W czwartek patrolujący Jelenią Górę policjanci zauważyli mężczyznę, który zaczął się nerwowo zachowywać na ich widok. Zatrzymali go i wylegitymowali. W portfelu w srebrnej folii miał amfetaminę. Mężczyzna zaczął proponować policjantom łapówkę, żeby go puścili. Dawał po 190 złotych albo więcej, gdyby mógł podejść do bankomatu.
Zatrzymali go więc i doprowadzili do policyjnego aresztu. Za posiadanie narkotyków groziłoby mu najwyżej 3 lata więzienia. A gdyby sąd uznał, że to „przypadek mniejszej wagi” - tylko rok. Teraz grozi mu surowsza kara.