Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka: Mam pięć kart zablokowanych przez system biletowy we wrocławskim MPK!

List Czytelniczki
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Janusz WóJtowicz / Polska Press Grupa
- Uważam, że jest to bezsens i kpina - mówi nasza Czytelniczka o systemie dystrybucji biletów w komunikacji miejskiej we Wrocławiu. - Aktualnie mam 5 zablokowanych kart bankomatowych, do nie wiadomo kiedy. Odpowiedzialni za dystrybucję biletów nie odpowiadają na moją korespondencję. Może Wy możecie wpłynąć, żeby przywrócono stary system sprzedaży biletów albo naprawiono ten nowy - dodaje.

Oto pełna treść listu do naszej redakcji:

Dzień dobry!
Zwracam się do Państwa z pytaniem, czy mogliby Państwo jako Gazeta reprezentująca głos mieszkańców, zwrócić się do MPK i Mennicy jako dystrybutora biletów z prośbą o przywrócenie starego systemu dystrybucji biletów lub usprawnienie nowego?
Od połowy czerwca zaczęłam znów korzystać z komunikacji miejskiej. Zazwyczaj bilet kupuję zaraz po wejściu do pojazdu- wtedy decyduję czy potrzebuje biletu jednorazowego, czasowego czy np. dobowego. Wcześniej nie miałam z tym problemu, nawet jeśli mój autobus czy tramwaj miał opóźnienie i bilet czasowy tracił ważność - byłam w stanie dokupić kolejny i spokojnie jechać, bez strachu o mandat.
Niestety, jak dowiedziałam się po kilkunastu rozmowach z BOK i kilku wizytach stacjonarnych, w marcu lub kwietniu wprowadzono nowy system pobierania opłat za bilety, co mocno utrudnia korzystanie z usług MPK.
Mianowicie, po dokonaniu płatności kartą w biletomacie karta jest blokowana. Nie ma możliwości kupienia kolejnego biletu. Nie można więc ani dokupić biletu, ani kupić go w drodze powrotnej- trzeba mieć papierowy.
Z początku BOK próbował zrzucić winę na bank, ale konsultant w banku dokonał dokładnej analizy z której wynika, że wina leży po stronie MPK. Ponadto, sprawa dotyczy wszystkich banków których karty posiadam! Ing, Mbank, Getin czy revolut - wszystkie są traktowane w ten sam sposób.
Żeby tego było mało - na infolinii kazano mi pojawić się osobiście w BOK w celu odblokowania kart, ponieważ nie mają możliwości by zrobić to zdalnie, nawet jeśli wina za blokadę karty nie leży po mojej stronie (gdyby chodziło np. o brak środków). Okazało się jednak, że czytnik w Biurze Obsługi Klienta nie widzi blokady na moich kartach, więc nie można ich usunąć. Karty w pojazdach nadal nie działają, więc mogę kupić bilet jedynie w automatach przy niektórych przystankach. Blokada ma zniknąć samoistnie - ostatnio po 9 dniach.
Uważam, że jest to bezsens i kpina. Na email skierowany do MPK i mennicy nie dostałam odpowiedzi. Na infolinii powiedziano mi, że niestety ale mają wiele takich zgłoszeń więc czas oczekiwania na rozpatrzenie wniosków i reklamacji jest wydłużony. Aktualnie więc posiadam 5 kart i wszystkie są zablokowane do nie wiadomo kiedy.
Z poważaniem, Anna S. (nazwisko do wiadomości redkacji)

Oczywiście będziemy wyjaśniać problemy zgłoszone przez Czytelniczkę. Czy Wy też spotkaliście się z takimi trudnościami?

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska