Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czerwiec 1976. O wrocławskich protestach sprzed czterdziestu lat mieli zapomnieć wszyscy

Juliusz Woźny
Masówki w zakładach pracy były starannie wyreżyserowane
Masówki w zakładach pracy były starannie wyreżyserowane Ośrodek Pamięć i Przyszłość/Centrum Historii "Zajezdnia"
„Konsultacja – tak! Warcholstwo – nie!”, „Klasa robotnicza zawsze z partią” głoszą napisy transparentach. Na twarzach uczestników masówek widać zakłopotanie, nudę i zniecierpliwienie. Niektórzy zasłaniają twarze lub odwracają się od obiektywu, ale władza miała sposoby żeby zmusić ludzi do radosnych pochodów. Umiała też spędzić ich na „spontaniczne” protesty, podczas których dostawali do rąk przygotowane przez profesjonalistów hasła.

Są zdjęcia, których nie zrobiono. Są wydarzenia, o których mieliśmy zapomnieć. Gdy ktoś wspomina dziś o czerwcu 1976, pierwsze skojarzenie to brutalnie stłumione protesty w Ursusie, Radomiu i Płocku. To tam w odpowiedzi na projektowaną przez komunistów podwyżkę cen żywności (mięso i wędliny miały zdrożeć średnio o 69%) robotnicy przerwali pracę.

O wrocławskich protestach sprzed czterdziestu lat mieli zapomnieć wszyscy. Władzy skutecznie udało się zamilczeć fakty. Nie zachowały się żadne fotografie z wrocławskich protestów robotniczych, a wzięły w nich przecież udział tysiące ludzi. Objęły kilka zakładów pracy, między innymi Pilmet, Aspę, Hydral i Polar. Sprzeciw odniósł skutek – partia odwołała podwyżki, ale represje we Wrocławiu dotknęły kilkuset osób, 71 robotników wyrzucono z pracy, część z nich musiała opuścić hotele robotnicze, ich dzieci usunięto z przedszkoli. Szykany trwały wiele lat.

Władza ludowa z robotnikami się nie patyczkowała. Nie zachowały się zdjęcia z wrocławskich strajków i protestów 1976. Są za to inne. Pracowników „Pafawagu” i „Dolmelu” spędzono na „spontaniczne” protesty, równie „spontaniczne” masówki zorganizowano na stadionie „Śląska”. Znamienne jest to, że to właśnie w roku 1976 pojawiły się kartki na cukier – socjalizm coraz wyraźniej dostawał zadyszki. Władze wprowadziły drastyczne podwyżki cen żywności.

Czerwcowe wydarzenia we Wrocławiu upamiętniła odsłonięta w minionym tygodniu na rynku Psiego Pola tablica. W tej dzielnicy odbyła się większość wrocławskich protestów. Tablica powstała z inicjatywy dolnośląskiej "Solidarności" oraz wrocławskiego Ośrodka Pamięć i Przyszłość.

Tekst z cyklu „(Nie)zapomniany Wrocław lat 70. Z kolekcji fotografii Centrum Historii Zajezdnia”

PRZECZYTAJ INNE TEKSTY Z CYKLU (NIE)ZAPOMNIANY WROCŁAW LAT 70.:
- (Nie)zapomniany Wrocław lat 70. Dziś nieco o tym, jak dbano o kobiety
- Panorama Racławicka - historia z Wrocławiem w tle (ZDJĘCIA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska