Nasza Loteria

Czajkowskiego wciąż zakorkowana. Kiedy skończą się kłopoty mieszkańców?

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Najpierw nie poinformowano mieszkańców, którzy utknęli w korkach, później budowa zwolniła. Zdenerwowani mieszkańcy stoją w korkach i pytają, kiedy ich koszmar się skończy. Budowa wprawdzie potrwa do listopada, ale dla kierowców oba kierunki na Czajkowskiego powinny być odblokowane wcześniej
Najpierw nie poinformowano mieszkańców, którzy utknęli w korkach, później budowa zwolniła. Zdenerwowani mieszkańcy stoją w korkach i pytają, kiedy ich koszmar się skończy. Budowa wprawdzie potrwa do listopada, ale dla kierowców oba kierunki na Czajkowskiego powinny być odblokowane wcześniej mk
Najpierw nie poinformowano mieszkańców, którzy utknęli w korkach, później budowa zwolniła. Zdenerwowani mieszkańcy stoją w korkach i pytają, kiedy ich koszmar się skończy. Budowa wprawdzie potrwa do listopada, ale dla kierowców oba kierunki na Czajkowskiego powinny być odblokowane wcześniej.

Przebudowa ul. Czajkowskiego rozpoczęła się 23 lipca. Zablokowana została jezdnia od przejazdu kolejowego do ul. Kromera, a ruch z Karłowic odbywa się ulicami Sołtysowicką i Przesmyckiego. Mieszkańcy Karłowic nie zostali wtedy poinformowani o rozpoczęciu prac i utknęli w ogromnych korkach. Kiedy już przyzwyczaili się nieco do zmienionej organizacji ruchu i tworzących się, większych niż zwykle, zatorów, okazało się, że prace zwolniły.

- Od około 2 tygodni nic tam się nie dzieje. Wczoraj przejeżdżałem tamtędy dwukrotnie w odstępach ponad godzinę i za każdym razem widziałem 3-4 robotników, którzy sobie siedzieli i rozmawiali. Co ciekawe, była jedna kobieta z łopatą (oczywiście nie kopała, tylko się o nią opierała). Uważam, że to jest skandal, w tak newralgicznym punkcie robić wszystko na odwal się i opóźniać coś, co już dawno mogłoby zostać zakończone – napisał do redakcji pan Radosław przed kilkoma dniami.

Pan Mateusz w ostatni dzień sierpnia prosił: - Zwracam się z uprzejmą prośbą o poruszenie tematu całkowitego zablokowania pasa na czas remontu ul. Czajkowskiego na odcinku od Sołtysowickiej do Kromera. Jest to nieliczna ulica wylotowa z Karłowic pomijając przy tym ul. Boya-Żeleńskiego, gdzie występuje transport wahadłowy ze względu na wąski wiadukt kolejowy. Już teraz obecnie cała ul. Długosza jest mocno zakorkowana, a we wrześniu wystąpi paraliż komunikacyjny na naszym osiedlu.

A pani Aleksandra pyta: - Czy mogą Państwo ustalić, jak długo jeszcze będzie nieczynny przejazd kolejowy przy ul. Czajkowskiego obok Kauflandu? Całe Karłowice są sparaliżowane.

Czytaj więcej:Niespodzianka dla mieszkańców: ani market, ani miasto nie poinformowali o zablokowaniu drogi

Taka sytuacja potrwa jeszcze do końca września: - Prace na sieciach podziemnych w ciągu dwóch najbliższych tygodni osiągną taki moment, że przy maksymalnym zwiększeniu sił i środków około 22 września przywrócony zostanie drugi kierunek ruchu na jezdni na odcinku od Długosza do przejazdu PKP – informuje Ewa Mazur ze ZDiUM-u o ustaleniach, jakie zapadły podczas rozmów Kauflandu z wykonawcą robót. Budowlańcy pracujący na Czajkowskiego potwierdzają, że 18 września ma być wylewany asfalt na jezdnię.

Czytaj także:Bądźmy uprzejmi na drodze, ale nie stosujmy się do tego znaku

Tempo prac zwolniło, ponieważ, jak mówi Mazur, budowlańcy od samego początku natrafiają na liczne i nie ujęte na mapach sieci podziemne. Kolidują one z nowo powstającymi kanalizacjami wodociągową, sanitarną i deszczową i powodują konieczność wprowadzenia zmian w projekcie.

Kaufland po doprowadzeniu przyłączy od drogi do pobliskiego marketu był zobowiązany do przybudowy samego skrzyżowania Czajkowskiego – Długosza. Jednak w wyniku rozmów i negocjacji sfinansuje realizację wcześniej opracowanego przez miasto projektu: - Zakres robót przewiduje przebudowę sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, kanału sanitarnego, kanalizacji deszczowej, przyłączy oraz kabla średniego napięcia, nowej jezdni, chodników i ścieżek rowerowych a koszt ich wykonania wynosi 2,3 mln zł – informuje Ewa Mazur.

Daria Tworek, przedstawicielka sieci marketów przekonuje, że Kaufland stara się o jak najkorzystniejsze skomunikowanie tego rejonu: - W najbliższych dniach planowana jest zmiana organizacji ruchu, która pomoże w rozładowaniu ruchu - zapowiada Tworek.

Obecnie prace prowadzone są także w weekendy. Jak podkreśla rzeczniczka zastosowana organizacja ruchu powoduje problemy komunikacyjne, lecz etapowanie robót wydłużyłoby czas trwania budowy. Utrudnienia potęguje także także konieczność zamykania przejazdu kolejowego nawet do 14 razy na godzinę.
Przywrócenie dwukierunkowego ruchu nie oznacza końca prac na Czajkowskiego. Cała budowa ma zakończyć się dopiero w listopadzie.

BMW zablokowało ruch tramwajów i samochodów w centrum [ZDJĘCIA]

Po buspasie, a potem pod prąd. Tak kierowcy jeżdżą po Traugutta

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

szkolenie wojsko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 16

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

r
rozwścieczony

CO ZA BARANY TO REMONTUJĄ SKOŃCZONE. OD LIPCA JEST TEN REMONT DO CHOLERY, A MIAŁ TRWAĆ MIESIĄC. JAKIM ĆWIERĆMÓZGIEM TRZEBA BYĆ ŻEBY PLANOWAĆ W TEN SPOSÓB. KONIEC PAŹDZIERNIKA, A WJAZD OD SOLTYSOWICKIEJ ZNÓW ZAMKNIĘTY. ZAMKI Z PIASKU STAWIAĆ, A NIE DROGI BUDOWAĆ.

S
Sss
12 września, 2:24, Gość Wrocławia:

Śmiech:

Boya Żeleńskiego wiadukt w którym zmieści się jedna furmanka dlatego zrobili ruch wahadłowy, karetki i straż pożarna stoją tam w korku, poszerzyć się

NIE DA

Czajkowskiego, brak wiaduktu czy tunelu, szlabany jak w filmie z lat 50, szlabany co 5 minut opuszczane bo właśnie pędzi expres ze żwirem,

NIE DA SIĘ NIC Z TYM ZROBIĆ

lecimy wyżej, aleja poprzeczna, korki aż do wylotu z Wrocławia, cała soltysowicka stoi bo....

Kolejny przejazd zamknięty, w korkach stoi 119 i 116 do których WASZ prezydent WAS zaprasza, bo jazda takim 116 do Kromera to sama przyjemność, bo wpadamy na Boya Żeleńskiego i znowu stoimy w kolejnym korku, więc szybciej nas piechotę niż autobusem się dojdzie do Kromera, a przejazd...

NIC SIĘ Z TYM NIE DA ZROBIĆ

ZA TO MACIE FORUM ŻEMPOLINY ZA 500 MELONÓW I PARKYNG KOŁO ZOO

FRAJERZY

SATYRYK uniesie ręce i POciagi rozstapia się

Q
Q
Problemem jest Sutryk i Urbanek. Ludzie którzy zamordują to miasto!
L
Lilly
Problemem nie jest ten remont tylko przejazd kolejowy (ta sama trasa kolejowa przecina Czajkowskiego i Poprzeczną i leci wiaduktem nad Boya-Żeleńskiego). Jak wspomniano w artykule przejazd jest zamykany nawet 14 razy na godzinę!! Jak skończą remont korki się niewiele zmienią. Z Karłowic i Sołtysowic można się wydostać w kierunku centru, tylko przez te trzy ulice. Wszystkie są blokowane przez nasze kochane PKP - czy to przejazdem czy wiaduktem. Miasto nic nie może, bo przejazdy/wiadukty nie należą do miasta. A kolej ma na to wywalone, bo pociągi w korku nie stoją.
G
Gość
A w październiku zaczną jeszcze jeździć studenci na Koszarowa i dopiero bedzie zabawa.
G
Gość
11 września, 21:24, Gość Wrocławia:

Śmiech:

Boya Żeleńskiego wiadukt w którym zmieści się jedna furmanka dlatego zrobili ruch wahadłowy, karetki i straż pożarna stoją tam w korku, poszerzyć się

NIE DA

Czajkowskiego, brak wiaduktu czy tunelu, szlabany jak w filmie z lat 50, szlabany co 5 minut opuszczane bo właśnie pędzi expres ze żwirem,

NIE DA SIĘ NIC Z TYM ZROBIĆ

lecimy wyżej, aleja poprzeczna, korki aż do wylotu z Wrocławia, cała soltysowicka stoi bo....

Kolejny przejazd zamknięty, w korkach stoi 119 i 116 do których WASZ prezydent WAS zaprasza, bo jazda takim 116 do Kromera to sama przyjemność, bo wpadamy na Boya Żeleńskiego i znowu stoimy w kolejnym korku, więc szybciej nas piechotę niż autobusem się dojdzie do Kromera, a przejazd...

NIC SIĘ Z TYM NIE DA ZROBIĆ

ZA TO MACIE FORUM ŻEMPOLINY ZA 500 MELONÓW I PARKYNG KOŁO ZOO

FRAJERZY

Prawda. Naprawdę. Pani Mazur niech się wypowie i zobaczy a nie pierdoli kocopoły.

G
Gość Wrocławia
Śmiech:

Boya Żeleńskiego wiadukt w którym zmieści się jedna furmanka dlatego zrobili ruch wahadłowy, karetki i straż pożarna stoją tam w korku, poszerzyć się

NIE DA

Czajkowskiego, brak wiaduktu czy tunelu, szlabany jak w filmie z lat 50, szlabany co 5 minut opuszczane bo właśnie pędzi expres ze żwirem,

NIE DA SIĘ NIC Z TYM ZROBIĆ

lecimy wyżej, aleja poprzeczna, korki aż do wylotu z Wrocławia, cała soltysowicka stoi bo....

Kolejny przejazd zamknięty, w korkach stoi 119 i 116 do których WASZ prezydent WAS zaprasza, bo jazda takim 116 do Kromera to sama przyjemność, bo wpadamy na Boya Żeleńskiego i znowu stoimy w kolejnym korku, więc szybciej nas piechotę niż autobusem się dojdzie do Kromera, a przejazd...

NIC SIĘ Z TYM NIE DA ZROBIĆ

ZA TO MACIE FORUM ŻEMPOLINY ZA 500 MELONÓW I PARKYNG KOŁO ZOO

FRAJERZY
L
LEON XXI
Czarno widzę termin zakończenia. Po drugie konstrukcja nowej zacznie się sypać po pół roku. Nie zagęszcza się wykopu gliną.
G
Gość
11 września, 19:22, Gość:

Niech nie pieprzą, że taki odcinek kanalizacji trzeba budować 3 miesiące. A pani Mazur jest od lat znana jako niekwestionowany "autorytet" w sprawach budownictwa drogowego.

mazurowa gada to co musi i co jej kierownictwo kaze tak jak kiedys korzeniowska w mpk a jak jest to wiedza ci ,ktorzy tamtedy codziennie jezdza

G
Gość
11 września, 19:52, Gość:

ja powiem tak jak widzę auta w korkach to dla mnie miły widok zwłaszcza jak was kierowcy mijam tramwajem

Zwłaszcza na Sołtysowicach...

G
Gość
Pani Mazur jest oderwana od rzeczywistość, zapraszam zobaczyć i ocenić. 2.3 milona za odcinek 100m. Tam nawet wykopów nie ma pod ta jej kanalizacje.
G
Gość
11 września, 19:52, Gość:

ja powiem tak jak widzę auta w korkach to dla mnie miły widok zwłaszcza jak was kierowcy mijam tramwajem

Też codziennie jadę tramwajem. Różne to bywają podróże. Ostatnio wsiedli na Kwiskiej do 10tki dwa żule i do samej Leśnicy jechali. A ja z nimi na wdechu, inaczej groziło to puszczeniem pawia. Także z ulgą wsiadam do własnego auta i wtedy, nawet stojąc w korku, mogę chociaż bez problemu oddychać.

G
Gość
ja powiem tak jak widzę auta w korkach to dla mnie miły widok zwłaszcza jak was kierowcy mijam tramwajem
d
dyrman barbra
calkiem zamknac :)

niech se jezdzo na okolo

albo wcale :P

burzua sie znalazla w

klamotach z lombardu :P
G
Gość
Niech nie pieprzą, że taki odcinek kanalizacji trzeba budować 3 miesiące. A pani Mazur jest od lat znana jako niekwestionowany "autorytet" w sprawach budownictwa drogowego.
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska