Tragiczny wypadek pod Wrocławiem na drodze krajowej 8. Jedna...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska